AS napisał(a):

awax napisał(a):

AS napisał(a):SIMP,
Ministerstwo Gospodarki - zapewne jakaś ich agencja
Ministewrstwo Ochrony Środowiska - zapewne jakaś ich agencja
lub najprościej Wojewoda lub Urząd Marszałkowski danego województwa po zaliczeniu odpowiedniego egzaminu

Większość z nich nie ma pojęcia o temacie.Jest jeszcze np Izba Gospodarcza Chłodnictwa i Klimatyzacji

Uważam, że instytucja wydająca zezwolenie do wykonywania zadwou powinna być całkowicie niezależna od nas, nie powinna być to organizacja , którą tworzymy, ponieważ jak każde dobro, materialne i niematerialne powinno być szanowane. Związane jest to oczywiście ze stopniem trudności, który nie powinien być mały, z uzyskaniem takiego pozwolenia. Wiąże się to oczywiście z trudnościami merytotycznymi, polegającymi na odpowiednim poziomie wiedzy oraz odpowiednimi opłatami związanymi z uzyskaniem takiego pozwolenia. W pierwszej fazie wyeliminuje to tzw. "pływaków", jak to Kolega zgrabnie określił. Druga faza to oczywiście rynek.

awax napisał(a):

AS napisał(a):

awax napisał(a):AS kosztowało? a powinno kosztować?przecież dopłaty ,które płacimy kupując nowy są właśnie na to

Niestety prozon skasował za utylizację

Czyli były to mieszaninyi i jeżeli skasował to ilu wypuściło w powietrze?

mg_1 napisał(a):Uważam, że 60% emisji do środowiska to robota użytkowników urządzeń, a nie serwisantów.

AS napisał(a):

AS napisał(a):

awax napisał(a):Większość z nich nie ma pojęcia o temacie.Jest jeszcze np Izba Gospodarcza Chłodnictwa i Klimatyzacji

Uważam, że instytucja wydająca zezwolenie do wykonywania zadwou powinna być całkowicie niezależna od nas, nie powinna być to organizacja , którą tworzymy, ponieważ jak każde dobro, materialne i niematerialne powinno być szanowane. Związane jest to oczywiście ze stopniem trudności, który nie powinien być mały, z uzyskaniem takiego pozwolenia. Wiąże się to oczywiście z trudnościami merytotycznymi, polegającymi na odpowiednim poziomie wiedzy oraz odpowiednimi opłatami związanymi z uzyskaniem takiego pozwolenia. W pierwszej fazie wyeliminuje to tzw. "pływaków", jak to Kolega zgrabnie określił. Druga faza to oczywiście rynek.

awax napisał(a):

AS napisał(a):

AS napisał(a):Uważam, że instytucja wydająca zezwolenie do wykonywania zadwou powinna być całkowicie niezależna od nas, nie powinna być to organizacja , którą tworzymy, ponieważ jak każde dobro, materialne i niematerialne powinno być szanowane. Związane jest to oczywiście ze stopniem trudności, który nie powinien być mały, z uzyskaniem takiego pozwolenia. Wiąże się to oczywiście z trudnościami merytotycznymi, polegającymi na odpowiednim poziomie wiedzy oraz odpowiednimi opłatami związanymi z uzyskaniem takiego pozwolenia. W pierwszej fazie wyeliminuje to tzw. "pływaków", jak to Kolega zgrabnie określił. Druga faza to oczywiście rynek.

Jak w takim razie wytłumaczyć,że szykuje nam się prezent w postaci tego,że audyty energetyczne oceniające m.in. chłodnicze i klimatyzacyjne będą robić budowlańcy

awax napisał(a):AS to niemożliwe
A kto wydawał Ci dotychczas?

AS napisał(a):

awax napisał(a):AS to niemożliwe
A kto wydawał Ci dotychczas?

Nie rozumiem?

awax napisał(a):

AS napisał(a):

awax napisał(a):AS to niemożliwe
A kto wydawał Ci dotychczas?

Nie rozumiem?

Świadectwo kwalifikacji (ozonowe) COCH ,a kto był udziałowcem."Szkolenia"do tego świadectwa również firmy handlowe.

awax napisał(a):Jeżeli chodzi o utylizację to np.Prozon podaje ,że fundatorami są główni dostawcy.O tym ,że płacac tez jesteś fundatorem nikt nie wspomina

awax napisał(a):Czyli handlowcy zrobili Tobie szkolenie i egzamin,a tak naprawdę skasowali i wydali świadectwo

AS napisał(a):

awax napisał(a):Jeżeli chodzi o utylizację to np.Prozon podaje ,że fundatorami są główni dostawcy.O tym ,że płacac tez jesteś fundatorem nikt nie wspomina

To był czynnik po spaleniu sprężarek. Daltego poszedł do utylizacji, papierk lakmusowy robił się momentalnie różowy po zetknięciu z olejem, także szmelc.

awax napisał(a):

AS napisał(a):

awax napisał(a):Jeżeli chodzi o utylizację to np.Prozon podaje ,że fundatorami są główni dostawcy.O tym ,że płacac tez jesteś fundatorem nikt nie wspomina

To był czynnik po spaleniu sprężarek. Daltego poszedł do utylizacji, papierk lakmusowy robił się momentalnie różowy po zetknięciu z olejem, także szmelc.

Tak i gdzie Prozon robił utylizację? Nie słyszałem aby w Polsce były urządzenia do tego

AS napisał(a):

awax napisał(a):

AS napisał(a):To był czynnik po spaleniu sprężarek. Daltego poszedł do utylizacji, papierk lakmusowy robił się momentalnie różowy po zetknięciu z olejem, także szmelc.

Tak i gdzie Prozon robił utylizację? Nie słyszałem aby w Polsce były urządzenia do tego

I od tego momentu robi się kabaret. Ja dostałem informację, że muszą to wysyłać do USA.

awax napisał(a):Czyli AS proponujesz aby dalej był jakiś nowy "papier" wydany przez organ od nas niezależny?
Jeszcze jedno :jak nazwać prowadzone do niedawna jeszcze szkolenia i egzaminy skoro od przyszłego roku będą one bezużyteczne?

awax napisał(a):

AS napisał(a):

awax napisał(a):Tak i gdzie Prozon robił utylizację? Nie słyszałem aby w Polsce były urządzenia do tego

I od tego momentu robi się kabaret. Ja dostałem informację, że muszą to wysyłać do USA.

Super do USA,podobno w Czechach mają takie urządzenia ale tam polskiego nie utylizowali.Ja słyszałem,że jest składowany

AS napisał(a):

awax napisał(a):Czyli AS proponujesz aby dalej był jakiś nowy "papier" wydany przez organ od nas niezależny?
Jeszcze jedno :jak nazwać prowadzone do niedawna jeszcze szkolenia i egzaminy skoro od przyszłego roku będą one bezużyteczne?

Skoro jest taka ustawa, która to określa, że muszą być "certyfikaty" to niech będą takie, które będą szanowane. A na razie jest "zarabianie pieniędzy" przez firmy, które wydają takie certyfikaty po pseudo szkoleniach, bo nie słyszałem o przypadku , że ktoś nie otrzymał czegoś takiego. Zresztą ile można przyswoić wiedzy z termodynamiki, teorii chłodnictwa, prawa budowlanego i BHP na 10 godzinnym monologu? Według mnie niewiele. Dlatego uważam, że wybrańcom narodu, posłom, trzeba powiedzieć, że to co jest w chwili obecnej, ustawa i rozporządzenia do niej, jest po prostu martwe.

awax napisał(a):Linde sprzedaje wystarczająco dużo czynników aby nie kasować Ciebie,poza tym dopłacasz na ten cel np.do R22 3,5 zł.,w przyszłym roku będzie 50(pięćdziesiąt) i to powinno starczyć.Sprzedawanego jest znacznie więcej niż odzyskanego.Są jeszcze
dotacje.

awax napisał(a):

AS napisał(a):

awax napisał(a):Czyli AS proponujesz aby dalej był jakiś nowy "papier" wydany przez organ od nas niezależny?
Jeszcze jedno :jak nazwać prowadzone do niedawna jeszcze szkolenia i egzaminy skoro od przyszłego roku będą one bezużyteczne?

Skoro jest taka ustawa, która to określa, że muszą być "certyfikaty" to niech będą takie, które będą szanowane. A na razie jest "zarabianie pieniędzy" przez firmy, które wydają takie certyfikaty po pseudo szkoleniach, bo nie słyszałem o przypadku , że ktoś nie otrzymał czegoś takiego. Zresztą ile można przyswoić wiedzy z termodynamiki, teorii chłodnictwa, prawa budowlanego i BHP na 10 godzinnym monologu? Według mnie niewiele. Dlatego uważam, że wybrańcom narodu, posłom, trzeba powiedzieć, że to co jest w chwili obecnej, ustawa i rozporządzenia do niej, jest po prostu martwe.

O to właśnie mi chodzi,żeby nas nie pomijali przy ustalaniu takiego prawa nas dotyczącego.Na nowe mają cholernie mało czasu,.