najprawdopodobniej dławica sprężarki.
z informacji z forum forda mondeo.... w takim przypadkach w MK2 zazwyczaj po nabiciu klimatyzacja jest szczelna i trzyma.
zazwyczaj -nie znaczy, że zawsze.
w moim mondku było odwrotnie -trzymało na próżni -a pomału około kilku godzin gubiło azot.
kupiłem autko z dziurawym skraplaczem -2 lata klima była pusta i nie chodziła.
wywaliłem skraplacz i osuszacz. przedmuchałem -przepłukałem. zamontowałem nowy skraplacz i osuszacz.
długa próżnia -szczelność OK - próżnia się trzymała z godzinę bez zmian.
potem azot na 10 bar... po godzinie miałem 9. po 24 godz miałem 2 bary.
uznałem, że to sucha dławica (przez 2 lata ściekł olej) a i wydmuchałem sporo oleju.
dodałem nowego oleju, załadowałem czynnik -i sprawdziłem szczelność wykrywaczem elektronicznym. przy sprężarce troszkę "pipał"
po włączeniu klimy na pracę i po pół godz pracy -ponownie sprawdziłem -nigdzie nie wykryłem nieszczelności. także przy dławicy sprężarki czujnik -wykrywacz przestał "pipać"
klima szczęśliwie 2 tygodnie goni.
wykrywacz elektroniczny nie pokazuje nieszczelności -ale nie wszędzie mogę wetknąć czujkę.
mam nadzieję, że będzie dobrze... choć klimatyzacja samochodowa to zdecydowanie nie moja dziedzina.
jestem chłodniarzem.
życzę powodzenia z twoim mondkiem. mam sentyment i do marki i do modelu -mondeo MK2 jest "the best"
"nie każda morda pasuje do forda"