Witam , panowie mam problem auto to fiat punto rok 95 silnik 1,6
Nowa sprężarka klimatyzacji TV14EC przed montażem zalałem ją olejem PAG 100 , wlałem 150ml wszystkie węże były zakuwane na nowo zostały wypukane benzyna ekstarkcyjna i dobrze wysuszone.
Wymieniłem tez osuszacz , wypłukałem skraplacz benzyną ekstrakcyjną i przedmuchałem powietrzem .
wszystko poskręcałem i pojechałem na nabicie klimatyzacji ,
majster od klimy powiedział ze trza dodać jeszcze oleju popatrzył w maszynę do nabijania i dodal jeszcze 160ml to już 310ml sumując to co ja wlałem do sprężarki , pozostaje kwestia oleju w parowniku którego nie przemywałem i pewnie zostało tam z 30-40ml.

No nic ustawił próżnie na 20min wlał ten olej + czynnik 675g chwile odczekaliśmy i włączam klimę wszystko ruszyło.
Ciśnienie na LP 2bary a HP 12-16 przy 15barach włączał się pierwszy stopień wiatraka i spadało do około 12 i tak w kółko.
temperatura z nawiewu zaledwie 13c , majster gada ze nowa sprężarka to musi się dotrzeć .

Pojechałem do domu pierwsze co usłyszałem to wycie sprężarki w okolicach 3tys/obr no ok może nie dokręcona lub coś drga, miałem taki objaw kiedyś dawno.

w garażu odpalam klimę i zaglądam w takie okienko wziernik na osuszaczu i ku mojemu zdziwieniu nie widać czynnika w stanie płynnym jak kiedyś , tylko biała piana i bąble wydaje mi się ze to może być wina tego ze tak kiepsko chłodzi , pytanie czy te bąble są od zbyt dużej ilości oleju czy za mało czynnika ?

PS dodam ze teraz po włączeniu klimy załącza się na chwile pierwszy bieg i zaraz 2 bieg (okolo20bar) i już tak chodzi do polki nie wyłączę klimatyzacji

dodam ze sprzęgło klimatyzacji wogule się nie wyłącza, to jest dla mnie zrozumiale iz parownik nie osiąga danej temperatury 2-4c i czujnik na nim umieszczony nie odłącza sprzęgła bo nie ma odpowiedniej temperatury .

Co byście mi mogli doradzić wracać do majstra ? i co mu powiedzieć ze co jest nie tak ? , bo zaraz się będzie mądrzył i wciskał jakiś kit

Pozdrawiam

Chłopie o połowę za dużo oleju! Przelewa dlatego słabo chłodzi a odgłosy od zapchanej sprężarki olejem. Pozdrawiam

W całym układzie ma być 170 max oleju.Tak jak napisał Whisky .Weż dobrą rurke i naucz chłopa serwisować klimę a jak nie potrafi to niech się weżmie za cepy bo żniwa blisko

Ale na 100% jesteście pewni ze na cały suchy układ ma być max 170ml oleju .
Tak właśnie myślałem ale nie mailem pewności .
Majster mi wciskał ze 150 to dla samej sprężarki + skraplacz 50 + parownik 50 + osuszacz 30 węże 20 i coś tam jeszcze 10 ,
i faktycznie tak pisało na wyświetlaczu bo sam widziałem , jako ze nie mam dostępu do żadnych katalogów serwisowych nie bylem pewny na 100% .

Na biliard nie może być mniej niż 130 a nie więcej niż 170.
Printet in Germany

To w takim razie będę musiał do niego wrócić :o .
PS- da się maszyną odessać 160ml na raz ?

Wątpię

To jak proponujesz wywalić te 160-170ml olej z układu ?.

Tak sobie dumam i wymyśliłem ze ta maszyna do nabijana BOSCH po wybraniu modelu auta i reszty
pokazała 150ml +/-25 i tyle powinno być w całym układzie .
a niżej było wyszczególnione dokladnie ile do skraplacza parownika osuszacza węzy i sprężarki.
A ten mądry myślał ze trzeba tyle dodać .

dobrą mam teorie ?

To jak proponujesz wywalić te 160-170ml olej z układu ?.

Tak sobie dumam i wymyśliłem ze ta maszyna do nabijana BOSCH po wybraniu modelu auta i reszty
pokazała 150ml +/-25 i tyle powinno być w całym układzie .
a niżej było wyszczególnione dokladnie ile do skraplacza parownika osuszacza węzy i sprężarki.
A ten mądry myślał ze trzeba tyle dodać .

dobrą mam teorie ?

A ten majster jeszcze pewnie wulkanizacje ma?

Zgadza się może nawet mamy na myśli ten sam serwis

A ten majster jeszcze pewnie wulkanizacje ma?

Ej no... nie każdy wulkanizer jest niedobry, zły i gupi :lol:

Dobra panowie sprawa wygląda tak , pojechałem odessać olej za pierwszym razem maszyna odciągla 50ml, ponowne napełnienie czynnikiem i uruchomienie sprężarki na parę minut i znowu odciągniecie, tym razem 100ml.
klima zaczęła mrozić .Temp przy wylocie 4-7c przy 4c rozłącza sprzęgło sprężarki i załączą przy 7c.
ciśnienia niskie 2bary wysokie oscyluje 11-18bar , no ok odlaczyl weze i zauwazylem ze puszcza banki przy zaworku ssacym , majster gada ze się ułoży ok .
Pojechałem do domu w garażu latarka w łapę i zaglądam , w okienku na osuszaczu widać piane/bable .

Odkręciłem czapeczke od zaworka ssącego zobaczyć czy się ułożyło , i widzę ze bąbelki nadal lecą .

Jako ze się trochę poddenerwowałem pojechałem na inny serwis klimatyzacji aby mi wymienił ten zaworek ok gość podpiął maszynę delphi , i zaczął odciągać wyciągnął 780gram czynnika a było podane rano 675g
maszyna zaczęła zdzierać olej i wydarła 110ml

czyli podsumowując w układzie miałem 340ml oleju w pierwszym warsztacie wyssali 160ml + teraz 110 to według moich obliczeń zostało w układzie jakieś 70ml . No to nowy majster gada ze doda 10 ml i bedzie ok wlał mi olej zamiast pag 100 wlal pag46 mówiąc tak można bo uniwersalny i się wymiesza.

ok napełnił układ włączamy klimę coś tam zaczęło mrozić, Bąbelki w okienku dalej są.

patrze na ciśnienia a tam słabiutko ssące 2bary zaś wysokie stoi jak wryte na 5barach i ani nie drgnie , dziwne bo przedtem ciśnienie chodziło elegancko jak podaje serwisowka autodaty 11-18bar.

powietrze z nawiewów udało się po parunastu minutach zbić do 4-7c niby ok, Ale co z tym ciśnieniem
mówię weź odciąg jeszcze raz i dobij mi z 60ml oleju , ok zrobił jak chciałem dobił mi tym razem 60ml oleju pag46 .

Ciśnienie wysokie podskoczyło do 7-8bar i tak soi jak wryte .

w okienku nad osuszaczem dziwne bo nadal się pieni ale już dużo mniej , Ciekawostka to to ze piana idzie taką falą na początku idzie ładny płyn za chwile nalatuje biała piana aż czuć ze silnik dostał obciążenia i po chwili ta piana ucieka i tak w kółko.

PS- jak to jest z tymi sprężarkami moja nie miała wlewu oleju ani spustu , gdy chciałem zobaczyć ile w niej jest oleju po kupnie to kapło z niej może 2 kropelki :| , wiec myślałem ze jest pusta wlałem do niej 150ml obróciłem walem i polowa oleju znalazła się na wyjściu sprężarki .
Moze to ja nie potrzebnie wlałem ten olej

Teraz to już nie wiem co robić rozbierać wszystko i wymyć od nowa czy co

A co do ilości to polecam-ja na tym bazuje i nawet sprawdzam z bazą w stacji,bo nieraz sa różnice i powiem,że ta tabela jest wiarygodniejsza od bazy stacji,przekonałem się o tym jak były rozbieżności,a była oryginalna naklejka w samochodzie,to rację miała tabela nie TEXA

http://www.werther.pl/download/Klima-dane060201.htm

Widzę jedną wielką masakrę. W okienku masz wysokie cienienie i temperaturę więc raczej bąbelki będą. Niskie Cisnienie 2 bary ok, wysokie 7-8 bar a temperatura z kratek niska więc się ciesz. Jeśli chcesz wymyć z układu olej i ze sprężarki to powodzenia bo bez rozbiórki sprężarki NIE ma szans na wypłukanie całego oleju. Ja bym radził odczekać zobaczyć czy ten felerny olej się zmiesza w końcu w układzie bo na to wychodzi że on sobie kursuje jako jedna kupka jeżeli będzie trzaskać i się mocno grzać ta sprężarka to raczej nadal za dużo tego oleju ale niestety ja już sam nie wiem ile go tam masz i to taka metoda na chybił trafił. Zobaczymy co powie stara szkoła bo mnie można nazwać praktykantem

ok a czy normalne jest ze jak ręcznie kręcę sprężarką tak powoli to w okienku widać podchodzącą ciecz zapewne olej ?.

i jeszcze jedno ostatnie pytanie i już nie zawracam głowy. Czy przy np 3tys/obr silnika ciśnienie na LP będzie spadać na 0 bądź podciśnienie, może to świadczyć o jeszcze zbyt dużej ilości oleju ?

PS- Temp przed i za osuszaczem jest taka sama .