VW GOLF III 1.9TDI 110KM 1997r. - klima słabo chłodzi

jackgl napisał(a):gajdek419 : jesteś jednym z nielicznych tu, który swoje tezy potrafi uzasadnić wiedzą techniczną (ale to poza tematem)
Czyli idąc tym dalej przy starcie (gdy ciśnienia są wyrównane HP=LP) sprężarka chociaż przez chwilę powinna "iść" swoją max wydajnością - HP do góry po czym po oddesaniu czynnika ponownie spadać (co średnio rozgarnięty serwisant powinien zaobserwować na manometrach) ??

no właśnie na poczatku pracy sprężarki ze zmienną wydajnością (gdy HP=LP) nie wystartue od razu na maxa, po prostu na początku sprezarka startuje z wydajnoscią około 3% - dopiero póxniej w miarę zwiększania różnicy cisnień wydajośc wzrasta.

jackgl napisał(a):i jeżel jest tak jak mówisz (filtro-osuszacz zapchany) to po wyłączeniu sprężarki HP i LP powinny sie bardzo długo wyrównywać (co też zaobserwujemy na manometrach).

Niekoniecznie, ciśnienia wyrównają się pzrez zawór regulujący wydajność sprężarki

jackgl napisał(a):Rasumująć zakładając że mamy czynnika nominalnie, na parownik dostarczamy odpowiednią ilość powietrza to diagnostyka tego układu powinna nam zająć 5 min ??

O i sukces układ chodzi. Tylko przy 2,2 bar nie powienien z tego co pisałeś.

2,5 bara ta wartość średnia, w praktyce próg moze się zawierać od 1,8 do prawie 3 barów...