Witam,
mam problem z klimatyzacją w aucie żony, sytuacja wygląda następująco.
Gdy ją włączam (klima manualna) startuje wentylator chłodnicy i załącza się sprężarka.
Klima chłodzi... pompuje jakieś ciśnienie, po czym sprężarka się wyłącza - delikatnie przestaje chłodzić, znowu się załącza i tak w koło...
Dodam że nabijana była w zeszłym roku. Przed nabiciem chodziła dokładnie tak samo.

Poniżej link do filmu przedstawiającego napięcie mierzone na czujniku ciśnienia, w tle słychać cykle pracy sprężarki.

http://www.youtube.com/watch?v=hDmqA26ZDbs

Pod miernikiem jest klapa filtra kabinowego. Zaglądałeś tam?

Tak, filtr co jakiś czas wymieniam.

,,Co jakiś czas'' Trzy lata to również jakiś czas.

Racja, ale dla uściślenia, przed wymianą filtra, po wymianie filtra i bez filtra klima "działa" tak samo...

Czy wentylator w kabinie podczas nagrywania filmiku był ustawiony na minimum? Czy mierzyłeś temperaturę powietrza na wylocie z kratek?

Podczas nagrywania wentylator ustawiony był na 2 . Odniosłem wrażenie że przy ustawieniu na 4 sprężarka minimalnie dłużej pozostaje włączona (dłużej o ok 5 sec.)
Wentylator chłodnicy pracuje cały czas.
Temperatury nie mierzyłem (wiem że to podstawa) ale na oko/rękę jest taka jak w moim z działającą klimą - jutro zmierzę dokładnie.

--------------------------

No to się pochwaliłem...
Przed chwila chciałem zmierzyć temp. i klima "umarła w butach..."
Nie załączyła się ani sprężarka, ani wiatrach na chłodnicy. Nigdy tak się jeszcze nie działo.
Zagrzałem silnik do ok 90'C, by sprawdzić czy załączy się wentylator - no i załączył się (chyba na 1 bieg - ile ich jest, nie mam pojęcia), ale sprężarka nie.

Co może być tego przyczyną? Czujnik ciśnienia podaje głupoty?

Zastanawiałem się jeszcze nad oszukaniem tego czujnika, poprzez podanie na kostkę idącą do kompa napięcia 0,8V - 2V, przy jednoczesnym mierzeniu ciśnienia/napięcia na czujniku, żeby nie rozerwało układu.

Co o tym myślicie?

Witam.
Dzisiaj znowu walczyłem z klimą...
Tym razem na chwilę się włączyła, ale po ok 5sec. sprężarka się wyłączyła a wentylator chłodnicy dalej się kręcił. Wyłączyłem ja guzikiem i ponownie włączyłem - nic się nie włączyło prócz zielonej diody :/

Odpiąłem wtyczkę z czujnika ciśnienia i podałem na nią ok. 1,25V, niestety nic to nie dało.

Mało czynnika

O ile dobrze rozumiem to ilość czynnika i jego ciśnienie mierzone są czujnikiem na którym dokonywałem pomiaru i który "oszukałem" podając mu 1,25V. Czy nie powinna się wtedy włączyć sprężarka?

A dlaczego podawałeś napięcie na przewód.Tam juz powinno być napiecie

Zgadza się.
Są 3 przewody. Dwa skrajne zasilanie 5V, oraz środkowy - sygnał z czujnika ciśnienia (u mnie w stanie spoczynku ok 0,88V)

Odpiąłem wtyczkę z czujnika i podałem na nią 1,25V, tak aby komputer "myślał" że w układzie jest wyższe ciśnienie.

Na elce znalazłem taką oto tabelę:

0bar - 0,17V
1bar - 0,3V
2bar - 0,44V
3bar - 0,58V
4bar - 0,7V
5bar - 0,83V
6bar - 0,92V
7bar - 1,06V
8bar - 1,21V
9bar - 1,34V
10bar - 1,47V
11bar - 1,6V
12bar - 1,74V
13bar - 1,88V
14bar - 2,05V
15bar - 2,17V
16bar - 2,31V
17bar - 2,46V
18bar - 2,61V
19bar - 2,75V

link do tematu http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1364277.html

Kolejna aktualizacja.
Klima włącza się tylko podczas ciepłych dni i działa jak na filmiku z pierwszego postu.
Podejrzenie pada na jakiś czujnik temperatury... :/

Problem rozwiązany!
Drogą eliminacji, winnym okazał się czujnik temperatury parownika - termistor NTC 4k7, a raczej jego połączenie z przewodami.

Dziękuję wszystkim za nakierowanie mnie na właściwy trop...

Temat do zamknięcia.

Witam.
A mógłbyś napisać coś więcej w temacie? W którym miejscu znajduje się ten czujnik oraz czemu wadliwe było jego podłączenie? Pytam bo w aucie mojej kobiety - citroen c3 - podejrzewam podobny problem z pracą sprężarki. Pozdrawiam.

Czujnik znajduje się w kabinie, przy początku tunelu środkowego, obok lewej nogi pasażera - trzeba wsadzić głowę pod schowek i spojrzeć w lewo
Dochodzą do niego 2 szare przewody i wyciąga się go poprzez przekręcenie i pociągniecie do siebie.

Czemu wadliwe było połączenie? - Wydaje mi się że Panowie z Valeo zaoszczędzili trochę na cynie i nie przylutowali termistora do przewodów, tylko od razu zatopili to plastikiem lub zastosowali inne dziwne połączenie.

P.S. Nie mam pojęcia gdzie znajduje się jakaś wtyczka / złączka, tak aby odpiąć czujnik, zabrać do domu i spokojnie w nim "pogmerać". Ja poszedłem na łatwiznę i odciąłem go (szare przewody) w takim miejscu, aby dało się go z powrotem przylutować do instalacji.

W poniższym linku znajdziesz trochę na ten temat + foto

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtop...5#11029545

Pozdrawiam Darek

Witam. Wielkie dzięki za info. Jak tylko będę miał dla siebie cytryne zajrzę pod schowek zobaczę co i jak bo choć to inny model citroena to objawy podobne, a z takim czymś myślę że sam sobie dam radę. Pozdrawiam.