Witam Panów wracając do początku tematu co lepsze, ja używam tego i tego dlatego mogę obiektywnie ocenić.
Wiertnicy na sucho wiercąc z ręki używam na wykończonych i zamieszkałych obiektach średnica 45-65 mm, przy zwykłych kasztanach do 5 kW wystarczy 50 mm, 65 zawsze wygodniej, przy ścianach z kratówki pustaka wchodzi jak w masło, nie kurzy, brak udaru ( obrazki ze ścian nie spadają), otwór z drugiej strony nie jest rozerwany jak przy postrzale ze śrutowy, jak jest jaki żelbet i druty to też daje radę, oczywiście żeby przeciąć drut trochę trzeba poczekać, wiertła 450 mm długości zwykle wystarczy, czasem przedłużka + 300 mm.
Wiertło przebiciowe używam na surowych budowach gdzie jak się wyrwie trochę tynku lub cegły to nikomu nie przeszkadza, udar tak samo, jak są druty w betonie to też trzeba poczekać zanim wiertło rozklepie drut ( wiertnica lepiej sobie radzi z drutem), więcej brudu niż z wiertnicy.
Osobiście wolę pracować wiertnicą bo też mniej wysiłku to kosztuje, wiertnica lżejszą od SDSmaxa i przy wiertnicy nie ma drgań. Robiąc otwór wiertłem trzeba rozbić cały materiał w otworze nie jak w wiertnicy. Nie robi się tego całe dnie ale mogę spokojnie powiedzieć że ręce mniej w du** dostają jak przy udarze.
Koszt regeneracji wiertła koronowego przeliczając na jeden otwór do montażu splita jest niewielki.
Wiertnicy na sucho wiercąc z ręki używam na wykończonych i zamieszkałych obiektach średnica 45-65 mm, przy zwykłych kasztanach do 5 kW wystarczy 50 mm, 65 zawsze wygodniej, przy ścianach z kratówki pustaka wchodzi jak w masło, nie kurzy, brak udaru ( obrazki ze ścian nie spadają), otwór z drugiej strony nie jest rozerwany jak przy postrzale ze śrutowy, jak jest jaki żelbet i druty to też daje radę, oczywiście żeby przeciąć drut trochę trzeba poczekać, wiertła 450 mm długości zwykle wystarczy, czasem przedłużka + 300 mm.
Wiertło przebiciowe używam na surowych budowach gdzie jak się wyrwie trochę tynku lub cegły to nikomu nie przeszkadza, udar tak samo, jak są druty w betonie to też trzeba poczekać zanim wiertło rozklepie drut ( wiertnica lepiej sobie radzi z drutem), więcej brudu niż z wiertnicy.
Osobiście wolę pracować wiertnicą bo też mniej wysiłku to kosztuje, wiertnica lżejszą od SDSmaxa i przy wiertnicy nie ma drgań. Robiąc otwór wiertłem trzeba rozbić cały materiał w otworze nie jak w wiertnicy. Nie robi się tego całe dnie ale mogę spokojnie powiedzieć że ręce mniej w du** dostają jak przy udarze.
Koszt regeneracji wiertła koronowego przeliczając na jeden otwór do montażu splita jest niewielki.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY