witam mam taki problem którego nie umiem rozwiązać dotyczy klimatyzacji , ogrzewania , mianowicie postaram się to jakoś opisać a więc silnik jest rozgrzany jest na biegu jałowym ale gdy stoję na pasach światłach głównie na biegu jałowym gdy mam włączone ogrzewanie 25 stopni wcisnę A/C słyszę pyknięcie a po chwili obroty się zmieniają idą w górę i w dół słychać tak jak by sobie sam dodawał gazu i dzieje się to co kilkanaście sekund zamieszczę filmik na którym to umieściłem http://www.youtube.com/watch?v=hCVVUOvqepM

[wenon]

w samochodach to normalne że gdy włączymy klimatyzację obroty idą do góry tu nić nie zrobisz tak ma poprostu być.
u ciebie jest ten problem że obroty spadaja, czyli albo coś sie dzieje z układem chłodniczym np. coś rozłacza klimatyzację na chwile i dlatego obroty spadaja i znów rosną albo jakiś problem elektryczny.
pasowało by sprawdzić na początek co sie dzieje z cisnieniami.

włączone ogrzewanie 25 stopni wcisnę A/C słyszę pyknięcie a po chwili obroty się zmieniają idą w górę i w dół słychać tak jak by sobie sam dodawał gazu i dzieje się to co kilkanaście sekund zamieszczę filmik na którym to umieściłem

a probowales wlaczyc A/C i ustawic nizsza temperature niz te 25st C ? Np jak najnizsza ?

włączone ogrzewanie 25 stopni wcisnę A/C słyszę pyknięcie a po chwili obroty się zmieniają idą w górę i w dół słychać tak jak by sobie sam dodawał gazu i dzieje się to co kilkanaście sekund zamieszczę filmik na którym to umieściłem

a probowales wlaczyc A/C i ustawic nizsza temperature niz te 25st C ? Np jak najnizsza ?

sprawdzę to jutro i napiszę .. :|

Z tego co mi wiadomo to sterownik komputera zawsze jest jakoś połączony z klimatyzacją (co jest logiczne). Tak też w momencie, gdy chcemy doznać radości z klimatyzacji to sterownik komputera dostaje informację o tym, że zaraz pojawi się obciążenie (sprężarka klimatyzacji) i zwiększa moc Czasami objawia się to tym że podnoszą się, bądź opadają obroty. Konstruktorzy chcieliby bardzo, aby takie zjawisko nie istniało, związku z czym zrobili nowy typ sprężarek bez sprzęgła magnetycznego, a ze zrywnym i zaworem wydajnościowym. Można tak długo...
Jeżeli masz wątpliwości podjedź do serwisu i zapytaj.

Moim zdaniem przyczyny takiego zachowania mogę być dwie:
1. Po prostu zbyt niska temperatura otoczenia - w parowniku po włączeniu klimy spada poniżej progu zadziałania presostatu LP i po prostu nastepuje rozłączenie zasilania na cewkę sprzęgła - czyli jest szansa ze wszytsko jest ok
2. Zbyt mało czynnika w układzie

@max: w cougarach nie montowano sprezarek ze sprzegłem zrywalnym tylko z klasycznym sprzegłem elektromagnetycznym

@max: w cougarach nie montowano sprezarek ze sprzegłem zrywalnym tylko z klasycznym sprzegłem elektromagnetycznym

Wiem. Może nie wyraźnie napisałem, ale chodziło mi o to że projektanci w nowościach salonowych - taki model sprężarek zastosowali by złagodzić efekt falowania
Miłego dnia.

włączone ogrzewanie 25 stopni wcisnę A/C słyszę pyknięcie a po chwili obroty się zmieniają idą w górę i w dół słychać tak jak by sobie sam dodawał gazu i dzieje się to co kilkanaście sekund zamieszczę filmik na którym to umieściłem

a probowales wlaczyc A/C i ustawic nizsza temperature niz te 25st C ? Np jak najnizsza ?

niestety na najniższej temperaturze też jest to samo wahają się obroty góra dół co kilkanście sekund wydaje mi się że tak nie powinno być takie odczucie jak bym sobie gazu dodawał i odejmował na zimnym też się to dzieje rozkładam ręce i chyba w niedługim czasie będę musiał się udać do jakiegoś specjalisty tylko nie wiem gdzie mieszkam w okolicach Będzina

mialem podobny problem w moim peugeocie 307 i tam przyczyna nie byla sama klimatyzacja tylko usterka spowodowana z blednym dzialaniem wentylatora na chlodnicach/skraplaczu (nie bylo wolnych obrotow, tylko pelne). Aczkolwiek nie byl problem z cisnieniem tylko elektronika wlaczala i wylaczala co chwile sprezarke ze wzgledu na blad. Dzialo sie to tylko na wolnych obrotach.
No ale tak jak koledzy wspomnieli najprosciej podlaczyc zegary.