Mieszkam w bloku, chciałbym zamontować sobie klimatyzację. Jedyne miejsce gdzie mogę zamontować jednostkę wewnętrzną widać na zdjęciu (rozmiar miejsca szer 77, wys 30cm, czyli niektóre klimatyzatory wejdą i to na styk). Jest to jedyna możliwość, inne umiejscowienie nie wchodzi w grę. Inna opcja klimatyzator przenośny.

Czy w tak małym miejscu mogę zamontować klimatyzator? Czy będzie on mógł zniszczyć mi witrynę (pęcznienie płyty)?

Proszę o porady.

szerokość 77 znalazł by 2,5 kw bo 3,5 są szersze czyli jakiej wielkości masz pokój problem pojawia się z wysokością masz 30 cm klimy mają około 28 cm więc mało miejsca na poprawne działanie klimy miejsce jest ok. tylko mebel skróć o 10 cm lub przenieś na płytę nie będzie szkodziła.

Znalazłem klimatyzator 3,5k pasujący do miejsca SINCLAIR ASH-12AIE (http://www.sinclair.com.pl/produkty/ash-12aie.html). Ta firma jest ok?

Pokój 20m2.Mebla nie mogę skrócić...

Czyli można powiedzieć, że generalnie nie będzie tragedii jak tam zamontuje klimatyzator?
A co z meblem, czy będzie pęczniał od wilgoci? W sumie klimatyzacja osusza powietrze...

No to słabo... u mnie byłoby 3cm różnicy do sufitu podwieszanego. Czyli mogę zapomnieć o klimie... pozostaje klimatyzator przenośny.

albo podsufitowy .

5 centymetrów to minimum(wysokość poziomicy zapięcie obudowy.Jeśli chodzi o płytę meblową to ją tylko by wysuszyła klima.Zamontuj na lewej ścianie odsuwając trofea w prawo o 3.5 cm.koryto kablowe.Niewidoczne.Początek klimy 2 centy przed ścianką meblo-trofeum.Dostępność serwisu.Opcja kolegi barbie do przyjęcia jeśli się zmieści.Jeśli się nie zmieści to musisz polubić zabudowy w sufitach kartonowo-gipsowych.Jest jeszcze opcja czasu.Termity obniżą mebelek.

Dziękuję za odpowiedzi.

Podsufitowy z kolei drogi.

Chyba zdecyduję się na wersje przenośną, którą można stosować wewnątrz i na zewnątrz. Taki mam na oku: FRAL FSC 14 SC http://www.klimaexpert.pl/fral-fsc-1402s...d-703.aspx
Wiem, że głośny, ale z kolei w dzień może pracować na balkonie, a w nocy w sypialni w trybie min. W zimę wstawię do szafy... Do tego mniejsza ingerencja w ściany (jestem po remoncie i znów trzeba by wiercić i ciągnąć kable/rury). Te właśnie wspomniane walory przechylają wagę na jego korzyść.