Tutaj jest takie dziwne prawo ze policja używa alkomaty dopiero jak nie przejdzie sie testów ruchowych, trzeba robić jakieś jaskółki powiedzieć alfabet od tylu itp.
Zawsze na początku testu policjant musi pokazać co masz zrobić.

Możesz być nawalony jak szpak, ale jak ci sie uda zrobić to co kazali to jedziesz wolno.
Tylko że to jest nie realne.

filmik z kamery policyjnej http://www.youtube.com/watch?v=9765TUiJKls&sns=em

U nas jest inaczej, nie wracaj.

policja używa alkomaty dopiero jak nie przejdzie sie testów ruchowych, trzeba robić jakieś jaskółki powiedzieć alfabet od tylu itp.

Ale za to > paralizatorów < ( jak słychać ) używa dużo szybciej niż u nas. :o :lol:

Ja jednak w takim razie wolę już naszą policję.