![]() |
|
Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - Wersja do druku +- Forum Klimatyzacja (https://forum.klimatyzacja.pl) +-- Dział: Klimatyzacja.pl (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Klimatyzacja samochodowa (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II (/showthread.php?tid=11363) |
Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - VelMaciej - 2019-06-02 Cześć, Zacznę od tego że w AC jestem laikiem, staram się rozwiązać problem sam. Od jakiegoś czasu szukam przyczyny czemu poprzednia sprężarka się rozsypała. Aktualnie jestem po przejrzeniu całego układu, nie znalazłem miejsca w którym bym znalazł resztki kontrastu poza układem. Zacząłem weryfikować przyłącza i w trakcie podglądu mini kamerką znalazłem szczelinę w przyłączu wysokiego ciśnienia na łączeniu z parownikiem. Niskie ciśnienie styka w pełni z płaszczyzną parownika , natomiast na wysokim ciśnieniu jak widać na zdjęciu jest szczelina. Myślę, że tamtędy mogło lekko uciekać(pusty układ 600g w 3mc). Nie mogę tego kapturka mocującego przyłącze wysokiego ciśnienia wcisnąć bardziej. Pytanie czy gdyby założyć dodatkowy o-ring, który wejdzie w wcięcie w przyłącza a frez wpustowy na parowniku załatwi sprawę, gdy się go zaciśnie mocowaniem? Chcę rozwiązać ten problem zanim przyjedzie gościu zrobić próbę azot wodór, by mógł odrazu napełnić mi układ. Dziękuję i Pozdrawiam Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - Whisky - 2019-06-02 Nie, nic to nie da. Wydaje mi się że masz złe oringi, powinny być takie podłużne chyba. Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - maciek444 - 2019-06-02 Wygląda że tak powinno być. Proponuje założyć nowy oring, w serwisie są dostępne zestawy wszystkich oringów do danego modelu. A później sprawdzić szczelność hydrogenem Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - VelMaciej - 2019-06-03 Tak, o-ringi, dobierałem pod rozmiar, cena zestawu w serwisie - zabójcza. Oryginalnie powinny być brązowe, z tych brązowych co zdjąłem, zdjąłem rozmiary i zamówiłem, podobne. Dodam że na brązowych był ten wyciek, dlatego postanowiłem zmienić wszystkie w układzie, padło na zielone. Kosztowały mnie 3 zł za sztukę a nie 10 zł. Jutro będę miał drugi taki przewód do wglądu jak leży aby wyeliminować niepewność. Dodam, że chucham dmucham by znowu nie płukać układu ręcznie i wymieniać kompresora, chłodnicy, osuszacza .... Kolega ma podobne auto, od 5 lat nie zaglądał, jak napełnił tak jeździ i zawsze działa. Doceniam porady, dam znać czy ten typ tak ma na przyłączach z parownikiem. Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - obser - 2019-06-03 Ja bym szedł we francuzach w oryginały. Oni potrafią wszystko pomieszać, nawet zamienić LP z HP na porcie. Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - jack63 - 2019-06-04 maciek444 napisał(a):A później sprawdzić szczelność hydrogenemTy znowu z tym hydrogenem. Guzik wiesz a dajesz rady. Czy wiesz że hydrogem to wodór!!! Nikt normalny na umyśle nie sprawdza szczelności wodorem!!! Także nie pisz głupot. Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - VelMaciej - 2019-06-04 Whisky napisał(a):Ty znowu z tym hydrogenem. Ja nie wiem jak to się nazywa, ale to chyba mieszanka azot wodór. W każdym razie po takiej próbie na zielonych jest szczelny, 2x przelecieliśmy czujnikiem każdy przewód przyłącze. Układ nabity, jak producent przykazał i oby nie do zobaczenia na tym forum, chciałbym móc zapomnieć o tym, ale dziękuję za rady. Apropo przyłącza na parowniku, wymieniony przewód przylega w pełni z płaszczyzną parownika. Ten typ tak Nie ma. Dziękuję Pozdrawiam Przyłącze wysokiego ciśnienia z parownikiem Renault VelSatis/Laguna II - maciek444 - 2019-06-04 jack63 napisał(a):Ty znowu z tym hydrogenem. Guzik wiesz a dajesz rady.Z całym szacunkiem ale różnie producenci i sprzedawcy nazywają ten gaz. Azot z domieszką wodoru. A guzik to raczej można sprawdzić nabijając w dzisiejszych czasach azotem i sprawdzać tydzień czasu szczelność. Trochę więcej szacunku. |