Witam

Do napisania tego wątku zmusiała mnie niestety bezradność rodzimych "specjalistów" od układów klimatyzacji. Niestety od kilku tygodni bezskutecznie poszukuję jakichkolwiek informacji na temat podobnego przypadku równocześnie korzystając z usług serwisu klimatyzacji, a teraz do rzeczy:
układ jak w temacie w Oplu Astra 2 wymieniony na nowy skraplacz + osuszacz,nowa cewka na sprężarce, układ po nabiciu gazem i uruchomieniu pracuje przez kilka minut poprawnie temp. na wylotach ok 4-5st.C po w/w kilku minutach ciśnienie po stronie wysokiego dochodzi do 25 bar niskie ponoć dobre nieco ponad 2 bar i klima przestaje chłodzić 18-20st.na wylotach. Wentylatory pracują prawidłowo oba biegi sprawne przy granicznej wartości ciśnienia wentylator na skraplaczu pracuje na 2 biegu a ciśnienie stoi. Układ niezliczę ile razy napełniany nominalnie 700 g i opróżniany dziwnym jest to że po odessaniu czynnika z układu jest go za każdym razem ok 500g - 200g "gdzieś znika" - sława serwisanta. Układ otwierany i przedmuchiwany azotem ponoć wszystkie elementy drożne. Proszę o jakieś wskazówki i sugestie bo nie wierzę że sytuacja czy usterka to odosobniony przypadek a proszę mi wierzyć spędza mi sen z powiek i niestety wpędza w coraz większe koszty. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

mg_1: ale czy wtedy nie spadalo by cisnienie na ssaniu ? ew. roslo.
Wedglug mnie jest za duzo czynnika.

Witam też miałem problem z klimą w moim fordzie galaxy po napełnieniu i serwisie w zwykłych zakładach klimy co to kupili maszyne i nazwali się fachowcami ( nie obrażając tych co są w porządku ) to moja klima zawsze w ich mniemaniu była dobra , drożna i sprawna tylko co roku brakowało mi więcej niż pół czynnika i po paru kilometrach klima przestawała dmuchać . Jeżeli czynnik ci znika to faktycznie musisz mieć gdzieś ubytek . Ja pojechałem do Sośnicowic do chłodnic polu jest tam pełen serwis klimy na miejscu wymienią ci większość rzeczy bo mają i nawet pospawają . I tak było ze mną . U mnie było w porządku a tam miałem do wymiany osuszacz i pęknięty czujnik potem jeszcze sprawdzili wszystkie przewody i okazało się że pod przelotkami były nie szczelności pospawali na miejscu potem sprawdzili przez około 20 min wciskając azot pod ciś. 20 atm. nie ubyło go więc nabili czynnik i olej i hula mi już miesiąc bez problemów. Byłem tam 4 godz. na wszystkie części które mają z demontażu dają gwarancję. Doradzam ci znaleźć taki serwis w twoich okolicach bo inaczej to powymieniasz wszystko ,a może nie potrzebnie mój szwagier ma astre II i też znika mu płyn i w tym dniu co był ze mną nie mogli mu tego zlokalizować więc umówili się z nim za dwa tygodnie. Ja już nie pojadę do tych niby mechaników u siebie. Nie jestem fachowcem od klimy ale z tych 4 godz. spędzonych u nich wiele się osłuchałem. A wracając do osuszacza to co 4,5 lat powinno go się wymienić ma duży wpływ na prace kompresora też może być za dużo oleju bo ten stary nie został dobrze wyciągnięty może być wiele czynników wpływających na sprawne działanie klimy. Nie wiele ci tym pomogę. Pozdrawiam

Cholercia mam podobny problem z Honda Civic - slabo chlodzi od samego poczatku i cisnienie jest tez w okolicach 25barow przy temp. 25st. Czy zawor nie objawial by sie czyms innym? Skad takie przypuszczenie ?

wg mnie może to być również zawór regulujący sprężarki. przy 2 bar sprężarka nie powinna już pompować.

wg mnie może to być również zawór regulujący sprężarki. przy 2 bar sprężarka nie powinna już pompować.

A dokładniej ?? czy chodzi o czujnik ciśnienia umieszczony na osuszaczu ??

[radekklimat]

przy 2 barach na czym na ssaniu czy na tłoczeniu

Kolega kursorek pisal ze ma 25 na wysokim i 2 na niskim

Kolega kursorek pisal ze ma 25 na wysokim i 2 na niskim

Mnie to wygląda na zapowietrzenie układu.

25 barów przy pracujących wentylatorach to trochę dużo.

Zgodnie z przysłowiem nie wszystko złoto co się świeci (odnoszę to do wyglądu skraplacza i jego wieku - wymieniony we wrześniu 2007 na nówke firmy HART ponoć niesamowite badziewie przez poprzedniego właściciela -który macherzy oceniali jako sprawny) nie wolno dać się zwieść. Dzisiaj pewien pan już ostatni na mojej liście zdiagnozował usterkę w 5 min skraplacz "mówię na to nowy - on to chce pan aby działało ?? proszę kupić skralacz" kupiłem pełen niepewności i zwątpienia oryginał BEHR - klima działa wiecej nie napisze bo brak mi słów na brak kompetencji co niektórych speców. Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie tematem przestrzegam przed niektórymi zakładami nie zrobię antyreklamy ludziom którzy chcieli wymieniać po kolei wszystkie elementy układu przeboleję te na darmo wydane 300 PLN cóż za błędy trzeba płacić tylko szkoda że w tym przypadku czyjeś. Pozdrawiam

Mam pytanie do bardziej zaawansowanych.Co dzieje sie w ukladzie w przypadku gdy zacina sie(zapycha badz z innej przyczyny) zawór rozpreżny a konkretniej- czy wtakim przapadku sprężarka przestaje pracowac? czy jest jakos automatycznie wyłaczana?bo rozumiem ze rosnie cisnienie na wysokim i wylaczja ja kie czujnik?

Kolega kursorek pisal ze ma 25 na wysokim i 2 na niskim

Mnie to wygląda na zapowietrzenie układu.

25 barów przy pracujących wentylatorach to trochę dużo.

No wiec to moze byc przyczyna? Pytam bo mam bardzo podobne problemy a sprawdzilem juz praktycznie wszystko. Jedyny strzal to :

1. albo klima po prostu jest beznadziejnie malo wydajna w moim modelu,
2. albo cos uniemozliwia schlodzenie gazu w skraplaczu bo ten robi sie goracy jak cholera mimo dzialajacego wiatraka

No wiec to moze byc przyczyna? Pytam bo mam bardzo podobne problemy a sprawdzilem juz praktycznie wszystko. Jedyny strzal to :

1. albo klima po prostu jest beznadziejnie malo wydajna w moim modelu,
2. albo cos uniemozliwia schlodzenie gazu w skraplaczu bo ten robi sie goracy jak cholera mimo dzialajacego wiatraka

Kolego u mnie było to samo skraplacz nagrzewał się jak cholera wiatrak napierał na 2 biegu a z wylotów leciało letnie powietrze. Dodam jeszcze że skraplacz był nagrzany nierównomiernie tzn. u dołu zimny tak ok 1/4 - 3/4 od góry gorący aż parzył teraz nowy skraplacz nagrzany jest równomiernie jest delikatnie ciepły wiatrak chodzi póki co na 1 biegu czyklicznie się wyłączając a z wylotów 3,5-4 st. C . Jestem naprawdę zadowolony po 3 tygodniach nieustannej walki - znalazłem speca który wie co robi. Pozdrawiam.

Czyli nie zrozumialem ze wymiana skraplacza pomogla. U mnie niestety skraplacz jest gorachy (parzy) na calutkiej powierzchni a wiatrak nie daje rady go schlodzic

przy 2 barach na czym na ssaniu czy na tłoczeniu

ssaniu oczywiście

U mnie niestety skraplacz jest gorachy (parzy) na calutkiej powierzchni a wiatrak nie daje rady go schlodzic

skarapacz powinien być gorący na wlocie czynnika sprężarki a na wylocie chłodniejszy. Jeżeli jest taka sama temperatura na wlocie i wylocie może byc za dużo czynnika (czynnik zamiast przepływać przez skraplacz zatrzymuje się w nim)

skarapacz powinien być gorący na wlocie czynnika sprężarki a na wylocie chłodniejszy. Jeżeli jest taka sama temperatura na wlocie i wylocie może byc za dużo czynnika (czynnik zamiast przepływać przez skraplacz zatrzymuje się w nim)

Ok a co moze powodowac taki stan bo u mnie standardowo skraplacz jest goracy jak cholera i nie czuje zadnej roznicy miedzy wejsciem a wyjsciem... Dodam ze napewno uklad byl ostatnio wyssany, rozlaczony celem wymiany osuszacza i napelniony poprawna iloscia czynnika

co z zapowietrzeniem układu sprawdzałeś to?

wg mnie może to być również zawór regulujący sprężarki. przy 2 bar sprężarka nie powinna już pompować.

A dokładniej ?? czy chodzi o czujnik ciśnienia umieszczony na osuszaczu ??

Nie. Chodzi o zawór który umieszczony jest w spręzarce i który to reguluje wydajnością spręzarki.