+- Forum Klimatyzacja (https://forum.klimatyzacja.pl)
+-- Dział: Klimatyzacja.pl (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Hyde Park (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Nabijanie (/showthread.php?tid=7097)
Nabijanie - KCICHIK - 2013-05-17
Witam
Jak długo jeszcze na forum bądż co bądż klimatyzacji będzie używać się określenia "nabicie klimatyzacji" ???
Może zamiast nabijania pomyśleć o prostowaniu gwożdzi u szewca?
Nabijanie - frost-ch - 2013-05-17
KCICHIK napisał(a):WitamA może tu chodzi o nabijanie klimatyzacji czytaj nabijanie klienta? :lol:
Jak długo jeszcze na forum bądż co bądż klimatyzacji będzie używać się określenia "nabicie klimatyzacji" ???
Może zamiast nabijania pomyśleć o prostowaniu gwożdzi u szewca?
Nabijanie - gajdek419 - 2013-05-17
Czy to ważne w jaki sposób określają to ludzie - ważne, że wiadomo o co chodzi. W gronie wtajemniczonych rzeczywiscie nie wypada tak mówić ale potocznie tego się nie wyeliminuje... w zasadzie po co - jest weselej.
A kolega jak kupował kiedyś cukier wanilinowy to nie nazywał go waniliowym
?A czy poprawnie mówić parownik czy parowacz?
Takie zagwozdki polskiego języka
Nabijanie - KCICHIK - 2013-05-17
Myślę,że osoby ,które rozpoczynają przygodę z klimatyzacją mogłyby postarać się poznać chociaż podstawy i zacząć używać technicznych określeń.
"nabijanie" to poziom zbliżony do pytania typu "nabiłem klimatyzację, nie chłodzi,co może być przyczyną?"
Nabijanie - klimatolog - 2013-05-17
Kiedyś istniały punkty dobijania zapalniczek nic wspólnego mając z wyciekiem ?
Nabijanie - KCICHIK - 2013-05-17
gajdek419 napisał(a):Czy to ważne w jaki sposób określają to ludzie - ważne, że wiadomo o co chodzi. W gronie wtajemniczonych rzeczywiscie nie wypada tak mówić ale potocznie tego się nie wyeliminuje... w zasadzie po co - jest weselej.
A kolega jak kupował kiedyś cukier wanilinowy to nie nazywał go waniliowym
A czy poprawnie mówić parownik czy parowacz?
Takie zagwozdki polskiego języka
Kolego,ja uważam,że ważne w jaki sposób określają to osoby zajmujące się zawodowo serwisowaniem klimatyzacji.Nie wyeliminuje się tego wsród naszych Klientów,ale postarajmy się eliminować to wśród nas ,serwisantów
Nabijanie - klimatolog - 2013-05-17
gajdek419 napisał(a):Czy to ważne w jaki sposób określają to ludzie - ważne, że wiadomo o co chodzi. W gronie wtajemniczonych rzeczywiscie nie wypada tak mówić ale potocznie tego się nie wyeliminuje... w zasadzie po co - jest weselej.Poprawnie parownik.Z wentylatorem Chłodnica?
A kolega jak kupował kiedyś cukier wanilinowy to nie nazywał go waniliowym
A czy poprawnie mówić parownik czy parowacz?
Takie zagwozdki polskiego języka
Nabijanie - gajdek419 - 2013-05-18
klimatolog napisał(a):gajdek419 napisał(a):A czy poprawnie mówić parownik czy parowacz?Poprawnie parownik.Z wentylatorem Chłodnica?
Takie zagwozdki polskiego języka
To powiedz to w Małopolsce - tak szkoły uczą, że to jednak parowacz
Nabijanie - awax - 2013-05-18
"Nabiłem klimatyzację w wozie audi,pompa chodzi ale ta blacha z przodu czasami staje,chłodnica jest zimna.Wiatraki się kręcą nie wiem czy w dobrą stronę.
Mam pytanie czy żeby chłodziło trzeba koniecznie włańczać motor bo mam mało benzyny?
Od dwóch lat nabijam klimy i pierwszy raz mam taki przypadek.
MIŁEGO WEKENDU
Ferdynand K"
Może faktycznie admin mógłby rozważyć czy nie przydałby się oddzielny dział typu "porady dla użytkowników urządzeń" ???
Nabijanie - mg - 2013-05-18
Czuje się podirytowany gdy słyszę to słowo (kiedyś o tym pisałem) Klienci posługujący się tym określeniem zazwyczaj są mega roszczeniowi, podejrzliwi, patrzą na ręce. Nie dziwie się, na własne życzenie zostali ,,nabici'' x razy. Może faktycznie już czas by zwiększyć świadomość potencjalnych ,,ofiar nabijania" po wulkanizacjach.
Nabijanie - klimatolog - 2013-05-18
To może zacznij od porozumienia?
Nabijanie - mg - 2013-05-19
klimatolog napisał(a):To może zacznij od porozumienia?
Czyli to ja robię źle i mam szukać porozumienia?
Nabijanie - klimatolog - 2013-05-21
Jesteś czyli TEMIDĄ?