Zastanawiam się czy jak bym zrobił ze starego skraplacza na nawiewie i starego skraplacza na wyciągu połączonego razem rurkami z glikolem z pompką to czy takie coś może mieć wydajność porządną <85% :cool:
Bo żal mi kasy na rekuperator dobry, a szczelna chaupa bez wentylacji to problem
Biorę pod uwagę, że będzie trochę rzeźbienia w gó**** i liczenia (jeżeli w ogóle jest sens), ale może warto.
Urządzenie ma stać w domku piętrowym:
parter 65 m2, 195 m3 powierzchnia handlowa
piętro 65m2, 162.5 m3 powierzchnia mieszkalna

Kiedyś takie rozwiązanie widziałem (tylko wykonane przez firmę, w dużych VTS), ale akurat stały uszkodzone centrale i nie dało się sprawdzić jak to działa.

Co sądzicie?

Nie
Na wyciągu wymiennik ze skraplacza odbierający ciepło z wyciągu i poprzez rurki z glikolem na pompce przekazujące na skraplacz na nawiewie (przy dużych temp. w lecie zatrzymujące chłód w pomieszczeniach, w zimie ciepło)
Teraz sie zastanawiam czy to będzie miało sens

Bo największym wydatkiem jest rekuperator i to mnie strasznie gryzie ;p

Witam
Wydaje mi się,że gra nie warta świeczki.Może miałoby to sens gdybyś podgrzewał (ochładzał)wstępnie jedynie powietrze świeże czerpane z zewnątrz,ale w praktyce to krotność wymiany nie jest zbyt wielka.Z drugiej strony biorąc pod uwagę,że praktycznie nic nie będzie Ciebie to kosztowało to bawić zawsze się można.
Tak przy okazji to jakiej wydajności wentylację Masz w tym domku?,a raczej jaką załączoną w okresie zimowym?

[Shitashii]

Owszem, w VTS-ie bywały takie układy. Czy to się czasem nie nazywa "rurka ciepła" ??
Układ (glikol) odbierał ciepło z wywiewu i oddawał je do wstępnego podgrzania nawiewanego powietrza z zewnątrz. Tylko nie pamiętam jak tam pompka pracowała i jaka była jej wydajność. Bo chodzi o to aby pompa nie zużywała więcej energii niż się uzyska :-)

Owszem, w VTS-ie bywały takie układy. Czy to się czasem nie nazywa "rurka ciepła" ??
Układ (glikol) odbierał ciepło z wywiewu i oddawał je do wstępnego podgrzania nawiewanego powietrza z zewnątrz. Tylko nie pamiętam jak tam pompka pracowała i jaka była jej wydajność. Bo chodzi o to aby pompa nie zużywała więcej energii niż się uzyska :-)

Rurka ciepła to urządzenie w którym czynnikiem roboczym jest czynnik chłodniczy. Często takie układy montuje się w centralach wentylacyjnych jako właśnie odzysk ciepła. Zaletą jest praktycznie bezawaryjność ze względu na brak jakichkolwiek części ruchomych.

To się nazywa odzysk glikolowy, czasami montuje sie go w rozdzielonych centralach, ale sprawność takiego odzysku to max 50%.

Jeszcze zostaje opcja żeby połączyć "plecami" jeden za drugim skraplacze (mam na oku 12 skraplaczy z 5,3kW klim) i podzielić je na pół kawałem blachy i wtedy powstanie coś na podobieństwo fajnego rekuperatora Bartosza
Skraplacze wypełnić jakimś medium (może heat pipa - rurkę ciepła z freonem w środku), ale to musi poczekać na materiał i kawałek wolnego i może da rade


A, wentylacja w domu jest na razie w fazie projektu, ale w głowie