Witam, wczoraj miałem okazję przeprowadzać rozruch osuszacza powietrza i z zaciekawieniem stwierdziłem, iż skala na moich manometrach jest inna niż na manometrach przy maszynie. Na obydwu zegarach było to samo ciśnienie (w granicach 4-4,5bar) jednak temperatury parowania były różne, na moich było to +6 stopni, na manometrach na maszynie podajże -2 stopnie. Koś wie skąd taka różnica w oznaczeniu skali? czy ma to związek z poślizgiem temperaturowym tego czynnika? Prosiłbym o w miarę dokładne wyjaśnienie Dziękuję, Marcin
.