Witam szanownych kolegów.

Mam Toyotę Avensis 1,6 99r. 4AFE więc przed liftingiem.
Kilka dni temu wybrałem się na zakupy, parkując zaczął piszczeć pasek, więc szybko zgasiłem samochód.

W związku, że była klima włączona, wyłączyłem ją. Okazało się, że przy próbie rozruchu samochodu pasek piszczy, a sprężarka się nie obraca.

Zaciągnąłem auto do domu i na następny dzień zrzuciłem pasek.

Okazało się, że koło sprężarki jest zablokowane. Dziwi mnie to, gdyż sprężarka ma sprzęgło elektromagnetyczne. Po odpięciu zasilania powinno działać jak wolne koło. Tutaj jest zablokowane.

Podzwoniłem po warsztatach i wszyscy nie widząc samochodu stwierdzili wymianę sprężarki bo zatarta.

Pytanie czy na pewno zatarta?

Pokreć środkową tarczą i bedziesz wiedział. Możliwe ze lozysko kola pasowego sie zatarlo.

Witam.
Dzięki za odpowiedź. Środkowa tarcza kręci się swobodnie. Koło pasowe stoi. Przy okazji innych napraw mechanik ma to rozebrać i zweryfikować to łożysko.

niech nie weryfikuje tylko wymieni i będzie git

Łożysko to jedno. Okazało się, że temperatura jaka powstała przypaliła cewkę aż się wytopiła. Łożysko i cewka wymieniona choć na cewkę musiałem czekać kilka dni (nietypowa sprężarka). Pozostało nabić. Powinno być ok.