Witam
Przed sezonem zastanawiam się nad wynalazkami w układach Klientów. Jeszcze w tym sezonie nie chcę wchodzić na 1234yf, więc przydałby się jakiś analizator na r134a. Ma ktoś pomysł na tani przyrząd. Nie chciałbym za wiele inwestować, bo już trochę grosza wydałem, zakupiłem zapasową stację z myślą o póżniejszej konwersji mojej Texy na yf, a tani analizator bym nabył.

Też coś szukam odkąd słyszę że klient nabił dwa puste auta za 100zł z tańszych to trafiłem na te MM MINI ID Identyfikator czynnika chłodniczego gazu R134a, ma to ktoś ?

Odpowiem Ci tak. Nie podoba mi się, że za taką cenę mamy wynik 0-1 przy założeniu producenta dobry powyżej 95%, zły poniżej. Przy tym stanie butli i maszynach tych starszych, co to butla zwrotna robi za zbiornik w stacji nawet napełnienie 100% r134a, może pokazać czystość 94% i to niebieskie pudełeczko pokaże Ci czerwone światełko, tak jak przy układzie napełnionym propanem. Za taką cenę tego nie kupię. Żebym miał pewność powtórki zeszłego sezonu to wolałbym kupić już przyszłościowy analizator za +/- 10000 zł netto, bo kiedyś przejdzie się na yf i się przyda, a i układ z czystością powyżej 90% napełnisz. To raczej dla ludków co ukraiński (chiński) czynnik kupują i sprawdzić tym butlę, tam musi być 100% bo jest to jednorazówka. Bardziej od zanieczyszczonego r134a boję się wynalazków z filmików i gazu od zapalniczek. A może mi zając na Wielkanoc przyniesie REFPRO 4 Analizator czynnika chłodniczego R134a i R1234Yf z drukarką

Tego się właśnie obawiałem że przy zanieczyszczonym ale nadal r134a nie przejdzie testu. W podobnej cenie jest też Ultima ID Analizator czynnika chłodniczego R134a i R1234Yf z drukarką, wg opisu plus minus te same funkcje

No, ale ze 150 serwisów trzeba zrobić, aby na niego zarobić. I tu niestety ta przyjemność jest dla mojego bezpieczeństwa, więc nijak nie idzie choć część kosztów na Klienta przerzucić. Ale jak już to tylko taki wchodzi w grę, to niebieskie to dla potrzeb naszych zabawka, dobra dla kombinatorów z chińskim gazem, któremu musimy oddać cześć, że przystopował szaleństwa cenowe naszych dystrybutorów.

Spotkał się w ogóle ktoś faktycznie z propanem w układzie? Ja nie wiem czy jest sens w ogóle nad tym się zastanawiać. Może tam u was w miastach ale u mnie na wsiach nie widzę sensu bo tacy kombinatorzy już dawno wyjechali za granicę.

Ja miałem kilku klientów którzy sami mówili że uciekało im więc napełniali jak to określili "lpg" a ilu nie wie na czym jeździ jak auto od handlarza ? U mnie na ścianie wschodniej kombinują więc to przyszłościowy zakup bo jak rozmawiam to powoli warsztaty inwestują.

Jest jakaś różnica pomiędzy tą Ultimą a tym od Magnetti ?

Na ścianie wschodniej podobno nie ma problemów kupić czynnik z Ukrainy, więc mniej kombinacji. Najwięcej podobno okolice Poznania i tamtejsze zagłębie handlarzy opanowało ożywianie klimy propanem.

Fakt chiński czynnik jest ale nadal warsztaty liczą normalną stawkę więc kombinatorzy się pojawiają