"Okno Życia" - ogrzewanie i wentylacja

Jest kościelmy który odbierał inwestycję.A karmelitanki zasnęły pod wpływem wina mszalnego i wentylacja i ogrzewanie niedziała. Bo wystarczy przegroda murowana i niezawsze ocieplana.Temperatura spada i spada pomiędzy scianami wymian powietrza tyle co nic.Dziecko leży i leży a każda sekunda niejest ważna aby uchronić je przed hipotermią bo jest ze śmietnika.Jak czytam co niektórych to chce mi się żygać szybkodorobkiewicze.A tak apropo nieprzyszło co niektórym z was aby skasować za profesjonalizm i zastosować taczkę ze słomą.Ponoć też jest ciepło i odpowiednia cyrkulacja świeżego powietrza.