Witam kolegów na forum , tej wiosny zamontowano mi system klimatyzacyjny LG multi V (dokładniej j.zwe ARNU60LS2) o mocy 15/17kw .Jako że zbliża się zima , zrodziło mi się pytanie czy opłacało by się tym grzać przez zimę .Chodzi mi tylko i wyłącznie o aspekt ekonomiczny .Domek 200 mk wybudowany 13 lat temu. Nie chcę za bardzo testować tego, bo wolałbym uniknąć np. uszkodzenia sprężarki czy kosmicznego rachunku za energię.Dlatego proszę wpierw o opinie w tym temacie.

[tommatiz]

Witam. Klimatyzator w funkcji grzania służy tylko i wyłącznie do podgrzewania. Przeczytaj instrukcję obsługi w której jest napisane do jakiej temperatury zewnętrznej może być klimatyzator uruchamiany. Cało dniowe ogrzewanie klimatyzatorem przy temperaturze niższej niż zalecane przez producenta spowoduje jego zalodzenie a w efekcie spadek wydajności i kosmiczny rachunek za prąd. W dalszym etapie uszkodzenie urządzenia. Pzdr

generalnie jak na dworze masz około 0*C -to grzanie klimą jest OK - grzeje fajnie i mało prądu ciągnie -ekonomicznie lepiej niż piecem.
jak masz -5*C -to już bierze prądu więcej i jest to zazwyczaj granica dla większości klim. Większość nie może pracować w trybie grzania przy niższej temp zewnętrznej -niektóre mogą ale większego sensu to nie ma. Grzeją słabo kosztem dużego poboru prądu.

pośrednio pomiędzy -5*C do 0*C -masz pośrednio.

Z tego co przeczytałm w instrukcji , klimatyzator może pracować do -20*C dla pracy ciągłej (wyposażony jest w układ dochładzania czynnika oraz grzałkę karteru ).Wg tabeli zakresu pracy przy -15*C a wew 22*C A TC wynosi 14,22 a PI 5,6 . Wynikało by z tego że COP przy -15*C wynosi około 2,6 .Ja to się ma do rzeczywistości .

Z tego co przeczytałm w instrukcji ,.

a ja wyczytałem... PUPA. Chciałem pogłaskać. I wbiłem sobie drzazgę.


różnie piszą - czasem jest bliżej -czasem dalej od rzeczywistości. jedne klimy (zazwyczaj invertory) mają jeszcze względnie niezłą sprawność grzania przy -10 i kiepską ale akceptowalną przy -15 za to maleńką wydajność np 20% nominału. inne i sprawność gorszą i wydajność też znikomą.. generalnie praw fizyki nie przeskoczysz -niezależnie co pisze producent.
teoretycznie COP grzewcze przy -15*C masz na poziomie 2 lub gorsze. przy -5*C na poziomie 4 -lub gorsze.
ile gorsze -zależy od modelu klimy. a lepsze -lepsze nie będzie.

w 0*C klimy grzeją super. do -5*C grzej zazwyczaj spokojnie. poniżej... cóż -"reklama dźwignią handlu"
czasem więcej czasem mniej przesady... ale... do ideału zawsze daleko. prawa fizyki .

czy wypowiedź gościa który na inwerter mówi inventor warta uwagi? no coż castorama split monter.
a w dodatku jest mądrzejszy od producenta,
xD

czy wypowiedź gościa który na inwerter mówi inventor warta uwagi? no coż castorama split monter.
a w dodatku jest mądrzejszy od producenta,
xD

Ja bym sie nie czepiał słówek bo wszyscy normalni wiedza o co chodzi!
Producenta tez bym nie wierzył we wszystko co piszą a podejrzewam że kolega Wit
pisze z praktyki a nie z ulotki!
Pozdrawiam!
Robert

Po co kupiować w wersji skandynawskiej jak to nei dosyć, że drogie to jeszcze zrzera masę prądu...

czy wypowiedź gościa który na inwerter mówi inventor warta uwagi?

inventer, inventor przekształtnik, przemiennik, przetwornica częstotliwości... jeden czort. zarówno inverter jak inventor są spolszczeniami.
żadne z nich nie jest prawidłowe w języku polskim.
Dla twojej przyjemności -będę pisał klimatyzatory przekształtnikowe. zadowolony?

no coż castorama split monter.
a w dodatku jest mądrzejszy od producenta,
xD

zmartwię cię klimatyzatorów w ogóle nie montuję... nawet splitów z castoramy.
za to sporo naprawiam po błędach takich jak Ty fachowców.

a mądrzejszy od producenta może nie -za to nie mam interesu w zachwalaniu i sprzedawaniu na siłę klim i wmawianiu klientom, ze to optymalne wyjście np do grzania -kiedy w danych warunkach nie jest optymalne.
jak parametry techniczne nie pasują a trzeba sprzedać -łatwiej zmienić ulotkę niż produkt.

no i kiedyś dawno dawno temu uczyli mnie projektowania...

Po co kupiować w wersji skandynawskiej jak to nei dosyć, że drogie to jeszcze zrzera masę prądu...

za to pewnie ma grzałkę która grzeje jak jest -15*C ?
pozdrawiam.

Dane które podałem odczytałem z instrukcji serwisowej .Po różnych wypowiedziach pozostaja mi przetestować klimatyzator jak bedzie duży -.

przypomina mi sie sytuacja z zeszlej zimy kiedy to przyjechal pewien uzytkownik agregtu chlodniczego z mozliwoscia grzania gazem - wg instrukcji okolo 1kW. Samochod - chyba jakis Peugeot Boxer, kubatury nie pamietam. Generalnie gosc wozil kwiatki i sprzedajacy zapewniali go ze zima bedzie mu grzal. Przyjechal oczywiscie z usterka malej wydajnosci w trybie grzania, a na dworze byly mrozy cos w granicach -20stC. Z tego co wiem to ostatecznie skonczylo sie na montazu nagrzewnicy

Podam przykład praktyczny: klient zaizolował termicznie dom na maxa ma rekuperator i w zimie grzeje prądem ,płaci około 200 pln za prąd.Czy w tym przypadku grzanie klimatyzacją jest opłacalne? Ma kanałówke 24000btu

odpowiedź jest zawsze ta sama... COP urządzenia, w tym przypadku klimatyzatora w funkcji pompy ciepła musi być wyższe od COP urządzenia którym teraz grzeje.

Dla przykładu gdyby grzał grzałkami oporowymi to COP powyżej 1 dla jego klimy oznacza bardziej opłacalne grzanie. A COP pompy ciepła to ilośc energi którą przekaże w jednostce czasu do prądu którą pobrała w tym czasie. A na pobór prądu prądu składają się wentylatory, zawory, grzałki (!) sprężarki itp...
Także to co podaje producent to jeszcze mało bo on podaje z reguły COP sprężarki... a im chłodniej tym rzadziej grzejemy a prąd na rozmrażanie leci...

A sprawdzić to można raczej tylko empirycznie, licznik energii i heja

To gratulacje, ja miałem 3.

wg mnie niektorym to by sie przydal tu moderator - psychiatra

Jako że nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi co co opłacalności. Przetestowałem sam od 13 października do 13 listopada (miesiąc ) wypaliłem niecałe 300kW. Utrzymując temperaturę w domu na poziomie 23oC pow 200mk. Więc nie jest tak źle jak wszyscy straszyli .

No tak ale kiedy ostatnio byla taka ciepla jesien!
Pozdrawiam!
Podaj dane za miesiac!
Robert

[Shitashii]

To napiszesz kiedy ostatnio była taka lekka zima? :lol:
Pieniądze szczęścia nie dają, tylko ich wydawanie. Jak kogoś stać to liczy się komfort.

Jestem długoletnim praktykiem w temacie i mogę potwierdzić że nie dość że się opłaca to i nawet podczas tych 2 nocy w roku kiedy temperatura spada do -20 ( mieszkam w Toruniu a to podobno 2 biegun zima po Suwałkach ) jakoś nie mam zimno w mieszkaniu .
Zdecydowanie mozna ogrzewac klimatyzacją mieszkanie . Pierwszy raz spotkałem sie z tematem jakieś 8 lat temu . Facet ogrzewał 2 klimami kanałowymi DAIKIN 2 poziomowe mieszkanie w kamienicy o powierzchni 150 m2 .Oczywiscie były to jednoski on-off z grzałkami karteru .Układ dodatkowo rozbudowany był o czerpnie świeżego powietrza i dodatkową nagrzewnicą elektryczną . Wtedy jego koszty opłat za energię elektryczną kształtowały się w styczniu i lutym na poziomie 500 zł ( opłaty zawierały także energię zużywana na potrzeby mieszkania )

Zainspirowany jego rozwiazaniem w moim poprzednim małym mieszkaniu 38m2 zastosowałem ogrzewanie za pomocą 2 splitów ściennych inwerterowych FUJITSU ( 7 i 12 ) . Przed klimami miałem ogrzewanie elektryczne - grzejniki konwekcyjne z elektronicznymi termostatami , programowane obnizenie temperatury itd ) Zastosowanie klimy sprawiło obniżenie kosztów ogrzewania o jakieś 60% przy jednoczesnym podniesieniu temperatury ( z 20 na 21 stałe ustawienie ) . Przy klimie takze już nie stosowałem obnizania temperatury w czasie kiedy bylismy w pracy lub w nocy ..

6 lat temu zamieniłem moje młe mieszkanie na większe 58m2 wysokość 2,70 ( budynek z 1962 roku cegła) . Oczywiście zastosowałem ogrzewanie klimatyzacją . Z uwagi na wysokość mieszkania ( możliwość schowania jednostki i kanałów ) zastosowałem klimatyzator kanałowy inwerter ARY24 Fujitsu . Jednostka wewnętrzna schowana ponad stropem podwieszanym w przedpokoju , agregat na dachu ( mieszkam na 4 pietrze) . W tej chwili wszedłem w 6 sezon grzewczy - najwyższe rachunki za prąd w styczni i lutym wynosza około 350 zł za miesiac - trzeba uwzglednić także wszystkie urzadzenia domowe które zapracowują na ten rachunek ( piekarnik elektryczny , pralka , zmywarka , telewizory oświetlenie ) . Po odjęciu tych kosztów uważam że najwyzszy koszt ogrzewania wynosi około 220 zł/m-c w nazimnieszych miesiącach .Nie będe już wspominał o komforcie latem jaki daje klima bo to już chyba nie ulega wątpliwości . Jedynym urządzeniem dodatkowym w mojej klimie jest kabel grzewczy i termostat do niego umieszczony w tacy i odpływie skroplin z agregatu

Moje pomysły sprzedałem dalej - ma na koncie kilka pawilonów handlowych ogrzewanych splitami ściennymi i mieszkanie koleżanki ( kanałowiec LG - drugi sezon grzewczy) .

Jestem długoletnim praktykiem w temacie i mogę potwierdzić że nie dość że się opłaca to i nawet podczas tych 2 nocy w roku kiedy temperatura spada do -20 ( mieszkam w Toruniu a to podobno 2 biegun zima po Suwałkach ) jakoś nie mam zimno w mieszkaniu .
Zdecydowanie mozna ogrzewac klimatyzacją mieszkanie . Pierwszy raz spotkałem sie z tematem jakieś 8 lat temu . Facet ogrzewał 2 klimami kanałowymi DAIKIN 2 poziomowe mieszkanie w kamienicy o powierzchni 150 m2 .Oczywiscie były to jednoski on-off z grzałkami karteru .Układ dodatkowo rozbudowany był o czerpnie świeżego powietrza i dodatkową nagrzewnicą elektryczną . Wtedy jego koszty opłat za energię elektryczną kształtowały się w styczniu i lutym na poziomie 500 zł ( opłaty zawierały także energię zużywana na potrzeby mieszkania )

Zainspirowany jego rozwiazaniem w moim poprzednim małym mieszkaniu 38m2 zastosowałem ogrzewanie za pomocą 2 splitów ściennych inwerterowych FUJITSU ( 7 i 12 ) . Przed klimami miałem ogrzewanie elektryczne - grzejniki konwekcyjne z elektronicznymi termostatami , programowane obnizenie temperatury itd ) Zastosowanie klimy sprawiło obniżenie kosztów ogrzewania o jakieś 60% przy jednoczesnym podniesieniu temperatury ( z 20 na 21 stałe ustawienie ) . Przy klimie takze już nie stosowałem obnizania temperatury w czasie kiedy bylismy w pracy lub w nocy ..

6 lat temu zamieniłem moje młe mieszkanie na większe 58m2 wysokość 2,70 ( budynek z 1962 roku cegła) . Oczywiście zastosowałem ogrzewanie klimatyzacją . Z uwagi na wysokość mieszkania ( możliwość schowania jednostki i kanałów ) zastosowałem klimatyzator kanałowy inwerter ARY24 Fujitsu . Jednostka wewnętrzna schowana ponad stropem podwieszanym w przedpokoju , agregat na dachu ( mieszkam na 4 pietrze) . W tej chwili wszedłem w 6 sezon grzewczy - najwyższe rachunki za prąd w styczni i lutym wynosza około 350 zł za miesiac - trzeba uwzglednić także wszystkie urzadzenia domowe które zapracowują na ten rachunek ( piekarnik elektryczny , pralka , zmywarka , telewizory oświetlenie ) . Po odjęciu tych kosztów uważam że najwyzszy koszt ogrzewania wynosi około 220 zł/m-c w nazimnieszych miesiącach .Nie będe już wspominał o komforcie latem jaki daje klima bo to już chyba nie ulega wątpliwości . Jedynym urządzeniem dodatkowym w mojej klimie jest kabel grzewczy i termostat do niego umieszczony w tacy i odpływie skroplin z agregatu

Moje pomysły sprzedałem dalej - ma na koncie kilka pawilonów handlowych ogrzewanych splitami ściennymi i mieszkanie koleżanki ( kanałowiec LG - drugi sezon grzewczy) .

Masz racje.Tylko uważaj na wypoeiedzi abyś nie został zbanowany za to że masz rację.I teraz pytanie dla panów w powyższych wypowiedziach.Kiedy opłaca się ogrzewać pompą ciepła a kiedy bezpośrednią energią elektryczną?Niech panowie podadzą zasady swoich obliczeń całorocznych. Mając na uwadze że sezon grzewczy w polsce wynosi minimum 12 miesięcy.i dlaczego w krajach skandynawskich taki rodzaj ogrzewania się spełnia i przynosi rezultaty.Z powodzeniem obsługuję klientów z pompą ciepła bez alternatywy na inny sposób ogrzewania.Np zanik zasilania.W takich systemach istnieje takie pojęcie jak kumulacja ciepła i odpowiednio duży i dobrze izolowany zbiornik(bufor)Kominek w salonie.Czy ja płaczę jak energetyka ma problemy?Nie.odpalam świeczki i ogrzewam się ciepłem skumulowanym.A Armagedon jak na razie naszej strefy nie dotyczy.

Po co ten cytat??? Zupełnie bez sensu.

Mając na uwadze że sezon grzewczy w polsce wynosi minimum 12 miesięcy

Ciekawe ile miesięcy trwa sezon grzewczy w Norwegii. Pewnie 14.

istnieje takie pojęcie jak kumulacja ciepła i odpowiednio duży i dobrze izolowany zbiornik(bufor)Kominek w salonie.

Bufor ciepła z kominka.Dobre. Może opatentujesz? A może to tylko lekceważenie zasad gramatyki i ortografii? Przecież nie jesteś polonistą. Jednak zobacz dokąd to lekceważenie prowadzi.

Nie.odpalam świeczki i ogrzewam się ciepłem skumulowanym.

W świeczkach???
Klimatolog. Ciągle piszesz bzdury tylko po to aby zaistnieć na forum. Nie dziw się że niektórzy, jak freegas uważają Cię za trola, choć ja Cię o takie intencje nie podejrzewam.
Sfolguj sobie i daj innym od siebie odpocząć. Tak będzie lepiej dla wszystkich.

Przy wyborze, najistotniejszą pozostaje sprawa wydajności cieplnej i kosztów związanych z użytkowania takiego grzejnika. Znalazłem w sieci film, który prosty sposób objaśnia te zależności. https://www.youtube.com/watch?v=elClA3jAed4

Po co ten cytat??? Zupełnie bez sensu.

Mając na uwadze że sezon grzewczy w polsce wynosi minimum 12 miesięcy

Ciekawe ile miesięcy trwa sezon grzewczy w Norwegii. Pewnie 14.

istnieje takie pojęcie jak kumulacja ciepła i odpowiednio duży i dobrze izolowany zbiornik(bufor)Kominek w salonie.

Bufor ciepła z kominka.Dobre. Może opatentujesz? A może to tylko lekceważenie zasad gramatyki i ortografii? Przecież nie jesteś polonistą. Jednak zobacz dokąd to lekceważenie prowadzi.

Nie.odpalam świeczki i ogrzewam się ciepłem skumulowanym.

W świeczkach???
Klimatolog. Ciągle piszesz bzdury tylko po to aby zaistnieć na forum. Nie dziw się że niektórzy, jak freegas uważają Cię za trola, choć ja Cię o takie intencje nie podejrzewam.
Sfolguj sobie i daj innym od siebie odpocząć. Tak będzie lepiej dla wszystkich.

Skoro piszę bzdury to może napiszesz ty konkretnie ucinając mój język.No i do tematu.Jak zauważyłeś nie zadaję pytań na tym forum.Dlaczego?

mam zamiar zbudować system grzewczy dla mieszkania 50m2. Klimatyzator kanałowy LG 8 KW z rozprowadzeniem w przedpokuju kanałów do 3 pomieszczeń i do tego piec gazowy dwu funkcyjny z 3 grzejnikami (tani kondensat np beretta) do cwu i czasem na potrzeby grzewcze. Piec na gaz propanbutan który można podprowadzić z zbiornika zakopanego w ziemi przez firmę Gaspol dla sąsiadów. Czujnik temperatury zewnętrznej, który zmienia system grzewczy na bardziej ekonomiczny, np: przy -5 , a cwu mamy zawsze zabezpieczoną z pieca.
Co myślicie o takim ogrzewaniu ? może jakieś wskazówki .