montował ktoś już inwertera który stał co najmniej kilka godzin do góry nogami??
Kurier przywiózł mi dzisiaj klime i zostawił odwrotnie postawiona ;/ i nie wiem czy w ogolę warto montować czy od razu odsyłać??

[tommatiz]

Montaż tego urządzenia podziel na dwa uda albo się uda albo nie uda . Hmm... jak by postał kilka godzin to olej spłynie spokojnie ale teraz pytanie jak go ktoś ładował na samochód i czy gdzieś w magazynie nie było podobnej sytuacji z jego przechowywaniem. Po montażu jak coś będzie nie tak to nie masz podstaw do wymiany a tak masz jawny dowód. Po mojemu też bym odesłał. Pzd

z tego co mi dziewczyna powiedziała która odbierała to tak samo klima jechała w samochodzie niestety szkoda ze sam nie odbierałem bo bym od razu odeslal:/

[tommatiz]

Zwykłą jednostkę bym zaryzykował montować ale w inverterze za dużo jest elementów które mogły się uszkodzić podczas takiego transportu elektronika itd.... Pzdr

w środku wszystkie elementy są poprzykręcane,nic nie powinno się uszkoddzić.jeśli podczas rejsu był sztorm też klimę wytrzęsło .zajrzyj do środka czy nic nie jest oberwane i montuj .

Jeżeli posiada kapilarę jako element dławiący to lepiej odesłać.

to nie jest mała domowa lodówka .

Faktycznie.Masz rację.Przepraszam.

[byniom]

Teoretycznie nic nie powinno się zadziać. Przez ssanie się nie cofnie nigdzie bo zaraz jest zawór przyłączeniowy a przez tłoczenie to też nie przeleci . Mógł się przemieścić jedynio do osuszacza par przy sprężarce i to wszystko , poczekać aż zleci i myślę że nic się nie zadzieje

ja od roku nie serwisuję biedronek .w każdym wojewódstwie jest kilka firm .ja dostawałem zlecenia z firmy Carrier ,jak jest teraz niewiem.

Witam.Jeżeli jest na pudełku napisane u góry wyrażnie TOP to coś to oznacza,odsyłaj to i nie baw się w gdybanie czy zadziała czy nie.Nie otwieraj tego tylko zdjęcie jak był transport chyba że ten kto tobie to przysłał zapłaci za dalsze problemy jeżeli takowe oczywiście będą.

Mieliśmy taki przypadek, że klima przyjechała "na głowie"
Z racji ze termin montażu był już pilny odebraliśmy tą klime
ale kazaliśmy spedytorowi wypisać protokół w którym wyraźnie
zostało zaznaczone ze transport nie był taki jak powinien (firmy spedycyjne są
ubezpieczone)
Klima poszła i nie było z nią żadnych problemów - nie pamiętam tylko
czy był to inverter czy on/off.

Montowałem kiedyś takiego on/of co przyjechał „na głowie” . Miałem podobny dylemat ale nie było z nim problemu.

Jestem może jeszcze mało doświadczony , ale według mnie nic się nie powinno stać z ta klimą.
Jeżeli ktoś się nie zgadza ze mną to bardzo proszę o wytłumaczenie co może się stać.
To, że pisze na pudełku TOP to tylko po to by klima stała na nóżkach i aby się obudowa nie pogniotła.

Chociażby z trzech powodów.1zalanie kapilary olejem.2 zalanie skraplacza olejem i pomniejszony brak wydajności skraplacza na dzień dobry. 3 powód to zalanie olejem akumulatora na stronie ssącej o czym pisał kolega byniom.4 to niewiadomo podczas transportu co się z tym sprzętem działo.A może sprężyna mocowania sprężarki się wypięła.A pod jakim kątem wnosimy urządzenia według urlicha i dlaczego kolego Barbie.

Jeśli jechała na głowie to po oględzinach założyłbym ją.
Jeśli na boku, na plecach lub na brzuchu to nie zdecydowałbym się

A czy za błędną poradę zapłacisz.Niby takie proste nie? A wiesz jak jechała? Bo ja nie.

a koledzy jaką macie pewność, ze wszystkie klimatyzatory które do was docierają jechały przez całą drogę w odpowiedniej pozycji ?

[tommatiz]

a koledzy jaką macie pewność, ze wszystkie klimatyzatory które do was docierają jechały przez całą drogę w odpowiedniej pozycji ?

Tego się nigdy nie dowiesz....

Chociażby z trzech powodów.1zalanie kapilary olejem.2 zalanie skraplacza olejem i pomniejszony brak wydajności skraplacza na dzień dobry. 3 powód to zalanie olejem akumulatora na stronie ssącej o czym pisał kolega byniom.

Czyli istnieje niebezpieczeństwo całkowitego zaczopowania olejem układu chłodniczego.

a koledzy jaką macie pewność, ze wszystkie klimatyzatory które do was docierają jechały przez całą drogę w odpowiedniej pozycji ?

Tego się nigdy nie dowiesz....

Od tego są komisjie śledcze w naszym sejmie.Polecam

No nic po odczekaniu kilku dni na wszelki wypadek zamontuje tą klimę i się okaże Kontaktowałem się z dystrybutorem i jak by coś było nie tak to wtedy będziemy myśleć...

montowałem on/off-a po takim transporcie i działał bez zastrzezeń wiec ryzyk-fizyk jak to mówią;-)powodzonka

olej powinien spłynąć po kilku / kilkunastu godzinach prawidłowego odstania... tak więc postoju na głowie zbytnio bym się nie obawiał.

gorzej z transportem w takiej pozycji... diabli wiedzą jak jest wewnątrz konkretna sprężarka wykonana -i czy przy wstrząsach w transporcie nie wypięły się jakieś sprężyny -zawieszenia -albo czy np. uzwojenia o coś nie ocierały... albo czy nie tłukło rurką o obudowę garnka...

tak wróżąc... 70% ,że klima pójdzie bez problemów. i 30%, ze problemy będą/pojawią się po kilku dniach pracy

Dodam i ja swoje trzy grosze . Też montowałem on/off po takim transoprcie były też 2 inwertery tez poszły bez problemu . Nie pamiętam już dokładnie ale wszystkie chyba były 24 tys btu . Jednego tylko on/off nie udało się zamontować , przyjechał przebity widłami wózka widłowego ...