Dzień dobry,
Jest to mój pierwszy post, więc na wstępie witam wszystkich.
Mamy na zakładzie schładzacz wody obiegowej, która schładza formy, służące do wydmuchiwania butelek pet. Schładzacz składa się z dwóch obiegów i każdy z nich zasilany jest przez sprężarki Danfoss MTZ160-4VM, czynnik 407C. Jeden z obiegów nie pracuje, tzn. po załączeniu sprężarka pracuje przez ok 10 sekund i następnie się wyłącza. Na manometrach widać, że po włączeniu obiegu, wysokie ciśnienie rośnie do ok 25-28 bar i obieg się wyłącza. Prąd na sprężarce powinien być ok 12 A, a jest 22-24A. Pytanie mam, co może być przyczyną? Czy to oznacza uszkodzoną sprężarkę? jakie mogę jeszcze próby przeprowadzić, żeby znaleźć przyczynę? Z góry dziękuję za pomoc.
Jest to mój pierwszy post, więc na wstępie witam wszystkich.
Mamy na zakładzie schładzacz wody obiegowej, która schładza formy, służące do wydmuchiwania butelek pet. Schładzacz składa się z dwóch obiegów i każdy z nich zasilany jest przez sprężarki Danfoss MTZ160-4VM, czynnik 407C. Jeden z obiegów nie pracuje, tzn. po załączeniu sprężarka pracuje przez ok 10 sekund i następnie się wyłącza. Na manometrach widać, że po włączeniu obiegu, wysokie ciśnienie rośnie do ok 25-28 bar i obieg się wyłącza. Prąd na sprężarce powinien być ok 12 A, a jest 22-24A. Pytanie mam, co może być przyczyną? Czy to oznacza uszkodzoną sprężarkę? jakie mogę jeszcze próby przeprowadzić, żeby znaleźć przyczynę? Z góry dziękuję za pomoc.