Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

r134a tylko w dużych butlach ?

40 Odpowiedzi, 45321 Wyświetleń
Wstecz 1 2

f3b

  2010-03-26, 14:58:52
Nowy użytkownik
#26
awax napisał(a):Jednym słowem można z autkiem popłynąć za ocean i samemu napełnić.
My żyjemy w Europie i niezależnie od tego czy przepisy unijne nam się podobaja to właśnie one nas obowiązują.
Tak przy okazji,a takiej kilogramowej buteleczki w komplecie z pompą próżniową nie ma?Może być taka malutka,amerykańska na wężyku.
z pompą próżniową czy pompką (strzykawką) ?
  • Odpowiedz

R-40

  2010-03-26, 19:22:10
Zaawansowany użytkownik
#27
Uprawnienia w polsce robi się na czynniki kontrolowane.R134-a niejest czynnikiem kontrolowanym.Jak ciastkarz potrafi to może sobie dopełnić jakikolwiek swój sprzęt prywatny.Widocznie USA jako pierwszy promotor ochrony warstwy ozonowej działa niezgodne z prawem?
http://www.sciaga.pl/tekst/63048-64-skut..._atmosfery
USA i Polska pod tym względem jak i UE mamy te same prawai obowiązki.Niestety innych polityków i inne interpletacje przepisów.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-03-26, 19:38:21 przez R-40.)
  • Odpowiedz

Shitashii

  2010-03-26, 22:52:10
Moderator
#28
R-40 - masz rację jeśli chodzi o R134a. Do zmiany żarówki też nie trzeba elektryka. Ale Bogdan napisał to:
Bogdan_New_Jersey napisał(a):na te male puszki nic nie trzeba miec, moze je kazdy kupic i sam sobie nabic klime
kupuje sie je tak jak maslo w sklepie
nawet w takich malych puszkacj jest r-22
http://i8.ebayimg.com/02/i/001/07/46/a9a5_35.JPG
tutaj niema zadnych dokumentów na male puszki mowie o stanie New Jersey
nie wiem jakie jest prawo w innych stanach
A tu już jest R22. Bynajmniej mi chodziło o ten post.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
  • Odpowiedz

awax

  2010-03-27, 08:58:28
Top użytkownik
#29
R-40 napisał(a):Uprawnienia w polsce robi się na czynniki kontrolowane.R134-a niejest czynnikiem kontrolowanym.Jak ciastkarz potrafi to może sobie dopełnić jakikolwiek swój sprzęt prywatny.Widocznie USA jako pierwszy promotor ochrony warstwy ozonowej działa niezgodne z prawem?
http://www.sciaga.pl/tekst/63048-64-skut..._atmosfery
USA i Polska pod tym względem jak i UE mamy te same prawai obowiązki.Niestety innych polityków i inne interpletacje przepisów.
R134-a JEST CZYNNIKIEM KONTROLOWANYM jako,że wpływa na efekt cieplarniany jedynie nie jest czynnikiem niszczącym warstwę ozonową!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zależnie od ilości R134-a w układzie podlega równiez już kontroli i wymagane sa certyfikacje.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-03-27, 08:59:30 przez awax.)
  • Odpowiedz

R-40

  2010-03-27, 12:52:57
Zaawansowany użytkownik
#30
Zgadzam się z Tobą, ale o ile pamiętam kontroli podlegają urządzenia powyżej 3 kg. napełnienia czynnika.a wpływ na efekt cieplarniany mają także kuchenki gazowe.Może nasi politycy obudzą się zafundują kursy naszym gospodyniom domowym.
  • Odpowiedz

monterod2002

  2010-03-27, 15:39:04
Zaawansowany użytkownik
#31
W USA każdy może kupić mały pojemnik z freonem a u nas każdy może montować i serwisować urządzenia z małą ilością freonu. A to nie to samo tylko w innym opakowaniu. Jak dla mnie temat rzeka i szkoda gadać.
pozdrowionka
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą. /Paulo Coelho/
  • Odpowiedz

elektromechanik

  2010-03-27, 16:29:48
Zaawansowany użytkownik
#32
Warstwa ozonowa. efekt cieplarniany, gazy kontrolowane itp. To moim zdaniem w większości wymysł polityków lobbowanych przez producentów tychże produktów.

Tak jak większość różnych > norm unijnych < jak wielkość jajek, waga świń ilość mleka od krowy itp.

Niedługo będzie tak że nie będzie dróg bo to nie ekologiczne, budowy mieszkań bo to niszczy ekologie i większość tego co się dzieje to albo się robi bo ekologiczne albo się nie robi bo nie ekologiczne.
Zależy co akurat pasuje.
Jak tak dalej pójdzie to wszystko nawet wojnę będzie można wytłumaczyć ekologią -to takie wygodne i skuteczne.

Nie znaczy że ja nie jestem za ekologią. Jestem i to nawet bardzo ale za tą prawdziwą a nie >ekonomiczną < części wielkiego biznesu.

Żeby tak z własnego podwórka.

Lodówki które chodziły ( i chodzą do dziś na R 12 spotkać można nawet 30paro letnie a większość chodziła co najmniej > naście lat <).
Te przeciętne 100gr R12 w takiej ilości złomowanych lodówek miało się nijak do dzisiejszych w których gaz ucieka po 2=3=4 latach a czasem i dużo wcześniej -no ale to jest produkt jak najbardziej >ekologiczny<.
Napełnianie dla sprawdzenia a potem następna lodówka w podobnej jakości. Ile tego >ekologicznego< gazu.

NO ALE TE SĄ EKOLOGICZNE, EKONOMICZNE, ENERGOOSZCZĘDNE itp. :lol:

Nie bardzo się zdziwię jeśli za jakiś czas okaże się że R12 był bardziej ekologiczny niż R134.

Podobnych przypadków już było wiele -choćby w >zdrowym odżywianiu< Wink

Pozdrawiam i życzę ekologicznego i ekonomicznego sezonu
  • Odpowiedz

barbie

  2010-03-27, 17:36:40
Top użytkownik
#33
dla zawodowców najlepiej by było aby czynnik był sprzedawany w 100 kilogramowych butlach odpadło by sporo konkurentów .
  • Odpowiedz

monterod2002

  2010-03-27, 18:46:15
Zaawansowany użytkownik
#34
A dla mnie najlepiej by było jakby każdy pracował w swoim wyuczonym zawodzie i już by było dobrze. Ale w Polsce to chyba niemożliwe.
pozdrowionka
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą. /Paulo Coelho/
  • Odpowiedz

elektromechanik

  2010-03-27, 20:39:32
Zaawansowany użytkownik
#35
barbie napisał(a):dla zawodowców najlepiej by było aby czynnik był sprzedawany w 100 kilogramowych butlach odpadło by sporo konkurentów .
Noooo niby tak. Tylko taszczyć gdzieś do jakiegoś sprzętu taki malutki baniaczek byłoby nieco kłopotliwie. :mad:
  • Odpowiedz

R-40

  2010-03-27, 20:47:54
Zaawansowany użytkownik
#36
elektromechanik napisał(a):
barbie napisał(a):dla zawodowców najlepiej by było aby czynnik był sprzedawany w 100 kilogramowych butlach odpadło by sporo konkurentów .
Noooo niby tak. Tylko taszczyć gdzieś do jakiegoś sprzętu taki malutki baniaczek byłoby nieco kłopotliwie. :mad:
Ale kolega Barbie pracuje w maszynowni i niebawi się w szukanie wycieków tylko jako profesjonalista uzupełna ubytki.Za chwilę będzie potrzebował 200 kilogramów bo powiekszył się wyciek pod wpływem tarcia ciśnienia.Duże butle stosują zawodowcy.Ale niestety małe też stosują zawodowcy.
  • Odpowiedz

Alpak

  2010-03-27, 21:11:18
Użytkownik
#37
Tej zimy cos efekt cieplarniany nie zadzialal Wink Moze mniej wyciekow bylo ? Wink
  • Odpowiedz

R-40

  2010-03-27, 21:33:27
Zaawansowany użytkownik
#38
Nierozumiem kolejnej rzeczy.Skąd co niektórym biorą się wycieki.Moim zdaniem z nieumiejetnego montażu.Takich mamy monterów.Tak jak bodajże Scitashi napisał stare lodówki pracują po 30 la i nic się nie dzieje.Atrybutem wycieków są innowacyjne sposoby montarzu urządzeń-akord-pazerność na pieniądze.Miałem jeden przypadek w życiu zawodowym gdzie zmontowany przezemnie klimatyzator miał nieszczelność.Było to na pewnym markecie gdzie ktoś ze skraplacza zrobił sobie cel do śrutu diablo.Z wiatrówki celował w skraplacz.
  • Odpowiedz

wit

  2010-04-01, 15:01:40
Top użytkownik
#39
Shitashii napisał(a):Bo małe jest mniej szkodliwe.
Paranoja. Żeby "policja świata" pozwalała na takie coś? Pod własnym nosem.
wiesz... kiedyś był taki kawał...
jeden facet pytał drugiego co robią jego synowie...
a jeden jest w Moskwie ważną personą i buduje komunizm...
drugi jest ważny w Warszawie -i też buduje...
a najmłodszy syn...
a on wyjechał do ojczyzny.
i pewnie też buduje ?
No coś ty -u siebie we własnym kraju?!

czyli... Polska to bogaty kraj i mimo,że połowa małego i średniego chłodnictwa nadal działa na 22 to mamy to zezłomować i wymienić na nowe gorsze...
a już wyprodukowany czynnik ze stanów magazynowych zmarnować... (czy zutylizować -na jedno wychodzi...)

USA są biedne -i ich nie stać na takie marnotrawstwo...
u nich 22 można stosować do 2015 a do celów serwisowych do 2020 -po tej dacie wejdzie dopiero zakaz produkcji nowego 22... jednak już wyprodukowany -stany magazynowe będzie można używać w serwisie do wyczerpania... podobno nie przewidują konieczności niszczenia zapasów... nie stać ich na to...
USA -podobnie jak np. Chiny nie podpisały stosownych protokołów... u siebie tego nie wprowadzają...

"ekologia" to biznes -dla paru groszy rzuca się ludziom kłody pod nogi i wprowadza utrudnienia -oraz niszczy już wyprodukowane rzeczy... nieważne, że według średniej całość traci -ważne że konkretni ludzie zyskują... nieważne, że te "nieekologiczne" produkty zamiast jeszcze kilka lat służyć trafią na wysypisko...

też był kawał....
zły interes -ja i wspólnik tracimy.
taki sobie -średnio opłacalny interes -obaj ze wspólnikiem dobrze zarabiamy...
doskonały interes... ja zarabiam a mój wspólnik traci...
w ogólnym rozrachunku "firma" idzie na dno -ale dla mnie zostanie na merola.

w stanach prawdopodobnie polityk który próbował by wprowadzić taką "sztuczna ekologię" byłby skończony... tam władzę ocenia się nie po tym kogo rozliczą i co obiecują -a po tym ile kosztuje koszula i ile piwa za godzinę pracy można kupić...

u nas -w europie na godzinę pracy jednego robotnika przypada 20 godzin wypisywania papierów i 10 urzędników np. nieumiejących spawać -ale pilnujących czy robotnik dobrze spawa... ale my jesteśmy elita cywilizacyjna...

kiedyś na topie była praca... teraz -"bicie piany" towar nieważny ważna fajna reklama -a i tak się sprzeda...
najlepszy biznes -to nigdy nie widzieć towaru... kupować od a i sprzedawać c -a samemu tylko papierami operować... niech a wyśle bezpośrednio dalej...
złapać kontrakt -zgarnąć połowę kasy -a całą robotę zrobią podwykonawcy...
  • Odpowiedz

paul0

  2011-03-31, 22:17:36
Nowy użytkownik
#40
Te nieszczelnosci w dzisiejszych lodowkach i zamrazarkach wynikaja z glupoty i pazernosci producentow.
Jesli by chodzilo o ekologie to bylo by to karalne. Moze sie np. spalic sprezarka ale uklad ma byc szczelny.

W piance szafy lodowki (od wewnatrz) obecnie sa utopione rurki STALOWE ! nieocynkowane! - wewnetrzny plaszcz z polistyrenu peknie, wilgoc wpije do pianki, rurki skoroduja i czynnik ucieknie. Nienadaje sie to do naprawy (gdyz jej koszt przekroczy cene nowej lodowki).
  • Odpowiedz
Wstecz 1 2

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa