Dziś wylałem olej ze sprężarki było go 1,8 L , trochę mi się ulało i napewno jakaś tam kropla została . Więc sądzę ze jest go może w sumie 1,9 .Olejek czyściutki , ma ładny kolor .

dla świętego spokoju zalej nowym

Jakiś specjalny czy wystarczy kujawski z pierwszego tłoczenia ?

opałowy

Tak na poważnie jaki w tym copelandzie siedzi olej? ?

cóż -sprężarka jest dość droga -więc warto się pobawić w porządne wypłukanie i porządne wysuszenie...

a wstawianie -"otwartych używek" owszem na polecenie szefa nie raz tak się robi... wstawiane bez płukania...
z reguły pół roku "gwarancji na usługę" przechodzą... większość nawet rok -a potem jest okazja jeszcze raz zarobić na kliencie... tylko... ciekawe czemu wielu klientów już do firmy nie wraca? że coś ma szansę chodzić to nie oznacza automatycznie, że nie należy robić w miarę profesjonalnie.

Tyle że to jest do szefa , czy do mnie .Tylko nadal nie rozumię co ma za znaczenie że była otwarta ? Wilgoć czy co ? Przecież nowe sprężarki ; czasem widzę jak któryś z pracowników montuje do lodówki sprężarkę , to przecież do ssania i tłoczenia są wsadzone gumowe korki i nic pozatym.

[byniom]

No właśnie , te gumowe korki są lepsze niż ta taśma izolacyjna i dodatkowo napełniona azotem. Jeżel wilgoć dostanie sie do oleju to olej zostaje po jakimś czasie zakwaszony i to powoduje że uszkadzają sie uzwojenia a co dalej sie dzieje to już sobie domów.

Jeżel wilgoć dostanie sie do oleju to olej zostaje po jakimś czasie zakwaszony i to powoduje że uszkadzają sie uzwojenia a co dalej sie dzieje to już sobie domów.

i właśnie o to chodzi.
co już się uzwojenie ewentualnie osłabiło to się nie poprawi. ale płukanie usuwa większość kwasów i uzwojenia nie niszczą się dalej. i po to należy płukać. i dlatego należy SZCZELNIE zatykać i zostawiać pod azotem.

Byniom -nic dodać -nic ując.

propagujmy profesjonalne postępowanie. choć często da się prościej i jakoś będzie -to zazwyczaj są tylko dwa sposoby zrobienia danej rzeczy... dobry i zły.
lepiej niech będzie jakość niż " jakoś to będzie..."

może dojść zarówno do jednego jak i drugiego... albo obu. możę blokować zawór... co zazwyczaj porządnym suszeniem ominiemy... może żreć kwas uzwojenia... co płukanie ograniczy.

widziałem fabrycznie nową sprężarkę hermetyczną -dużą i drogą na kilkanaście tysi... która padła natychmiast po uruchomieniu z powodu zakwaszenia oleju... zakwaszenie spowodowane złym przechowywaniem -rozszczelnienie fabrycznych korków. widziałem ją po przecięciu do ekspertyzy...

Czyli płukanie i suszenie jeśli dobrze zrozumiałem . Jeśli tak to w pon osobiście bd nadzorować pracownika przy jej myciu Jeszcze jaki olej do niej ma wlać ?

[byniom]

Na jesieni wymieniałem w jednej firmie 3 kompresory w splitach bo padły międzyinnymi przez zakwaszenie gdzie firma montująca nie uzywała pompy próżniowej z tego co mi przekazali urzytkownicy tych klimatyzatorów.Były amontowane na zasadzie że "przykręcone i ma działać".

.Kiedyś firmy typu SPOMASZ robiły to bez pompy próżniowej i chodziło.

kiedyś był R22 i olej mineralny.

i praktycznie się nie zakwaszało

-a na kieliszek czynnika rozpuszczało wiadro wody...
(no może odwrotnie -ale R22 był na wodę odporny -sporo rozpuszczał i nie przymrażał zaworów.)

teraz mamy nowoczesne oleje estrowe które się zakwaszają. Cena "postępu"