+- Forum Klimatyzacja (https://forum.klimatyzacja.pl)
+-- Dział: Klimatyzacja.pl (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Klimatyzacja samochodowa (https://forum.klimatyzacja.pl/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Audi A4 B5 - niskie HP, nie chlodzi (/showthread.php?tid=9622)
Audi A4 B5 - niskie HP, nie chlodzi - marzecm93 - 2016-06-16
Witam.
1.9 TDi AFN, rok 1999
Pojechalem na serwis klimatyzacji (uzupelnienie czynnika, oleju, odgrzybianie). Dowiedzialem sie, ze nie dziala wentylator przy chlodnicy oraz, ze zatkany jest odplyw wody z klimatyzacji. Napelniono uklad i przetestowano stosujac nadmuch na chlodnice przy pomocy zewnetrznego wentylatora, bo inaczej HP dochodzilo do 30 bar i sprezarka sie okresowo wylaczala. Po tym zabiegu klimatyzacja dzialala dobrze, (chlodzila do 8°C) jednak do czasu. W domu chcialem odetkac odplyw wody. Gdy to zrobilem, postanowilem przetestowac "czy kapie" w garazu na postoju, zapominajac o niedzialajacym wentylatorze. Po chwili dzialania klimatyzacji na maksa uslyszalem tylko dziwny gwizd i natychmiast wylaczylem zaplon. Od tego czasu klimatyzacja nie chlodzi.
Przez telefon serwisant powiedzial mi, ze to zawor bezpieczenstwa na sprezarce upuscil czynnik z powodu zbyt wysokiego cisnienia.
Zregenerowalem wentylator (nowe szczotki) i znow pojechalem na serwis. Klimatyzacje oprozniono i faktycznie, brakowalo w niej czynnika (bylo ok. 250g, powinno byc chyba 700). Uklad przeszedl test podcisnienia i zostal ponownie napelniony. Tym razem z poczatku chlodzil do temp. 12°C, jednak w ciagu minuty przestal chlodzic calkowicie. Cisnienie LP bylo w normie, ok. 2 bar, zas HP tylko 5 bar. Serwisant powiedzial, ze takie cisnienie HP jest za niskie. Zasugerowal, ze moze to byc zawor w sprezarce, ktory mogl uszkodzic sie w czasie przekroczenia cisnienia.
Serwisant calkowicie oproznil uklad i odeslal mnie do domu, nie podejmujac sie naprawy (1-osobowy serwis w niewielkiej wsi).
Pytania:
- co moglo sie stac? czy to uszkodzony zawor w sprezarce, czy moze cala jest zatarta?
- czy dam rade sam to naprawic? (mam kanal i troche wolnego czasu
)- jesli nie, to ile moze kosztowac naprawa?
Chcialbym zrobic to jak najnizszym kosztem, poniewaz CALYM SERCEM nienawidze tego samochodu. Mam go 5 miesiecy i ciagle cos sie w nim psuje, jest jak w Lidlu - co tydzien cos nowego.