Witam
Mam problem z renault megane I 2000r. klima manualna, spawalem teraz klientowi 2 przewody bo byly dziurawe. Sprawdzilem szczelnosc, jest OK!! Nabilem klime zalaczam i Lp pokazuje 2.3 a Hp 5.5 !! Panowie co moze byc nie tak kompresor!!??? Czy moze osuszacz zapchany!!??? Ale najlepsze jest to ze przewod Hp od kompresora do skraplacza jest chlodny, co mnoze byc z nia nie tak, jakies pomysly!!!??????

wow strasznie dużo danych podałeś...
Tutaj na forum lubimy rozmawiać na podstawie danych a nie domysłów i strzałów tak jak w dr house <lol>
A tak na serio to jeżeli podasz: temp otoczenia, temp nadmuchu, ciśnienie na postoju, ciśnienie pracy przy obrotach 1500/min, zachowania anormalne (nie włączający się wentylator/ zapchany skraplacz), ilość czynnika nabitego, czas podciśnienia, hałasy?

Na chwile obecną mogę Ci powiedzieć że filtr/osuszacz powinno się wymienić, gdyż układ był rozszczelniony.

Hp na wolnych obrotach utrzymuje sie na poziomie 5.5 i pomalu wzrasta do 7.6 i po jakichs 10minutach pracy wzrasta do 9.4-9.6 a cisnienie Lp utrzymuje sie stale na poziomie 2.1-2.4. Temperatura na zewnatrz 23 stopnie, przy obraotacxh 1500 cisnienia zachowuja sie tak samo!! Co zauwazylem to ze skraplacz jest chlodny podobnie jak przewody HP. Nigdzie nie widac szronu ani skroplin!!! Jak HP po 10minutach wzrosnie do 9.4-9.6 to temp na wylocie w kabinie ma 9.2stopnia!! ilosc czynnika 750g, czas podcisnienia 30minut, zadnych halasow!! kompresor sie zalacza normalnie i z nim od razu wlacza sie wentylator bo jest tam jeden dwubiegowy!! Skraplacz calyt z zewnatrz przeplukalem woda pod cisnienim i przedmuchalem powietrzem!!
Osuszacz juz zamowilem jutro bede go wymienial, odnosze wrazenie ze moze byc zapchany i stad takie cisnienie a zawor HP jest akurat na osuszaczu!!
Masz jakis inny pomysl co moze byc nie tak!!???????

Hp na wolnych obrotach utrzymuje sie na poziomie 5.5 i pomalu wzrasta do 7.6 i po jakichs 10minutach pracy wzrasta do 9.4-9.6 a cisnienie Lp utrzymuje sie stale na poziomie 2.1-2.4. Temperatura na zewnatrz 23 stopnie, przy obraotacxh 1500 cisnienia zachowuja sie tak samo!! Co zauwazylem to ze skraplacz jest chlodny podobnie jak przewody HP. Nigdzie nie widac szronu ani skroplin!!! Jak HP po 10minutach wzrosnie do 9.4-9.6 to temp na wylocie w kabinie ma 9.2stopnia!! ilosc czynnika 750g, czas podcisnienia 30minut, zadnych halasow!! kompresor sie zalacza normalnie i z nim od razu wlacza sie wentylator bo jest tam jeden dwubiegowy!! Skraplacz calyt z zewnatrz przeplukalem woda pod cisnienim i przedmuchalem powietrzem!!
Osuszacz juz zamowilem jutro bede go wymienial, odnosze wrazenie ze moze byc zapchany i stad takie cisnienie a zawor HP jest akurat na osuszaczu!!
Masz jakis inny pomysl co moze byc nie tak!!???????

Identczne objawy miałem już w kilku sharanach, galaxy, oraz alhambra w rocznikach 95> i stawiam na zbyt wyeksploatoawną sprężarkę lub zawór w kompresorze(sd7V16) czekam na jakieś ciekawe propozycje , może zawór rozprężny?

wygląda na zawór w sprężarce. czy coś się dzieje jak zwiększysz obroty do 2,5 - 3tys. teoretycznie w takim przypadku siła bezwładności ustawia sprężarkę na minimalne tłoczenie i jeżeli zawór jest uszkodzony powinien być spadek na HP. miałem tak w swoim aucie. jak jeździłem na niskich obr było ok natomiast na wysokich cieplo lecialo. wymiana zaworu sprezarki wyeliminowala ten problem. z tego co pamietam cisnienia mialem podobne na 1,5tys natomiast na wysokich obrotach HP spadalo (nie pamietam jak nisko) natomiast LP bylo nawet cos ok 8-9 bar. daj znac czy masz cos takiego.

Wymienie najpierw osuszacz i sprawdze wtedy co sie bedzie dzialo, jakie beda cisnienia!A gdzie, w ktorym miejscu moze byc ten zawor na sprezarce, bo szczerze powiedziawszy nigdy go nie wymienialem !!!???

podaj rocznik i silnik bo jest tam kilka różnych sprężarek

Rok 2003 1.6 16v!! Kompresor Delphi!

to zawór masz z tyłu w głowiczce zabezpieczony segerem. nie musisz demontować sprężarki żeby się do niego dostać

Jednak wymiana osuszacza pomagla, cisnienie HP 12.3-17.6, LP 1.5-2.0 !!! Temperatura w srodku spadla do 4 stopni . Dzieki za pomoc!!!

Osuszacz...

Zacznę mieć do niego jeszcze większy szacunek niż dotychczas. Czyli po raz kolejny rutynowe operacje dały popis - książka każe wymieniać to wymieniać. (chyba zacznę namawiać klientów na te osuszacze by później nie zachodzić w głowę: zawór, sprężarka, sterowanie...). Nie ma co się szczypać.

Miłej pracy panowie