Z obesrwacji wynika:
Gaz jest, był dobity.
kompresor załącza sie,
wentylator załącza sie,

Po włączeniu kompresora rurki jednak są ciepłe, a w układzie ciśnienie gazu rośnie nieznacznie.

Na vagu pojawia sie błąd 604 - potencjometr klapy tylnej ale pojawia sie on co pewien czas, spróbuje zaadotowac klapy ale to raczej nie ma wpływu na chłodzenie.

Kolo który mi nabijał gaz, stwierdził że to może być kompresor, ale Raczej uszkodzenie kompresora odrzucam, bo nawet pomimo ewentualnego zużycia powinien dawać jakieś ciśnienie, a przy uszkodzeniach mechanicznych wydawał by jakieś niepokojące odgłosy a takich brak.

Teraz tak sobie myśle że może jakiś zaworek stanął w przyłączach przewodów i dawał mylne odczyty na manometrze.
Czy w układzie są jakięś zawory/filtry które mogłyby sie zaciąć/zapchać ? Auto jest z 00r.

Zawór wydajnościowy w sprężarce do wymiany ewentualnie wyczyszczenie. Gazu raczej się nie "dobija" tylko serwisuje układ.

a jak zachowuje sie po właczeniu niskie ciśnienie - to na jego podstawie zawór w sprężarce "decyduje" czy sprężarka ma sprężać czy nie?

Niestety moja sprężarka raczej takiego elektrozaworu nie posiada bo oprócz przewodu do elektromagnesu sprzegła nie ma żadnego zasilenia i nigdzie nie widać tego zaworu.
tak wygląda mój kompresor:





Jak mogę sprawdzić sprzęgło kompresora bo może to ono dobrze nie zwiera, jak ruszam wewn część koła to nie widać reakcji przynajmniej tak na aucie i kreci się dość lekko.

Niestety moja sprężarka raczej takiego elektrozaworu nie posiada bo oprócz przewodu do elektromagnesu sprzegła nie ma żadnego zasilenia i nigdzie nie widać tego zaworu.

Ale ja nie pisałem elektozawór tylko zawór. I masz go jak w każdej sd7v16. Zamontowany jest w płycie zaworowej wewnątrz sprężarki. Gajdek zadał pytanie. Spróbuj odpowiedzieć na nie.

Rozumie, że Gajdek'owi chodzi o - 16 ? połączony zawór ssąco-tłoczący wg rys:
http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyza...dzialania/

Wzc jak powinno zachowywać się niskie ciśnienie, zapewne powinno falować w pewnym przedziale ?
Czy ten zawór jest pośrednio połączoony z pochylaniem tarczy ?

Tak już sie czepiłem sprzegła żebym byl pewien że nie ono szwankuje.
Sprzęgło, niby zwiera ok, tj na założonym pasku ani rusz. Ale dziwi mnie że na zdjętym pasku różnice w ciężkości obracania kołem ledwo wyczuć pomiędzy spiętym a rozpiętym sprzęgłem, ruszam jednym palcem z lekkim oporem, a pomiędzy kompresorem a kołem nie idzie zobaczyć czy wałek faktycznie się obraca. Pisze o tym bo może tarcza sprzęgła się zerwała, chociaż żadnych zacieć i odgłosów nie ma podczas obracania.

Byłem dzisiaj u szpeca, troche pokombinował z gazem, upuścił, zaczął czarować z zegarami i coś ruszyło, tzn zaczęło trochę chłodzić.
Stwierdził że można by jeszcze spróbować wymienić gaz, i tak zrobił. Podczas prób temp w nawiewie zbiła do ok 9,5'C, raczej to mistrzostwo świata nie jest bo temp oscylował w ok 18', ale miało być ok.
Robił kilka pomiarów a ja obserwowałem co sie dzieje na zegarach podczas wł/wyl klimy.
A więc,
Zegar niskiego ciśnienia wskazywał w okolicy 7bar na wył klimie, po włączeniu spadało w ok 4-5, Drugi zegar był w ok 8br i po włączeniu rósł do ok 11.
Tylko jak jeździłem to znowu zaczęło kiepsko chłodzić, praktycznie w ogóle, potem znowu było lepiej.
Niestety ja go uczulałem na wspomniany wyżej zawór to powiedział że to droga rzecz i lepiej skombinowac drugi kompresor, o czyszczeniu nawet nie wspomniał.

Uszkodzony zawór w sprężarce

Moim zdaniem opcje są dwie:
- zawór regulujący wydajność sprężarki
- element rozprężny