Płukanie instalacji - jaka cena? Kolejność montażu poszczególnych elem

Wczoraj byłem u "klimatologa", który sprawdził szczelność azotem, wypłukał wszystkie rurki i parownik. W jednej rurce wykrył mają nieszczelność . Za wszystko zapłaciłem 350 zł. Oczywiście rurki były przywiezione do czyszczenia w stanie rozebranym. Dzisiaj byłem pospawać rurkę w zakładzie gdzie zajmują się spawaniem aluminium gdzie zapłaciłem 10 zł za spawanie i sprawdzenie ciśnieniowe (niestety wodą). Inny znany "klimatolog" na Śląsku, który cieszy się dużą renomą w naprawach klimatyzacji, powiedział mi żebym nie przyjeżdżał do niego z jedną rurką do płukania, i mogę wyczyścić rurkę we własnym zakresie wtłaczając przy pomocy strzykawki rozcieńczalnik nitro. . Zapytałem go jeszcze raz - co mam wtłoczyć do rurki - potwierdził że rozcieńczalnik nitro. Zadałem mu w związku z tym czy nie uszkodzę gumowych elementów wchodzących w skład owej rurki - odpowiedział że nic się nie stanie z gumą. Co o tym sądzicie? Jakoś nie przemawia do mnie to co powiedział "klimatolog".
Pozdr
Voytheck