Witam . Mam problem z rurkami klimatyzacji w Alhambrze 7N 2012 r .
Rurki na tylni parownik są tak źle poprowadzone , że za nadkolem po 5 latach skorodowały
Nie zamierzam kupować używki bo strach ile pociągnie .
Same wygrzebanie tych rurek już wygląda zachęcająco :/ . Może ktoś już musiał wyciągnąć rurki od drugiego parownika .
Może się podzieli doświadczeniami ????
Zastanawiam się czy zabezpieczyć te rurki przed montażem . Taki syf siedzi na surowym aluminium rurek .
Tylko czy można to czymś zabezpieczyć
Gorąca rurka na tłoczeniu a zimna (z możliwością roszenia ) na ssaniu .
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-06-23, 13:06:47 przez Maciej_F.)
Rurki na tylni parownik są tak źle poprowadzone , że za nadkolem po 5 latach skorodowały
Nie zamierzam kupować używki bo strach ile pociągnie .
Same wygrzebanie tych rurek już wygląda zachęcająco :/ . Może ktoś już musiał wyciągnąć rurki od drugiego parownika .
Może się podzieli doświadczeniami ????
Zastanawiam się czy zabezpieczyć te rurki przed montażem . Taki syf siedzi na surowym aluminium rurek .
Tylko czy można to czymś zabezpieczyć
Gorąca rurka na tłoczeniu a zimna (z możliwością roszenia ) na ssaniu .