Klimatyzacja na balkonie

wally napisał(a):exec, 3 lata temu tez stanalem przed dylematem jak ochlodzic poddasze przy jednym klimatyzatorze - juz znam odpowiedz - nie da sie. Piszesz ze przez cala noc chlodzenia obnizyles temp. w pomieszczeniu o 1.5stC - tyle i wiecej zyskasz otwierajac okno w pokoju przez noc. Niestety zapominasz, ze dzis jest np. 32st na zewnatrz w srodku dnia a o 22:00 mamy juz 24st, idac tym tropem 1 w nocu masz 18-20stC. Chocby w ten sposob widac ze Twoja klima jest nieefektywna.

Wyraziłem się nieprecyzyjnie - to schłodzenie o 1.5 i 0.5 stopnia osiągnąłem w słoneczny i gorący (29-30st) dzień - klima chodziła od 8.30 do 17.30.

wally napisał(a):Nie tedy droga. Niedlugo robie remont sypialni i bede montowal kolejne urzadzenie celem ochlodzenia salonu i czesciowo otwartego przedpokoju - beda koszta - wiem, ale skoro mam tu mieszkac przez kolejne 30-40 lat, chce zyc komfortowo. Wiem teraz, ze moglem pomyslec o multisplicie ale z drugiej strony, ruinacja strychu celem przeciagniecia instalacji nie wchodzila w gre. Poza tym, montujac klime w 2007 nie wiedzialem nic o splitach inwenterowych a teraz bede staral sie wlasnie takie cacko zamontowac w salonie. Czemu - przeciez to drozsze urzadzenie - odpowiedz brzmi - drozsze w zakupie ale w ogolnym dlugofalowym rozrachunku, tansze i cichsze w uzytkowaniu. Wybor nalezy do Ciebie.

Ja mam trochę inną sytuację, bo w tym mieszkaniu będę mieszkał prawdopodobnie ok 3-4 lata, więc nie wiem czy inwestycje w jakieś drogie cacka się opłacą.

tommatiz napisał(a):Dodatkowo przemyśl sprawę ekonomicznie. Jak założysz jedną klimę i będziesz myślał że schłodzi dwa pokoje to taki Ci przyjdzie rachunek że będziesz żałował że w ogóle ją masz bo będzie na okrągło chodziła. Lepiej przemyśleć dwa razy niż potem żałować. Nie sztuka kupić a sztuka utrzymać a nie pójść z torbami. pzdr

Rachunki z tego roku będę płacił za rok, a teraz - hulaj dusza piekła nie ma! A tak poważnie, to za rok będę mógł sobie pozwolić na spłatę większych rachunków jak i na nową klimę, teraz do połowy sierpnia muszę dojechać na ostatkach.

wally napisał(a):P.S. ogladam rzuc mieszkania i zastanawiam sie czy zlotym srodkiem nie byloby zamontowanie jednostki wewnetrznej naprzeciwko drzwi od sypialni tak aby chlodzila sama sypialnie ale jednoczesnie przy otwartych drzwiach dmuchala tez troche powietrze na przedpokoj. To nie rozwiazanie ale zawsze lepiej niz dmuchanie np. bezposrednio na lozko.

Właśnie o tym też myślałem - od jednostki wew do sypialni będą wtedy ok 3 metry i powietrze powinno tu wpadać, ale tommatiz stanowczo mi to odradza...