Witam. Mam problem z wiatrakiem od klimy w ogóle nie załącza mi go jak włączam klimę. Wszystkie bezpieczniki ok, czujnik ciśnienia wymieniony, sitko czyste, a mimo to się nie załącza. Klima działa, ale nie dmucha zimnem prze ten wiatrak. Jakieś pomysły? Przekaźnik może? Tylko, który to?

Czarny ale bywa i zielony.

po pierwsze weź coś dużego metaowegh walnik w korpus od wiatraka może byc że się zawiesił. Jak ruszy to do wyminy. druga sprawa sprawdź prąd na wentylatorze jak jest to też do wymiany bo moze nie ruszyć jak go walniesz.

"coś dużego,metalowego"zatrzymaj do pózniejszego wykorzystania.

po pierwsze weź coś dużego metaowegh walnik w korpus od wiatraka może byc że się zawiesił. Jak ruszy to do wyminy. druga sprawa sprawdź prąd na wentylatorze jak jest to też do wymiany bo moze nie ruszyć jak go walniesz.

Może być młoteczek 5 kg?

Jak się raz zawiesił to jest do wymiany.Wymień także przekażnik go załączający oraz bezpiecznik tego przekażnika na torach (stykach) głównych tego przekażnika wykonawczego.Oczywiście na bezpiecznik właściwy.Tylko, który to?Kabelek po kabelku.A masz miernik i napięcia na cewce przekażnika i torach wykonawczych?

"Może być młoteczek 5 kg?"
bez przesady coś niektórzy nie maja wyczucia. chodzi o to by wzią breszkę albo coś tym stylu i uknąc go. audi passaty takie mają wentylatorki. to ich boleśc. i tyle. często zdarza się tak że pali sie bezpiecznik przy okazji spalonego wentylatoka.

Breszka to może nawet do diagnozy komputera się przydać.
Jeżeli Klient po takim huknięciu zrezygnuje z dalszej naprawy to na fakturze wystawiamy:
"pierd.... breszką -150 zł."

Kolego,opanuj się,podstawowe przyrządy pomiarowe typu omomierz to chyba każdy ma?

widze że jakiś mondrala trochu na tym forum się znajduje. dziecko drogie szybciej jest puknąc w wentylatorek śrubokrętem niż rozbierać wtyczkę i sprawdzać opory. szczególnie jak czeka 20 klientów w kolejce przed bramką na nabicie. nie bądź taki słóżbista. czasem najprostsze sposoby sa najlepsze tak samo jak prowizorki. trzeba wiedziec tylko kiedy można je stosować.

czasem lepsza przeróbka i będzie dłużej służyć drogi kolego niż oryginał i takie książkowe naprawy. najwięcej uczy nas doświadczenie pamiętaj, a po drugie jak wystawiasz faktury na 150 za 2 minuty pracy za sprawdzenie czy puknięcie czymś to sory do takiego warsztatu wole nie jechać. bo już wyobrażam sobie inne ceny usług twoich.

widze że jakiś mondrala trochu na tym forum się znajduje. dziecko drogie szybciej jest puknąc w wentylatorek śrubokrętem niż rozbierać wtyczkę i sprawdzać opory. szczególnie jak czeka 20 klientów w kolejce przed bramką na nabicie. nie bądź taki słóżbista. czasem najprostsze sposoby sa najlepsze tak samo jak prowizorki. trzeba wiedziec tylko kiedy można je stosować.

Możesz Sobie pukać czym chcesz ,ale nie doradzaj tego pozostałym bo to żenujące metody diagnozy.Próżnię pewnie Robisz "dziecko" na wdechu ?

widze że jakiś mondrala trochu na tym forum się znajduje. dziecko drogie szybciej jest puknąc w wentylatorek śrubokrętem niż rozbierać wtyczkę i sprawdzać opory. szczególnie jak czeka 20 klientów w kolejce przed bramką na nabicie. nie bądź taki słóżbista. czasem najprostsze sposoby sa najlepsze tak samo jak prowizorki. trzeba wiedziec tylko kiedy można je stosować.

zamiast w wentylatorek puknij się najpierw w w okolice czoła,a potem zacznij doradzać metodą'' młotka i przecinaka ''

kwknbp zapomniałeś napisać-czeka 20 klientów z reklamacją.

czasem lepsza przeróbka i będzie dłużej służyć drogi kolego niż oryginał i takie książkowe naprawy. najwięcej uczy nas doświadczenie pamiętaj, a po drugie jak wystawiasz faktury na 150 za 2 minuty pracy za sprawdzenie czy puknięcie czymś to sory do takiego warsztatu wole nie jechać. bo już wyobrażam sobie inne ceny usług twoich.

Teoretycznie stawiając siebie w pozycji przeciętnego klienta. Wolę być skasowany więcej za to żeby klimatyzacja sprawdzona była rzetelenie przy pomocy odpowiednuch narzędzi. Aniżeliby ktoś puknął w wentylator śrubokrętem czy czymś tam i kazał odjechać bez zapłaty. Taka rada ode mnie nie mierz wszystkich swoich klientów swoją miarą oby jak najtaniej i najszybciej.

Derek no i zapewne forumowicze doradzą po tej wypowiedzi gdzie się udać podając miejscowość.

Derek no i zapewne forumowicze doradzą po tej wypowiedzi gdzie się udać podając miejscowość.

Chcesz na kogoś liczyć to licz na siebie. Nie znasz tego? Myślałem, że wszystko już widziałeś i słyszałeś?!