Witam
Teśćkupił OplaOmegę z 2000r.Klimatyzacja miala byc tylko do nabicia.Podjechał na"serwis".Sprawdzili jakąś maszyną szczelność-niby wszystko ok(podobno ciśnienie prawie jak w nowym) nabili,odgrzybili.Po tygodniu(samochód stał w garażu niejeżdżony) klima nie chłodzi.Czynnika brak-powiedzieli że czasem się tak zdarza i coś tam o ciśnieniu wysokim.Gdzie szukać przyczyny?Jechać do tychniby fachowców czy szukać profesjonalistów?Boję się że jak tam teściu pojedzie to zedrą z niego kasę.skoro miała być szczelna a jednak ucieka gdzieś czynnik.
Przepraszam za taki opis ale cięzko tak opowiadać za kogoś.

Jeżeli było tak jak opisałeś to trzeba jechać do gości i niech znajdą gdzie uciekł czynnik a jeżeli nie to powinni zwrócić pieniądze za brak profesjonalizmu.Jeżeli jest nieszczelność to nie powinni napełniać a jak napełnili to konsekwencje oni powinni ponieść,chyba że nieszczelność nastąpiła juz po napełnieniu.

Po prostu nie wdawaj się w dyskusje tylko poproś o naprawę.Opierając się o właściwą naprawę a nie fuszerkę.Z drugiej strony na to patrząc dlaczego wybrałeś ten tani serwis?Chciałeś oszczędności pozornej to ją zaaplikowałeś korzystając z taniego usługodawcy.

Mam podobne zdanie jak Tadeusz, ludzie nie dajcie się nabijać!

Teść jeżdził do tych chłopaków z innymi naprawami.Okazało się że mają maszynę do nabijania klimy więc po co szukać kogoś.Tymbardziej że sprawdzili i niby ok.
Teraz zastanawiam się po prostu czy to ich wina czy instalacji.Jechać żeby naprawili?skoro nie widzieli że ucieka to chyba nie ma sensu.Ile taki profesjonalny zaklad moze wziąść za sprawdzenie gdzie ucieka?ile to trwa?Może ktoś poleci z Rzeszowa kogoś.

Skoro chłopaki posiadają tylko maszynę to zapomnij o diagnozie, o naprawie nie wspomnę. Z tego co wiem to w Rzeszowie jest kilka wyspecjalizowanych firm.

[radekklimat]

W Omegach najczesciej ulegały sprezarki na połaczeniach.
Miedzy uszczelki na korpusie dostawała sie sniedz i nieszczelnosc gotowa.
Napełnij azotem do 20bar i szukaj dziury.

czasem zdarzy się, że aluminiowa rurka podczas drgań przeciera się o element gumowy, jeżeli przetarcie nastąpiło w takim miejscu, to przy próżni - guma mogła zostać zassana i uszczelniła otwór, natomiast po uzupełnieniu czynnikiem, jest tam otwór, i gaz sobie uszedł . Próba szczelności azotem i będzie wiadomo czy szczelne czy nie.