Witam,

Pracuję w firmie która zajmuję się naprawą klimatyzatorów oraz osuszaczy powietrza. Czasem zdarza nam się że układ jest nieszczelny ale nigdzie nie można zlokalizować "dziurki", ani azotem, ani pianą, nie za bardzo też widać ślady oleju.
Zastanawiam się czy dostępne na rynku barwniki UV zdadzą w takim przypadku egzamin?

Np. taki: http://allegro.pl/lampa-do-wykrywania-ni...01273.html

Nie widzę też żeby był on dedykowany do jakiegoś konkretnego czynnika, czyli zapewne do R407C i R410A powinien być dobry?

[tommatiz]

Barwniki UV czytaj kontrast to ostateczność dzięki której zobaczymy dokładne miejsce wycieku. Dedykowany jest na wszystkie czynniki chłodnicze i oleje. Kilka razy kontrast uratował mi życie tak więc polecam w 100%. Pzdr

Tylko nie wszyscy producenci sprężarek to tolerują na gwarancji.

To chyba się zaopatrzę w taki kontrast, dzięki tommatiz

Tylko nie wszyscy producenci sprężarek to tolerują na gwarancji.

Tu akurat my jesteśmy serwisem gwarancyjnym więc ten problem odpada

Witam
Osobiście nie polecam, chyba że jak w twoim przypadku to ostateczność.

Nigdy nie musiałem użyć ale w ostateczności się nie zawaham.
W Wigmorsie widziałem dedykowane, czerwone?, ale nie dopytywałem do jakich instalacji

Przepraszam, nie w Wigmorsie a w Robot S...

Tylko nie wszyscy producenci sprężarek to tolerują na gwarancji.

Tu akurat my jesteśmy serwisem gwarancyjnym więc ten problem odpada

Zapomniałeś dodać początkującym lub nie doświadczonym serwisem,a gwarancję rozpatruje producent.Doświadczony serwis nie zadaje banalnych pytań.Chyba że pracujesz w profesjonalnym serwisie a jesteś jego czarną owcą.

Co sie czepiasz!
Gosc zadal pytanie dostal pare odpowiedzi i podziekowal!
Po co to odrazu oceniac kazdego!
Miales ojca w SB czy co!
Pozdrawiam!
Robert

miezala5,
on jest niereformowalny, czepia się bo taki jest.
Jeżeli Ci się to nie podoba to nie odzywaj się do niego tak jak ja
Pozdrawiam lorta

Tylko nie wszyscy producenci sprężarek to tolerują na gwarancji.

Tu akurat my jesteśmy serwisem gwarancyjnym więc ten problem odpada

Zapomniałeś dodać początkującym lub nie doświadczonym serwisem,a gwarancję rozpatruje producent.Doświadczony serwis nie zadaje banalnych pytań.Chyba że pracujesz w profesjonalnym serwisie a jesteś jego czarną owcą.

llort skoro napisałem że to my reklamację uznajemy, bądź też nie to widocznie tak jest.

Co do banalnych pytań, to po prostu nigdy nie stosowałem takich kontrastów.
Jako serwisant pracuję 5 lat więc uwierz mi trochę doświadczenia mam.

Pozdrawiam i życzę więcej wyrozumiałości

miezala5,
on jest niereformowalny, czepia się bo taki jest.
Jeżeli Ci się to nie podoba to nie odzywaj się do niego tak jak ja
Pozdrawiam lorta

A tak jakos rano mialem bojowe nastawienie!
Najczesciej sie nie odzywam i czytam co mi potrzebne!
Bez czepialskich mielibysmy tu kraine mlekiem i miodem plynaca!
Pozdrawiam!
R

[quot
Jako serwisant pracuję 5 lat więc uwierz mi trochę doświadczenia mam.

jak popracujesz 20 lat -i jakąś poważną szkółkę chłodniczą "zaliczysz" -to troszkę doświadczenia będziesz miał. a -przede wszystkim zyskasz świadomość ile Ci brakuje.
Chłodnictwo uczy pokory -i z latami praktyki -coraz bardziej dostrzega się własne braki i to, że wszystkiego nie da się ogarnąć...

Co do kontrastu... praktycznie wszyscy producenci sprężarek krzyczą, że jest be... za to polecają go jako kompletnie nieszkodliwy producenci kontrastu...

więc dla bezpieczeństwa należy używać tylko w ostateczności... -jednak czasem ratuje przysłowiowe 4 litery.
po dodaniu kontrastu -i znalezieniu -usunięciu nieszczelności -gwoli spokoju sumienia warto przyśpieszyć wymianę oleju.

gwarancja... zazwyczaj użytkownikowi daje ją firma chłodniczo -serwisowa... i samemu się ją uznaje lub nie. jednak -gdzieś się te sprężarki kupuje -i jak gwarancja to trzeba je odesłać... a producent weryfikuje...
można samemu wykonać naprawę gwarancyjną -i dostać za friko nową sprężarkę -ponosząc jedynie koszt robocizny i dojazdu -a można za nową sprężarkę zapłacić... jak sprężarka droga -to robi to różnicę.
Spotkałem się z sytuacjami, że producent uchylał się od gwarancji bo maszyna zalana była niefirmowym olejem... producent sprężarki weryfikował, czy olej jest "rekomendowany" czy identyczny ale z innej firmy.

a barwnik łatwiej wykryć w oleju niż stwierdzić czyjej produkcji jest POE. Jak siądzie sprężarka za stówę -to się wymienia i nikt się nie chrzani. jak siądzie taka za kilkanaście kilkadziesiąt tysi -to jest szukanie winnego i spychologia -kto pokrywa koszty...
i lepiej nie przerabiać w praktyce co się dzieje przy awarii sprężarki za kilkaset tysi...

jak pracujesz w serwisie to chyba ci nie robi że sprawdzisz sobie kontrastem...bo sami uznajecie albo nie gwarancje.
ja się kiedyś spotkałem że copeland nie uznał gwarancji przez właśnie barwnik