Witam,
niedawno przy okazji remontu elewacji okazało się, że rurki miedziane od jednostki zewnętrznej są skorodowane. Niestety instalator nie zabezpieczył ich wystarczająco i standardowa piankowa otulina pokruszyła się i odpadła. Efekt jest taki, że miedź się utleniła i rurki są czarne. Pytanie co można z tym zrobić poza wymianą? Jak zabezpieczyć aby zatrzymać proces degradacji?

pozdrawiam

Nic im nie będzie, chyba że masz chcice to wymień na nowe

Wymiana odpada, rurki idą pod tynkiem i tylko ostatnie 50cm jest dodstępne. Pytam bo natknąłem się jakiś czas temu na YT na film, w którym instalator stwierdził, że musiał wymienić rurki miedziane, które inwestor ułożył na etapie budowania domu bo właśnie nie zostały zabezpieczone i poczerniały na zewnątrz.

W samochodzie (sprawdź jak nie wierzysz), też przewody miedziane czarnieją pod izolacją.
Słyszałeś, żeby ktoś je wymieniał z tego powodu?

Patyna to naturalna ochrona miedzi

nic, zostaw, 15 lat tak leżą i nic im nie jest.