KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
Witam.
Po tegorocznym lecie postanowiłem zamontować w mieszkaniu na poddaszu klimatyzatory. Początkowo miały to być jednostki typu on/off jednak po kilku celnych poradach na tym forum zdecydowałem się na INVERTERY chociażby ze względu na to że mieszkanie ma ogrzewanie elektryczne .
Miałem zakładać jednostki dobrych firm jednak fundusze jakie posiadałem szybko sprowadziły mnie na ziemię i wybór padł na marką Sinclair, opisywana jako kompromis między ceną a jakością. Ale do rzeczy.
W mieszkaniu zamontowałem dwie jednostki z serii NORDIC INVERTER.
? - ASH-12AIN Plasma
? - ASH-18AIN Plasma
Już kilka godzin po rozruchu zacząłem się zastanawiać która nie działa prawidłowo, dlatego że każda działa inaczej. Niestety instrukcja jest napisana jakby od niechcenia, może wystarczyła by komuś kto chce tylko włączyć i wyłączyć urządzenie ewentualnie wiedzieć którym przyciskiem pilota. Być może też bym się nie zastanawiał gdybym miał jedną jednostkę przyjąłbym że ma tak być i koniec.
Wymienię teraz różnice w działaniu.
Na ASH-18 ustawiam temperaturę powiedzmy 23 stopnie, na wyświetlaczu taka temperatura jest wyświetlona urządzenie zaczyna pracować a temperatura nastawiana jest cały czas wyświetlona, na ASH-12 ustawiam 23 i w trakcie pracy wyświetlacz pokazuję temp 20 stopni i te wskazanie rośnie wraz ze wzrostem temperatury w pomieszczeniu.
Druga sprawa, ASH-18 nagrzewa pomieszczenie i nie wyłącza się, a po prostu zaczyna dmuchać chłodniejszym powietrzem, ASH-12 nagrzewa pomieszczenie zaczyna dmuchać chłodniejszym powietrzem i za chwile się wyłącza.
Choć teraz przy większych mrozach dziwnie tez jakoś pracuje akurat teraz ASH-12 mam ustawione 25 dmucha dość chłodnym powietrzem a na zewnątrz jest około 10 stopni mrozu, ASh-18 dmucha cieplutkim przy takich samych nastawieniach.
Kolejna różnica. Obie jednostki zewnętrzne zamontowane są blisko siebie na tej samej ścianie. Przy pierwszych mrozach rzędu kilku stopni ASH-18 pracuje bez najmniejszych zakłóceń, natomiast ASH-12 wyświetla często Błąd H1 czyli w/g dokumentu "kody błędów" jest to odszranianie. Po ostatnim ataku zimy gdzie było ponad -10 AS-18 dalej pracowało bez zakłóceń a ASH-12 wiadomo po starcie odszranianie no i czasem potrafi się już w trakcie pracy wyłączyć. W instrukcji nie ma nic czy to jest normalne i nie szkodzi urządzeniu.
Kolejna uwaga to głośność pracy jednostek wewnętrznych, mimo iż producent podaje że jednostka ASH12 Jest cichsza od ASH18 to jest zupełnie inaczej ale to już może jest kwestia bardziej komfortu niż techniczna i może się czepiam.
Pisałem ponad tydzień temu w tej sprawie do doradca technicznego ds. klimatyzacji ze strony sinclair.pl, ale odzewu nie ma i nie wiem czy mam jakieś podstawy do zgłoszenia reklamacji.
Czekam na waszą pomoc. Pozdrawiam
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-12-02, 09:38:20 przez Greg72.)
Po tegorocznym lecie postanowiłem zamontować w mieszkaniu na poddaszu klimatyzatory. Początkowo miały to być jednostki typu on/off jednak po kilku celnych poradach na tym forum zdecydowałem się na INVERTERY chociażby ze względu na to że mieszkanie ma ogrzewanie elektryczne .
Miałem zakładać jednostki dobrych firm jednak fundusze jakie posiadałem szybko sprowadziły mnie na ziemię i wybór padł na marką Sinclair, opisywana jako kompromis między ceną a jakością. Ale do rzeczy.
W mieszkaniu zamontowałem dwie jednostki z serii NORDIC INVERTER.
? - ASH-12AIN Plasma
? - ASH-18AIN Plasma
Już kilka godzin po rozruchu zacząłem się zastanawiać która nie działa prawidłowo, dlatego że każda działa inaczej. Niestety instrukcja jest napisana jakby od niechcenia, może wystarczyła by komuś kto chce tylko włączyć i wyłączyć urządzenie ewentualnie wiedzieć którym przyciskiem pilota. Być może też bym się nie zastanawiał gdybym miał jedną jednostkę przyjąłbym że ma tak być i koniec.
Wymienię teraz różnice w działaniu.
Na ASH-18 ustawiam temperaturę powiedzmy 23 stopnie, na wyświetlaczu taka temperatura jest wyświetlona urządzenie zaczyna pracować a temperatura nastawiana jest cały czas wyświetlona, na ASH-12 ustawiam 23 i w trakcie pracy wyświetlacz pokazuję temp 20 stopni i te wskazanie rośnie wraz ze wzrostem temperatury w pomieszczeniu.
Druga sprawa, ASH-18 nagrzewa pomieszczenie i nie wyłącza się, a po prostu zaczyna dmuchać chłodniejszym powietrzem, ASH-12 nagrzewa pomieszczenie zaczyna dmuchać chłodniejszym powietrzem i za chwile się wyłącza.
Choć teraz przy większych mrozach dziwnie tez jakoś pracuje akurat teraz ASH-12 mam ustawione 25 dmucha dość chłodnym powietrzem a na zewnątrz jest około 10 stopni mrozu, ASh-18 dmucha cieplutkim przy takich samych nastawieniach.
Kolejna różnica. Obie jednostki zewnętrzne zamontowane są blisko siebie na tej samej ścianie. Przy pierwszych mrozach rzędu kilku stopni ASH-18 pracuje bez najmniejszych zakłóceń, natomiast ASH-12 wyświetla często Błąd H1 czyli w/g dokumentu "kody błędów" jest to odszranianie. Po ostatnim ataku zimy gdzie było ponad -10 AS-18 dalej pracowało bez zakłóceń a ASH-12 wiadomo po starcie odszranianie no i czasem potrafi się już w trakcie pracy wyłączyć. W instrukcji nie ma nic czy to jest normalne i nie szkodzi urządzeniu.
Kolejna uwaga to głośność pracy jednostek wewnętrznych, mimo iż producent podaje że jednostka ASH12 Jest cichsza od ASH18 to jest zupełnie inaczej ale to już może jest kwestia bardziej komfortu niż techniczna i może się czepiam.
Pisałem ponad tydzień temu w tej sprawie do doradca technicznego ds. klimatyzacji ze strony sinclair.pl, ale odzewu nie ma i nie wiem czy mam jakieś podstawy do zgłoszenia reklamacji.
Czekam na waszą pomoc. Pozdrawiam
