Witam Kolegów! Mam takie zapytanie, jeśli nie jestem pewny ile mam załadowac czynnika do jakiegoś układu to czy nabicie do osiągnięcia ciśnień na spoczynku ok 5bar jest dobrą praktyką? Nie będzie to super precyzyjne ale powinno pozwolic na bezawaryjną prace klimatyzacji. A czy nie ma gdzieś informacji jakie ciśnienie na spoczynku powinien mieć układ?

ale kazdy uklad ma swoja jakąś objętość, jesli bedzie zbyt malo czynnika to cisnienie bedzie nizsze. Jeśli wcisniesz tą samą ilość gazu do wiaderka i do puszki od piwa to w puszcze bedzie cisnienie o wiele wyzsze. I to dotyczy jakiego kolwiek zamknietego układu. Dobrze rozumiem?

takie same =D

przesież jeżeli do pustego układu załadujemy oparami do tych 5 bar to napewno klima działać nie będzie
Więc ta metoda jest do bani.

Ciśnienie w układzie bez pracującej sprężarki powinno zawierać się od 4 bar do 7 bar(wg podręcznika technicznego firmy Daiva).Nie może ono być wskaźnikiem poprawnego napełnienia (w sobotę naprawiałem opla Meriva ciśnienie na lp 6 bar hp 6 bar a w układzie tylko 330 g czynnika gdzie powinno być 690 g).

zgadzam się po tym że jest cisnienie na spoczynku po te 5 -6 bar nie znaczy ze układ jest pełny. takie ciscnienie ma po prostu gaz r 134 .,podepnij manometry do butli pełnej gdzie masz ok12 kg i też będziesz 5 -6 bar w zależnosci od temp w pomieszczniu lub gdzie ten czynnik sie znajduje.Np gaz r22 ma cisnienie ok 7-8 bar.

Panowie bez urazy ale mam wrażenie że dyskutują ludzie nie mający pojęcia o chłodnictwie ( wiem oczywiście że tak nie jest ). Przecież ciśnieni gazu zmienia się praktycznie proporcjonalnie do temperatury ( wykorzystane to jest w budowie termostatów, termometrów,zaworów TZR itp. Postawmy samochód z prawidlową naładowaną klimą np.R 134 na słońcu w upalny dzień to ciśnienie na postoju będzie 8-10 albo i więcej barów. Ten sam samochód postawmy kiedy temperatura otoczenia spadnie do około 0 to ciśnienie około 2barów. Jak można napełniać klimę na ciśnienie w spoczynku?

W tej samej temperaturze to czy napełnimy tylko parą czy zalejemy płynnym czynnikiem to temperatura będzie mniej-więcej taka sama.
POZDRAWIAM

Pytanie zadał początkujacy ,ale to przerażające,że Klienci nieświadomi tego co robią oddają swoje autka do takich "profesjonalnych firm.Tak dla przyzwoitości warto sięgnąć do książki i zapoznać się z ?abecadłem"
Pozdrawiam
Czy przypadkiem to nie jest związane z ogłoszeniami np. na allegro "nabicie klimy w samochodzie 70 zł."?

Czy przypadkiem to nie jest związane z ogłoszeniami np. na allegro "nabicie klimy w samochodzie 70 zł."?

To może być co najwyżej nabicie klienta w butelkę.

no właśnie zgadzam się z przedmówcami ludzie nie mający minimalnego pojecia o chłodnictwie biorą się za napełnianie instalacji.


Mam jedną tylko prośbę.

Jesteś elektrykiem bądz elektrykiem jesteś mechanikiem bądz mechanikiem , jesteś chłodniarzem bądz chłodniarzem.
Niech każdy robi swoje a świat bedzie piekny!!!!!

Pozdrawiam

Witam,
jak wiadomo prawie każda klimatyzacja samochodowa jest nieszczelna.
W związku z tym mam pytanie:
do czego może doprowadzić całkowity brak środka chłodzącego?
Czy może przy tym zostać coś uszkodzone?

Jeśli instalacja jest pełnosprawna technicznie ( poza szczelnością oczywiście ) to niema prawa się nic uszkodzić gdyż spadek ciśnienia gazu poniżej pewnej wartości powoduje wyłączenie sprężarki.
No chyba że ktoś porobił sterowanie > na krótko < to to wtedy:

1 Zawilgocić może się układ ( zassanie powietrza z zewnątrz przez nieszczelność ).
2 Może zatrzeć się sprężarka ( wraz z gazem w klimie samochodowej wylatuje większość oleju ).

Jeśli instalacja jest pełnosprawna technicznie ( poza szczelnością oczywiście ) to niema prawa się nic uszkodzić gdyż spadek ciśnienia gazu poniżej pewnej wartości powoduje wyłączenie sprężarki.

a co jeśli sprzęgła nie ma??

a do tego nieszczelność w układzie oznacza wilgoć,a wilgoć to korozja,pomijając ze osuszacz się kończy,

> masz chyba na myśli wyłącznik ciśnieniowy.

Napisałem - Jeśli instalacja jest pełnosprawna technicznie ( poza szczelnością oczywiście )

witam zacząłem zajmować się klimą samochodową od ubiegłego sezonu bo głównie zajmuje sie chłodnictwem i mam pytanie do elektromechanik w zgadzam sie zawsze z twoimi wypowiedziami jak mozesz wytłumacz mi jak to jest z tą nieszczelnośćia w klimie sam.ok gaz ucieknie jak jest nieszcelnosć no ale olej wydaje mi sie ze to tylko śladowe ilości przykładem może być głupia lodówka jak zrobi sie dziurka gaz ucieknie olej raczej nie ,naprawiałem ok 30-50 klimatyzacji i jezeli nie wymieniałem żadnych częśći to oleju nie dodawałem do układu jak wymieniałem np. skraplacz to te 25-30ml olejku dodałem i wszystkie chyba sprawnie działały .

pewna ilość oleju osadza się na ściankach elementów; skraplacz ma dość dużą powierzchnię wewnętrzną więc tam oleju osadza się najwięcej, ale przy wymianie rurki też zaleca się dodać z 5g. Duża ilość oleju znajduje się też w osuszaczu i przy jego wymianie należy dodać trochę.
Inaczej gdy wyciek jest następstwem nagłego rozszczelnienia - np, po kolizji - wówczas z gazem wylatuje sporo oleju, spotkałem się z instrukcją, która zalecała dodać 90g oleju w przypadku wystąpienia gwałtownego rozszczelnienia.

W instalacji klimatyzacji samochodowej niema takiej ilości oleju jak w sprężarce normalnej.

Sprężarka klimy samochodowej niema miejsca na olej. Cała ilość oleju jest zmieszana z gazem i krąży wraz z nim w instalacji. Dlatego też w przypadku ucieczki czynnika ucieka wraz z nim olej
W instalacji chłodniczej z normalną sprężarką olej znajduje się w karterze sprężarki. Krąży tylko mała ilość i w przypadku ucieczki czynnika ubytek oleju jest tak znikomy że niema wpływu na prawidłową pracę.

Oczywiście że jakaś część oleju zostanie ale wcześniej czy później sprężarki klimy samochodowej padają ze względu na słabe smarowanie.

dzięki za wyjaśnienia to zatem przy zwykłym dopełnieniu klimy ile zaleca sie dodać oleju.
Czy przy wymianie skraplacza te 25 - 30 ml to wystarczająco

Prowadzę firmę we wrocławiu od 15 lat
I to co tu czytam to niejest śmieszne to jest STRASZNE !
jeśli ktoś chce zostac lekarzem inżynierem czy hydraulikiem najpierw musi skończyc szkołę - wy zaczynacie odwrotnie coś robicie bez przygotowania teoretycznego.
1 zaawansowany elektromechanik !!!!!!!!! co ty piszesz za bzdury !!!!
są sprężarki samochodowe które się zalewa olejem jak również takie co się niezalewa
2 żeby napełnic układ najpierw trzeba go opróżnic
3 niejest ważne ciśnienie w stanie spoczynku tylko ciśnienie odparowania gazu
właśnie potym poznajemy czy klima działa poprawnie czy nie

na spoczynku w klimie samochodowej jest ok 4,5 do 5 bar ( przy temp ok 20 stopni), takie ciśnienie występuje w układzie już przy napełnieniu ok 40 %, ale to są moje doświadczenia.

do ermax witam . ukończyłem szkołe chłodniczą pare lat temu także teoria a praktyka to dwie różne sprawy tak jak napisałem wcześniej zajmuje sie chłodnictwem parę lat a klimą od ubiegłego sezonu tak właśćiwie to klimatyzacja to nic innego jak normalny układ chłodniczy wiec po tu FILOZOFOWAC jesteśmy tu po to by sobie pomagać a nie sie WYMąDRZAć jesli CI sie nie podoba to forum to może od razu zrezygnuj z tąd bo widać ze jestes tu od niedawna ,a z wypowiedziami elektromechanika naprawde sie zgadzam pare razy mi pomógł.
Jesli jednak będziesz tu na forum to łaskawie możesz wytłumczyć które sprężarki sie zalewa olejem a które nie i dlaczego i dlaczego aby napełnić układ trzeba go opróznic? dzieki

> ermax< Prowadzę firmę we wrocławiu od 15 lat
I to co tu czytam to niejest śmieszne to jest STRASZNE.

Ja prawie 30lat. Mógłbyś tak sprecyzować te moje >bzdury< i uświadomić laika-niedouka.

Koledzy ,można zrozumieć ,że czasami napiszemy coś za szybko i troche zbyt ostro,ale jest możliwość edycji postu.Może warto czasem z tego skorzystać.
Chociażby aby usunąć jakieś słowo,np "cioty","bzdury"

do elektromechanika
weź sobie sprżarkę typu SANDEN i przyjżyj się dokładnie , zapoznaj się z budową tego typu sprężarki i wtedy mi napisz czy tam jest miejsce na olej czy nie !

Druga sprawa przed napełnieniem odzyskujemy czynnik , wraz z nim stary zabrudzony olej , (po oleju możemy się dowiedzieć w jakim stanie jest sprężarka oraz osuszacz ) - jeśli tego niezrobimy to niewiemy ile jest czynnika w układzie
Można robić bez ściągania czynnika ale wtedy oszukujecie klientów i samych siebie

Panowie ja za każdym razem namawiam klienta na całkowite ściąganie i ponowne napełnianie. A jak któryś upiera się przy dopuszczeniu brakującej ilości to odrazu mówie że nie biore żadnej odpowiedzialności.

Witam by się nie wymondrzać dodam tylko iż ciśnienie gazu w spoczynku może nam przedewszystkim powiedzieć jaki rodzaj czynnika posiadamy w układzie a czy jest go dużo czy mało to każdy kto wie co w trawie piszczy poradzi sobie jaka ilość powinna być ,co do szkoły i wszelakich nauk to wskazane lecz akurat w tej branży bardzo ważne jest również DOŚWIADCZENIE !!! POZRAWIAM!!!