Witam wszystkich, w czerwcu 2016r. naprawiałem klimatyzacje w Leonie 1p 1.6 benzyna z 2006r., wymieniony został kompresor czy jak kto woli sprężarka klimatyzacji na nową firmy Nissens koszt 1100zł. Po naprawie klimatyzacji poprawnie działała ona 11 miesięcy. W maju 2017r. miesiąc przed zakończeniem gwarancji sprężarka zaczęła wydawać charczący dźwięk, ale tylko na wył. układzie chłodzenia. Ciężko było dokładnie zdiagnozować co w aucie hałasuje jednak ostatecznie winowajcą był kompresor. Z racji tego, że ww część posiadała gwarancje mechanik odesłał ją do hurtowni, następnie hurtownia do producenta. Od 6.06 do 03.08! nie miałem żadnej sensownej odpowiedzi, ani od hurtowni, ani od producenta części (urlopy, brak kompetentnej osoby, która potrafiłaby się wypowiedzieć w temacie). 4.08 część powróciła z dalekiej podróży z Danii (ponieważ tam są produkowane części klimatyzacji Nissens), jednak reklamacja została odrzucona jako niezasadna. Dodaje zdjęcia pisma od hurtowni






Pytanie co robić dalej? Jeżeli chodzi o działanie klimatyzacji działa jak należy, jedynie ten uporczywy hałas kompresora ( dźwięk przypomina najbardziej zacierające się łożysko/ocierające się o coś rolka), olej został wymieniony na nowy, dzwiek jest tylko na wył. układzie chłodzenia( przejście na ECON), Po wł. Auto/klimy automatycznie dzwięk znika. Zamieszczę również filmik na youtube.
Do osób, które zapytają mnie skąd mam pewność, że winowajcą jest kompresor? Jest ponieważ stary został przełożony z powrotem na podmianę i objawów hałasu nie ma, powiem więcej po spuszczeniu tylko czynnika w nowym dźwięk ucichł. Miał ktoś taki ciekawy przypadek?

Pewnie gumki w sprzegle sie zużyły, wtedy tak tarabani bez obciazenia. Zagladal ktos do sprzęgła?

Niee nikt nie zaglądał do sprzęgła.

uszczelki przetarte pewnie, zużyły się i dlatego tak się dzieje