Witam wszystkich. Pracuję jako mechanik w niewielkiej firmie turystycznej w Irlandii. Do najbliższego fachowca od klimatyzacji jest 200 km, więc jakieś dwa lata temu szef kupił maszynę, zafundował mi szkolenie i tak zacząłem przygodę z AC. Przez ten czas trochę się nauczyłem, ale nadal miewam problemy. Teraz mam problem z małym autobusem- 39 miejscowy Mercedes Riada z 2006 roku. LP 3, HP 7, ledwo chłodzi, kompresor zimny w czasie pracy. Wentylatory na skraplaczach działają. Układ szczelny, 3,5 kg czynnika. Parowniki i zawór rozprężny są zabudowane i jeszcze się do nich nie dobrałem, ale kilka razy pasażerowie się skarżyli, że kapie woda akurat z tego miejsca gdzie jest zawór. Dzisiaj wymieniłem sprężarkę, ale bez zmian. Macie jakieś podejrzenia co to może być?

Witam wszystkich. Pracuję jako mechanik w niewielkiej firmie turystycznej w Irlandii. Do najbliższego fachowca od klimatyzacji jest 200 km, więc jakieś dwa lata temu szef kupił maszynę, zafundował mi szkolenie i tak zacząłem przygodę z AC. Przez ten czas trochę się nauczyłem, ale nadal miewam problemy. Teraz mam problem z małym autobusem- 39 miejscowy Mercedes Riada z 2006 roku. LP 3, HP 7, ledwo chłodzi, kompresor zimny w czasie pracy. Wentylatory na skraplaczach działają. Układ szczelny, 3,5 kg czynnika. Parowniki i zawór rozprężny są zabudowane i jeszcze się do nich nie dobrałem, ale kilka razy pasażerowie się skarżyli, że kapie woda akurat z tego miejsca gdzie jest zawór. Dzisiaj wymieniłem sprężarkę, ale bez zmian. Macie jakieś podejrzenia co to może być?

Jeśli LP to 3 bary to zdecydowanie za dużo.

Czynnik to ?

R134a

ktoś napisał.Za dużo.I z tym stwierdzeniem się zgadzam.Czynnik nie ma czasu na to aby odparowal.I za pewne przegrzanie jest zbyt małe zakładając że pojazd nie w nabijaczach.xzMoże być również tak że kierowca nie potrafi obsługiwać klimatyzacji autobusowej w stosunKu do ilości przewożonych pasażerów mających w sposób nieświadomy na wydajność.W autobusach moim zdaniem 7 K jest dobrze.

Gdzieś tam jest wziernik i może warto z niego skorzystać.

Rzeczywiście nie patrzyłem przez wziernik, jest na dachu. Autobus będę widział za kilka dni, pojechał w trasę. Te ciśnienia były na wolnych obrotach, może w czasie jazdy jest lepiej bo kierowca nie zgłasza żadnych problemów.
Moim zdaniem HP 7 bar to za mało, powinno być 10- 15 a LP 3 to z kolei za dużo- dlatego wymieniłem sprężarkę. Sprawdzę jeszcze na wyższych obrotach. Martwi mnie to, że najprawdopodobniej coś się oszrania a później kapie na głowy pasażerów. Osuszacz jest na dachu, więc to nie on, zresztą był wymieniony rok temu. W środku jest zawór rozprężny i parowniki.

a jaka temp jest na kratce?

[Shitashii]

Możliwości całkiem sporo. Należy najpierw wyczyścić jakieś filtry powietrza (jeśli są), oczyścić parownik i sprawdzić czy zawór rozprężny działa prawidłowo (przegrzanie i inne testy).
Poza tym moim zdaniem to czynnika jest jakieś trzy razy za mało. Spróbuj tego!

'Na kratce' masz na myśli na wylocie? Z kratek tych co są nad każdym fotelem dmuchało 15 stopni.
Filtr powietrza jest ale taki byle jaki, tzn cienka gąbka. Na pewno czyszczenie parowników nie zaszkodzi. Nie sądzę żeby było za mało czynnika. Najwięcej jak dotąd się spotkałem to było 9,5 kg w dużo większym autobusie Setra gdzie kierowca miał swój parownik, zresztą nie robi się podciśnienie.
Poza tym był dzisiaj ten autobus z innym problemem. Zapytałem kierowcę jak tam klima, a on mówi, że wszystko w porządku, więc może niepotrzebnie się przejmuję. W każdym razie dzięki za pomysły.

15st na wylacie z kratki to zbyt wiele wg mnie, podobno powinno być kolo 4-6st

15st na wylacie z kratki to zbyt wiele wg mnie, podobno powinno być kolo 4-6st

Hmmm bardzo ciekawa teoria... tylko czy przypadkiem temperatura powietrza (otoczenia) nie ma tu żadnego znaczenia. Czyli czy jest na zewnątrz 40 stopni czy 20 to i tak ma być 4-6stopnia wylocie?

wlaśnie nie wiem niech sie ktos obeznany wypowie u mnie przy temp otoczenia 20st jest 8-9st na wylocie przy 30st na zewnątrz jest juz wiecej czyli 9-12st
no i ja nie moge uzyskac temp nizszej niz 30st we wnętrzu mimo klimy i dlatego pisalem o problemie w volvo
jak ten nadmuch dam na twarz to jest okey, ale jak nie to we wnętrzu jest poprostu goraco

wlaśnie nie wiem niech sie ktos obeznany wypowie u mnie przy temp otoczenia 20st jest 8-9st na wylocie przy 30st na zewnątrz jest juz wiecej czyli 9-12st
no i ja nie moge uzyskac temp nizszej niz 30st we wnętrzu mimo klimy i dlatego pisalem o problemie w volvo
jak ten nadmuch dam na twarz to jest okey, ale jak nie to we wnętrzu jest poprostu goraco

Dziwne ,że jeszcze nie wylądowałeś w szpitalu.Temperatura w aucie ma być o 5 6 stopni niższa niz na zewnątrz.To wszystko na ten temat.W poście o volvo piszesz o 20 stopniach a tutaj juz 30..zastanów sie co chcesz, bo wszyscy Ci odpisali a ty nadal w kółko to samo

a gdzie ja mam nizszą? na zewnątrz jest 30st a ja we wnętrzu mam 30-35st
na pewno nie mam 5st nizszej
z trudem moge wyrównać ją ze otoczeniem bo bez klimy z zamknietymi oknami to we wnętrzu mam 40-50st jesli nie wiecej