Pompa ciepła jako klimatyzacja w domku jednorodzinnym

seniorbiovital napisał(a):Osobiście nie polecam układów typu studnia lub wymiennika ziemnego, za dużo złych opinii o tym słyszałem i ich wydajność wydawała mi się zawyżona

tego typu układy chodzą bardzo dobrze... warunek jest, że muszą być dobrze wykonane... odpowiednio duże wymienniki. i prawidłowo ułożone -w tym zachowana idealna symetria pomiędzy gałęziami.

problem jest taki, że montaż pomp ciepła to dość duża kasa... więc wzięły się za to firmy nie mające żadnego pojęcia.
jak "pan Czesio spod budki z piwem" przecież szwagier ma koparkę a Ziutek robił za hydraulika...
więc we trzech zamontują... jak zysk podzielą to dla każdego na flaszkę starczy... a klient się cieszy, ze tanio zapłacił...

ciekawe kwiatki.
chłodnictwo... agregat semichermetyczny bitzer -około 20kW wydajności -wszystkie złączki skręcone na pakuły. osprzęt, presostaty -rurki -wszystko na pakuły. podłączał ... hydraulik który się przebranżowił... bo w hydraulice mu nie szło, nie mógł się utrzymać... a "w chłodnictwie to panie większa kasa" ...

pompa ciepła powietrzna. podłączona profesjonalnie.
potem zdemontowana i przeniesiona w inne miejsce... już nieprofesjonalnie -przez budowlańców. i przez budowlańca podłączona elektrycznie. zamienione fazy trzymał CKF -to jakiś gwóźdź w stycznik -żeby chodziła... przynajmniej w momencie odbierania zapłaty... a scrol w drugą stronę. z możliwymi do przewidzenia konsekwencjami.

pompa ciepła powietrze -woda -domek wykorzystywany sezonowo - wyłączona przez "fachowca" na zimę -żeby prądu nie zużywała. woda z wymiennika "górnego" niespuszczona -brak podgrzewania --rozwaliło wymiennik. gaz uciekł. i zaciągnęło wody jak próbowali kolejni fachowcy od ogrzewnictwa uruchamiać. wreszcie ktoś stwierdził, ze wymiennik trzaśnięty i trzeba wymienić.
żeby było taniej... Pan Czesio" wymontowywał. szlifierką kątową po rurach chłodniczych. potem to z rok stało otwarte z wyciętym wymiennikiem... przewijali się kolejni "fachowcy" -który taniej zrobi... ale żaden nie zaślepił rurociągów ani nie osuszył układu...

pompa ciepła glikol woda. podłączona zamiast do wymiennika gruntowego z glikolem -na wodę do studni. bez wymiennika -sprzęgła hydraulicznego. tylko temperatura dolnego źródła na sterowniku podciągnięta do +2. woda twarda. a producent nie dopuszcza pracy tego modelu na wodzie...
kilkakrotnie lekko przymarzało... a gość który to zamontował -i potem serwisował... tylko wyłączał na 2 godz żeby rozmarzło.
wreszcie poleciał wymiennik i zaczęło gubić gaz -r407. kilkakrotnie kolo "dobijał"
aż pękło mocniej i cały gaz poszedł. i pewnie wodę zaciągnęło.
a koleś chciał przespawać sam wymiennik -nawet bez filtra i bez suszenia i próżnowania nabić. Wyszło na to, że właściciel lepiej się znał -poczytał po necie --i pogonił "fachowca"

przy tym
wychodzi na to, że montujący klimy po 3 stówki to jeszcze coś się znają...