Witam serdecznie.
Czytam rozne watki na forum ale nie moge znalesc podobnego do mojego.

Autobus Mercedes Tourismo O350 klimatyzacja Konvekta.
Uklad nabity ok 11-12 kg czynnika R134a w oczkach czysto
Sprezarka zalacza sie wszystko pieknie ladnie ale nie schladza kabiny, jedynie utrzymuje temperature zewnetrzna. Przewody wychodzace od sprezarki HP gorace LP zimne.
Wszystkie filtry dmuchaw wyczyszczone, parownik na dachu wyczyszczony, 3 wentylatory wymienione (staly) wlaczaja sie po wlaczeniu klimatyzacji.

W srodku z kratek temperatura ok 13-15 stopni na zewnatrz 22
W tamtym roku slabo chlodzila ale chociaz lala sie z niej woda na zewnatrz
Natomiast w tym roku nic, ani kropli

Cisnienie HP nie pamietam ale ok 15 a LP 1-2
Wszystko wydaje sie byc OK ale nie chlodzi

1-2LP to za niskie ciśnienie!
Powinno być 3-3,5!
Gdzieś trzyma może na osuszaczu!

Dzięki za odpowiedź.
A jak to sprawdzić ? Czy tylko wymiana czy można jakoś inaczej ?

wg mnie to ciśnienie LP jest w porządku - przy 3- 3,5bara na R134a nie uzyskasz chłodu...
Z punktu widzenia chłodniczego ciśnienia masz ok
Jeżeli miałbym szukac przyczyny to w ukłdzie klap mieszających powietrze...

Jeśli chodzi o klapy to przez kilka minut od włączenia bierze powietrze z zewnątrz a później otwierają się te które doprowadzają powietrze z wewnątrz i tak już zostaje.
Aha na sterowniku jest błąd czujnika wewnętrznego temperatury. Czy to może mieć jakiś związek ?

no jasne, że może... Jezeli sterownik widzi inną temperaturę niż jest fizycznie w kabinie to jak ma dobzre reagować

Ale jeśli sprawdzam na sterowniku temperaturę wewnętrzną to jest to zawsze ok 2-3 stopnie mniej niz w rzeczywistosci.
Dziś wziąłem swój termometr i w środku miałem 30 stopni drugi czujnik z termometra w kratke klimy.
Po 30 minutach pracy klimatyzacji teperatura w wylocie zmniejszyła się z 30 do 20 stopni a w środku było nadal 30.
Jak patrzę na parownik to nie ma żadnych skroplin, kiedyś wszystko tam było zarosiałe ( zawór rozprężny ) a teraz nic. Jest zimne ale to nie tak jak powinno

Dorwałem się do jakiejś instrukcji Konvekty i doczytałem o oczkach przy osuszaczach tzw indykatorach.
U mnie obydwa oczka są mocno żółte co wg tej instrukcji jest dowodem na zawilgocenie układu.
Teraz kwestia taka czy oprócz wymiany osuszaczy trzeba podjąć jeszcze jakieś działania ?
tj płukanie układu ? A co z zaworami rozprężnymi ? Czy one są podatne na wilgoć? Czy trzeba je czyścić?

Pozdrawiam