Witam serdecznie wszystkich!
Nie jestem fachmenem jak koledzy na forum i dlatego chiałbym zapytać o pewne kwestie.
Mam 2 małe mroźnie w domu i pytam w celach prywatnych
Otóż chiałbym zapytać o ciśnienia jakie powinny być na ssaniu i jakie na tłoczeniu w mroźni przy czynniku R507. Pytam, ponieważ wydaje mi się że komorze spadła wydajność mrożenia w stosunku do roku poprzedniego. Sprężarka to copeland 401 minusówka (22 m3), parownik kuba wydajność ok 12 KW z zaworem rozprężnym na czynnik 502. Mam wrażenie że jest za dużo czynnika w układzie, bo skraplacz niejako nie daje rady, rurka na parownik idzie ciepła, ma ok 45C. Dziękuję z góry za wszelkie sugestie.

wymyj skraplacz wodą .

[radekklimat]

I wymien zawor na własciwy czyli 404A/507A

jak napisali przedmówcy:

-sprawdź skraplacz (możesz stuknąć w jego obudowe czymś metalowym i zobaczysz czy poleci brud)
-zawór rozpręzny wymień na dostosowany do czynnika
-podaj jakieś cisnienia jęśli masz możiwość
-jeżli masz tam wzienik to napisz co się w nim dzeiej tzn. jaki ma przepływ.

45stopni to dość dużo wnioskować można że masz na tłoczeniu 20[bar], na początek czyszczenie skraplacza

Skraplacz jest z pewnością czysty, był myty. Ciśnienia to 1.6 i 18. Więc wymiana zaworu rozprężnego na 404/507 będzie konieczna? Pamiętam, że czytałem na forum ,iż wymiana zaworów z 502 na 507 nie jest konieczna. Taka przynajmniej była opinia niektórych forumowiczów.
W dodatku dzisiejsza burza uszkodziła mi sprężarkę. Prawdopodobnie nie było jednej fazy około pół godziny i spaliła się spręzarka, bo buczy, choć zabezpieczona termicznie była. Do tej pory jak była sytuacja, iż fazę wywaliło to termiki ją rozłączały, tym razem nie.
Dobrze że komorze mam drugi niezależny układ. A tą sprężarkę będę musiał przewinąć tylko nie wiem czy zwykły zakład elektryczny sobie poradzi czy trzeba specjalistyczny do sprężarek i etc?
Jak na razie to serdecznie dziękuję za dotychczasową pomoc.

To jest copeland 301 i gość powiedział mi że za przewinięcie takiej sprężarki 1000 złotych. Powiedział że sam elektryk weżmie około 400-500 a resztę on bo on ten silnik musi wyciągnąć później wcisnąć jak się wyraził "na gorąco czy na ciepło". Nie za drogo to trochę?

Nie miales czujnika zaniku fazy!
Oj szkoda!

NIestety ta sprężarka nie miała czujnika zaniku fazy, ta druga jest podpięta do takiego czujnika. Dzięki wszystkim za pomoc. Odezwę się póżniej jak uda ma się to wszystko naprawić. pozdr

CKF to jest czujnik kolejności faz .

CKF zawsze jest lepszy od normalnego CZF. masz wtedy pewność że wentylatory nie zaczną się kręcić w drugą stronę bo ktoś przełożył kabelek na złączu

Przyczynę uszkodzenia znam. Byłą burza a w tym układzie nie było czujnika zaniku faz i spaliło sprężarkę. (jedną fazę wywaliło)
Teraz wiem,że bez czujnika już ani rusz...
Teraz chciałbym jeszcze zapytać o zawór rozprężny, mianowicie jak go dobrać. Otóż parownik to kuba SHBE 33 (2 wentylatorowy).Z przyczyny jego wieku nie mogłem nigdzie znaleźć jego wydajności. Gość, który go sprzedawał pamiętam, iż utrzymywał, że ma on około 15 kw mocy chłodniczej. Sprężarkę Copelanda, którą teraz zainstaluję do tego parownika(DLSG-401) ma maksymalną temperaturę parowania na - 20 C i osiąga wówczas moc chłodniczą prawie 9 KW przy temp skraplania 30C.
Zatem rozumiem , że zawór rozprężny mam dobrać pod sprężarkę, czyli około 10 KW, a nie pod parownik, (który ma rzekomo 15KW). Proszę o pomoc....
Proszę też doradzić, czy wziąć zawór danfosa TES 2 404/507 (-40C +10C) MOP 120/+15C, z odpowiednią dyszą czy może Honewell TMVX 00112 z odpowiednią dyszą.
Aktulanie jest tam zamontowany ALCO model XB1019RW35, BTCLE 700 RW35,Chodziło to na R502, z tym że nie wiem jaka tam jest dysza, a ztego co doczytałem, to zawory te mają również wymienne dysze.
Dziękuję za wszelkie wskazówki

jeśli jest zawór na R502 z wyrównaniem to spokojnie możesz zostawić tylko zobacz jaka jest dysza w zaworze. Bo to dyszę się dobiera a nie zawór w tym przypadku. Nie znam wartości dysz dla Alco. Niech koledzy podpowiedzą bo w danfosie to chyba 3 albo 4 bym włożył ale nie będę się kłócił bo nie mam tabelki pod ręką xD

Mam dla wyżej opisanego danfosa takie dane na pudełku:
nr dyszy 03 wydajność dla R 22 (5.2) R 404 (4.2), dla R502 (3.5)
nr dyszy 04 wydajność dla R 22 (8.0) R 404 (6.0), dla R502 (5.2)
nr dyszy 05 wydajność dla R 22 (10.5) R 404 (7.7), dla R502 (7.0)
nr dyszy 06 wydajność dla R 22 (15.5) R 404 (9.1), dla R502 (10.5)

Ten alco zamontowany w parowniku ma jakąś dyszę, tylko żę nie wiem jaką, ale podejrzewam ,że wydajnościowo była dopasowana do R502. I zdaje się że ma wyrównanie ciśnienia, bo jest tam cienka rurka, która jest przylutowana do rurki powrotnej. Ma on chyba też regulowane przegrzanie, bo jest tam taka śrubka z boku, ale nie wiem czy gaz nie będzie uciekał, jak się nią pokręci.
Oto dane, które w necie znalazłem o tym zaworze alco: Wyrównanie zewnętrzne, MOP 15 (do -50C do +5C), wydajność nominalna od 0.9 KW do 28 KW, w zależności od dyszy.
Czy przy R 507 nie powinno być wyższe MOP? Proszę o dalsze wskazówki.

Po ostatniej wypowiedzi Banity zrozumiałem, żę mam bezwględnie wymienić zawór rozprężny na taki, który pracuje z R507. Mam taki honeywell, TMVX 00112, który jest aktulanie ustawiony na R 404, ale jest tam instrukcja, ile przekręcić pokrętłem aby działał on na 507.
A może lepszy będzie inny, taki, któy ma tylko 507 bez żadnych kombinacji?

Danfoss jest na 404 i 507 bez żadnych przestawień .

Dla danfosaa tak właśnie jest napisane, ale na honeywell mam napisane aby przekręcić nim 1/8 obrotu aby go przestawić z 404 na 507. Ale jak mówicir, że nie warto kręcić, to nie będę kręcił. Pzdr i Dziękuje wszystkim za wszelką pomoc.

Chciałbym zapytać na koniec jeszcze raz, czy dyszę zaworu rozprężnego dobierać pod wydajność sprężarki ( ma ona 9 KW przy odparowaniu - 20 C), czy pod wydajność parownika, który ma około 12 KW przy takiej temp. odparowania.

Chodzi mi o to, czy jeśli dam tam dyszę o mocy 12 KW, a sprężarka ma 9 KW, to czy "nadąży" niejako sprężarka sprężać freon przed zaworem, czy czasem zawór nie będzie za szybko i za dużo przepuszczał czynnika i w związku z tym będzie za niskie ciśnienie przed zaworem rozprężnym i w związku z tym za wysokie za ssaniu ?
A jak obliczyć obciążenie, o którym wspominasz?

Panowie, ja nie jestem chłodniarzem , to nie moja profesja, więc się nie dziwcie, że dywaguję i mam całkowicie chybione teorie