obmacaj rurki... te od zaworu czterodrożnego.

tryb grzania - tłoczenie sprężarki powinno być ciepłe (gorące) -wchodzić do zaworu i jedna z rurek za zaworem ta idąca jako ssanie do parownika też powinna być gorąca. ssanie sprężarki i rurka ze skraplacza do zaworu powinny być zimne.

w trybie chłodzenia -gorące rurki tłoczna sprężarki i idąca z zaworu na skraplacz.
zimne -ssanie z parownika -oraz ssanie sprężarki.

oczywiście zakładam, ze ilość czynnika jest prawidłowa.

obejrzałem zdjęcie -wygląda, że zawór stoi w pośrednim położeniu -silnie dławiąc przepływ. w trybie grzania -nie przeskakuje do końca a tylko częściowo się przesuwa.
ze zdjęcia nie widać która rurka zaworu dokąd idzie.... mógłbyś opisać wyjścia zaworu -albo dać zdjęcie na którym widać nie tylko sam zawór ale i przebieg rurek oraz te zaszronione fragmenty skraplacza?
te zaszronione rurki zaworu -to ssanie sprężarki i ssanie na parownik?

Patrząc na zdjęcie 1 rurka od lewej wychodzi z dolnej części sprężarki, środkowa idzie na zawór ssący do parownika, prawa rurka ta nie za szroniała wchodzi w górną cześć skraplacza.
Babka twierdzi że tamtą zimę grzała cały czas nawet jak były te duże mrozy 25 stopni no i któregoś dnia już się nie załączył.
Mam jeszcze jedno pytanie czy jeśli klimatyzator ma napisane w dtr że grzanie do minus 10 to nie powinien się uruchomić poniżej tej temperatury(Jeżeli tak to który czujnik za to odpowiada) czy nie należy go uruchamiać poniżej tej temperatury

Mam jeszcze jedno pytanie czy jeśli klimatyzator ma napisane w dtr że grzanie do minus 10 to nie powinien się uruchomić poniżej tej temperatury(Jeżeli tak to który czujnik za to odpowiada) czy nie należy go uruchamiać poniżej tej temperatury

nie wiem jak w tym konkretnie typie ale może być różnie.
poniżej temp zewnętrznej zalecanej -po prostu efektywność robi się kiepska -grzeje słabo a prądu ciągnie sporo.
i sprężarka może obrywać -bardzo nisko schodzi ssaniem.
nie powinno się włączać.
NIEKTÓRE modele mają blokadę -i nie dadzą się załączyć jeśli jest za zimno na dworze.. jeśli tak to czujnik odpowiada za to temp siedzący na skraplaczu. albo na rurkach albo w strumieniu powietrza zasysanego.
ale nie w każdej klimie jest ten czujnik.

co do opisu zdjęcia... te dwie nie zaszroniałe rurki od zaworu są ciepłe?
jeśli tak -to na 90% winien jest zawór -w trybie grzania stoi w połowie... gorący gaz idzie na skraplacz a jednocześnie mała część przebija się na ssanie parownika... w samym zaworze czterodrogowym ulega silnemu zdławieniu -i ochłodzeniu i taki zimnu gaz w niewielkiej ilości idzie na parownik. zamiast grzać słabiutko chłodzi. sprężarka ssa ze skraplacza i dodatkowo to co wróciło z parownika.
generalnie ciśnienie na skraplaczu i w parowniku bliskie sobie -zależne głównie od temp w pomieszczeniu i zewnętrznej.

opukaj zawór w czasie pracy jako grzanie.
może przeskoczy dalej.
podaj obce zasilanie. kilka razy na pracującym urządzeniu zasilaj i wyłączaj cewkę. może się rozrusza.
samo się nie naprawi... ale jeśli chwyci -to masz potwierdzenie, ze zawór siada. i wiesz co wymieniać.

pukanie w zawór i podawanie napięcia do cewki nic nie dawało, cewkę wzbudzałem ze 20 razy i też nic co do rurek to jak dotykałem to strasznie gorące nie były powiedział bym że lekko ciepłe.
Znacie jakiś sklep w necie gdzie można zamówić taki zawór?
A może macie gdzieś przekrój takiego zaworu, jak on jest zbudowany.
Pozdrawiam

[Shitashii]

Składa się ze sprężyny, rdzenia na który działa zasilana cewka i tłoczka z przewierconymi kanalikamu albo z wyżłobieniami, którymi przepływa czynnik chłodniczy w zależności od położenia tego tłoczka. W pneumatyce czy hydraulice siłowej to dość powszechne rozwiązanie.

Aha, jak pukanie nie pomaga, a i tak będziesz ten zawór wymieniał, to przypierd*l kilka razy bez litości, może jednak odbije :/

czy podgrzanie zaworu może pomóc? czy raczej tego nie robić?

uszczelki zaworu są z teflonu ,możesz go stopić .

jak już wylutujesz -i masz ponownie wlutować -co jest paskudną robotą...

nie ma co kombinować z regeneracją i ryzykować, że nawet jak ruszył to za tydzień-miesiąc znowu się zatnie... i robota od początku... jak wymiana to na nowy. albo ewentualne jakiś sprawny mało używany z "młodej" klimy w której padło co innego...

Tak też uczynię, wlutuję nowy. Powinno się lutować pod azotem, czy niema konieczności?
Można gdzieś zamówić w necie taki zawór? Ja niestety nie znalazłem.

Zadzwoń do Zibro ,ich serws powinien miec cześci zamienne

niestety zaworów nie posiadają

cóż -odnośnie ambicji i wiedzy... przykład luźny. Ja zazwyczaj kupuję opony zimowe nówki albo góra dwuletnie... mam kolegę który kupuje "prawie nieużywane" -z "prawie dobrym bieżnikiem" po 150zł komplet. wiek średnio 10-12 lat. bo taniej i nie rozumie ambicji niektórych.

co rok -2 zmienia na kolejne starocie... przez kilka lat wyda tyle co na nowe... w ciągu kilku ostatnich lat 2x wyleciał z drogi -bo poślizg -opony nie trzymały bo śnieg i błoto... no rozumiesz... i nijak tego nie łączy ze stanem opon. nie jest na tyle "ambitny" by kupić droższe niż 50zł sztuka... przykład nie na temat -ale... adekwatny do przemywania zaworu i ambicji.

spoko dam używany kilkuletni skraplacz -po sprawdzeniu szczelności i przepłukaniu. (sam skraplacz a nie jednostkę)
spoko sprawną używaną cewkę w instalacji kilka km od domu... -bo taniej a wymiana 5minut. ale już 300km od domu używanej nie założę.

podobnie -jeśli klient ma mieć żal, a ja kilka godzin odzyskiwać czynnik -potem wylutowywać lutować przy trudnym dostępie uważając żeby nie przegrzać -znowu napełniać -a może jakoś zadziała... dla stówy czy dwóch oszczędności ryzykować reputację oraz dobry dzień pracy i kolejny zawór... -mój czas kosztuje. ja bym nie chrzanił się w kilkugodzinne zakładanie ryzykownej części żeby zaoszczędzić stówkę...
a czy "ambicja" w dyskusji która jest tylko i wyłącznie uprzejma pomocą i grzecznościową wymianą doświadczeń -czy wiedza -każdy sam ocenia...

Szkoda że niemiałeś wiedzy w temacie istniejących spręzarek inwerterowych na prąd stały.Które faktycznie istnieją.A ty sądziłeś że to niemożliwe.

na prąd stały są /mogą być INWERTERY -czyli pisząc po Polsku FALOWNIKI.
Same sprężarki inwertorowe są na prąd zmienny. Albo zwykłe -prąd zmienny z sieci. Albo inwertorowe -na prąd zmienny z INWERTERA (FALOWNIKA).

Samo Inwertorowe -oznacza na prąd zmienny z przekształtnika (falownika) Inwertor -to przekształtnik prądu.

sprężarka inwertorowa -to sprężarka na elektronicznie przekształcony prąd. tyle tytułem nazewnictwa. A to co pisze w reklamach... cóż rożnie pisze.
NA prąd stały mogą być sprężarki -silnik szczotkowy i zasilanie z akumulatora. W chłodnictwie nie spotkałem - i raczej sensu nie mają -ale nie mogę twierdzić, że nie istnieją.

Natomiast INWERTOROWE -z samej nazwy są na prąd z INWERTERA. Czyli z FALOWNIKA. Cóż proponuje opatentować falownik dający specjalny prąd stały do zasilania sprężarek.

MAM zwyczaj pisać tylko rzeczy których jestem pewny. W innych przypadkach piszę jako przypuszczenie, lub zaznaczam, żeby ktoś mnie poprawił jeśli się mylę -bo np czegoś dokładnie nie pamiętam.

JAkikolwiek silnik elektryczny inwertorowy -to silnik do współpracy z inwerterem. A inwerter daje prąd zmienny na wyjściu.
Sam inwerter może być zasilany zależnie od konkretnego typu prądem stałym lub zmiennym. na napięcia 230V lub 400V. Lub inne.
elektronika wszystko przyjmie... i zrobi z tego prąd zmienny dla silnika.
cóż sprowokowałeś mnie.... wypowiedź nie na temat tego wątku....
można przenieść.
ale może komuś się "wykładzik" przyda.
Niektórzy są "niereformowalni" ale niektórzy chętnie się uczą.

zadzwoń do klimazbytu--widziałem u nich zawory czterodrogowe .

tak, sprężarki tak, ale nie inwerterowe

Danfoss produkuje cały asortyment zaworów czterodrogowych .wejdź na stronę wigmors wpisz czterodrogowy,wyświetli się cała dokumentacja .

Podjadę do Popularnej we wtorek tam będą mieli na pewno kupię nowy i postaram się wlutować.
Tak ap ropo stacji do odzysku używam obecnie Mastercool 69000-220 pożyczonej od kolesia, stacja ma nie całe 2 lata a już była 2 razy w naprawie coś się dzieje ze sprężarką, jak by nie było muszę kupić dla siebie. Może mi coś polecicie, nie wiem czy to przypadek z tym Mastercool czy rzeczywiście sprzęt ma jakieś wady.

Jak będiesz na Kleszczowej to pozdrów "Szwagra" o ile dojedziesz bo tam niezle drogi rozkopane w okolicy... A tak na poważnie zwróc uwagę (jak będziesz już działał z nowym zaworem) na to co Barbi pisał - teflonowe uszczelki które bardzo łatwo stopic. Albo glinka odbierająca ciepło albo mokra szmata na zawór podczas lutowania i dopiero ogień.

Będę jutro to pozdrowię.
Ta przerabiałem już ten temat, wiem czym to grozi, szkoda że nie robią dłuższych rurek przy zaworach tak (muszą mieć w tym jakiś cel?) było by bezpieczniej i sprawniej wymienić ten zawór.
Wracam do tematu stacji odzysku jakieś uwagi i propozycje!!!

[Shitashii]

2 lata użytkowaliśmy CPS-a - polecam. Osobiście mam EcoBuddy Aspen Pumps (taki jak akurat pojawił się w dziale Sprzedam), ale nie wiem czy być zadowolonym. Właśnie zaczyna mi się rozpadać. Sprężarka działa, ale w zaworze LP ukręcił się gwint w listwie zaworowej. Mam uszkodzony też manometr HP (z własnej winy). Problemem jest, że importer nie zapewnia żadnych części. Ewentualnie mogę im wysłać stację i mi naprawią - dziękuję, sam potrafię. I nie za takie pieniądze. Ogólnie, jak to stacja odzysku - ściąga, napełnia... Ogólnie działa. Ma taki bajerek jak oświetlenie (które świeci bardziej w górę niż na dół - no cóż.... ), ma schowek (to ok, chociaż topornie się otwiera) i ma pasek do przenoszenia (czasami jestem z niego zadowolony, a nieraz jest udręką).

chłopie czy Ty naprawdę nie masz edytora tekstu ?

.Nieorginalnością jest brak doświadczenia kolejności podgrzewania podczas wymiany.J

a co ma kolejność podgrzewania do łatwości czy prostoty wymiany? Wymieniałeś choć jeden "własnoręcznie" ?

niektóre części wymienia się moment... jak np bezpiecznik czy kondensator.

inne kilka godzin. wiesz co to jest odzysk czynnika? ile trwa?

Niezależnie od kolejności podgrzewania wlutowywany zawór łatwo przegrzać. Niestety zazwyczaj w klimie jest ciasno nie da się podjeść palnikiem jakby się chciało -a blisko jest masa elementów wrażliwych na przypalenie. I zazwyczaj klimy nie stoją wygodnie na stole... często gdzieś sobie wiszą... czasem wysoko. Często trzeba zdjąć jednostkę... Ogólnie wymiana zaworu czterodrożnego jest jedną z bardziej czasochłonnych i kłopotliwych napraw. Dlatego robimy ją tak, żeby na własne życzenie nie ryzykować "powtórki z rozrywki".

Witam
Zawór kupiony dzisiaj w Popularnej, wymiana trwała 4 godziny łącznie z zdemontowaniem jednostki ze ściany i założeniem.
Wszystko się udało klimatyzator działa ok, szkoda tylko że kupiłem tą płytkę sterującą której teraz nie można zwrócić.
Co do lutowania no to nie jest za ciekawie podejść ale ja lutuje palnikiem na tlen i propan i jakoś się go tam wsadzić oczywiście co się da to rozbieram żeby nie przeszkadzało, poza tym mam taki kawałek koca niepalnego którym obkładam to co mogło by się stopić
Pozdrawiam.

[byniom]

Po co kupowałeś płytkę ? Diagnozowałeś w złej kolejności i chyba dlatego , ale jedno jest pewne że teraz będziesz miał nowe doświadczenie .