Witam, kupiłem parę dni temu używany klimatyzator przenośny marki Hyundai, u gościa od którego kupowałem włączyliśmy go i działał elegancko, słychać było tylko szum wydobywającego się powietrza. Załadowałem do samochodu (oczywiście na stojąco) i przejechałem z nim jakieś 60 km, po wyjęciu z samochodu i podłączeniu u siebie w domu klimatyzator zaczął głośno chodzić, wydawał z siebie takie dźwięki jak stara lodówka, chłodzi dobrze ale strasznie hałasuje. Co mogło się z nim stać?

Witam. Kolego każdy normalny klimatyzator sprężarkowy o znacznej mocy wydaje dźwięki podobne jak lodówka, ponieważ jest tam też sprężarka chłodnicza i to wcale nie mała, która niestety będzie wydawać takie odgłosy. Być może u "gościa" akurat sprężarka się wyłączyła i słychać było tylko szum wentylatora. Co do sprawności tych maszyn i komfortu użytkowania to jest wiele opini,z przewagą na minus. Są to klimatyzatory mało ekonomiczne, pomimo że wyrzut ciepłęgo powietrza zrobisz na zewnątrz, to i tak taka sama ilość ciepłego powietrza wróci np. z drugiego pokoju.Mogła też, w co bardzo wątpię, w transporcie uszkodzić się amortyzacja silnika w agregacie.Pozdrawiam Daniel

klimatyzer byłby lepszy bo nie hałasuje :lol:

Może podczas transportu zbyt mocno potrzęsło urządzeniem i jakaś rurka drgająca o coś ociera.

klimatyzer byłby lepszy bo nie hałasuje :lol:

Wszystkie schładzalniki posiadają sprężarki i silniki.A tak że albo 3l lub 4 sprężyny.Jedna spadła?