zatarta sprężarka

Uszkodzenie ujawniło się po odgrzybianiu klimatyzacji. To w takim razie co ja mogę zrobić? Gwarancji już nie mam, bo seat daje dwuletnią gwarancję, a samochód kupiłam w XII 2006 r. Serwis mnie poinformował, że opiłki metalu dostały się do układu więc trzeba wymienić sprężarkę, wyczyścić cały układ i zapłacić ok 5000,00 zł. Przecież ten samochód nie ma jeszcze trzech lat!!! To jest służbowy samochód, do tego w leasingu. Kto ma za to zapłacić? Czy jest możliwe, żebym to ja uszkodziła klimę? Stosowałam się do zaleceń - używam klimy co prawda żadko, ale przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu włączałam ją na kilka minut. Serwis stwierdził, że uszkodzenie po prostu się zrobiło samo. Dla mnie jest to niedopuszczalne, żeby w niespełna trzyletnim samochodzie wysiadła klima i to do tego tak poważne uszkodzenie.
Czy mam jakieś opcje? Czy czeka mnie jednak tak masakryczny wydatek?
Bardzo dziękuję wszytkim za pomoc.