protokół pomiaru wentylacji w restauracji

Żeby by śmiesznie wszyscy macie rację
Wszystko zależy od potrzeb tego protokołu.
W każdej dużej firmie wykonawczej jest osoba, która zajmuje się tylko pomiarami - zwana we 2 z 2 mi znanych "wiatraczkiem". To ona pilnuje norm i zgodnie z nimi je wykonuje. I tu pojawia się konieczność wykonywania pomiarów certyfikowanym urządzeniem (na protokole typ i numer seryjny urządzenia, w protokole uwzględnione błędy pomiaru, tak by nie przekraczały dopuszczalnych odchyłek, zamieszczenie ksera protokołów kalibracji urządzeń użytych do pomiarów poświadczone za zgodność z oryginałem). DO WYKONANIA POMIARÓW NIE POTRZEBA ŻADNYCH UPRAWNIEŃ. Ale potem zadajmy sobie pytanie: po co te pomiary? Jeśli do odbiorów instalacji nowego budynku, czyli do dokumentacji powykonawczej to na protokołach podbija się kierownik z uprawnieniami, jak na każdym dokumencie, ale jako sporządził, ten co je wykonał. Co jeśli na budowie nie ma kierownika od instalacji (przy mniejszych inwestycjach norma) podbija je kierownik budowy i załącza do dokumenacji.