witam

Irekp82

Kolego,chyba uogólniasz pisząc o "nielubianych wulkanizatorach"
Tu nie chodzi o to,że wulkanizatorzy rozszerzają zakres usług o nabijanie (tak właśnie to należy nazwać)klima,a o to,że robiąc to w wolnych chwilach i w daleko uproszczony sposób zaniżają ceny.
Może i "dobicie" tak jak u Ciebie za 50 zł. przynosi Tobie jakiś zysk,ale Klient traci zarówno pieniądze jak i zaufanie do serwisów gdy często musi to powtarzać.Może przyznaj się Klientom,że czynnik kosztuje 30 zł.za kg i za każde 100 gram doliczaj 3 zł.Nie będziesz wtedy okłamywał Klienta,bo teraz to jest po prostu oszustwo.
Druga sprawa to "dobijanie",na szkoleniu w KCICHIK dowiedział byś się,że w UE obowiązuje Dyrektywa ZABRANIAJĄCA "dobijania" gdy ubytek przekroczy określoną wartość dla danego autka.W większości powyżej 100 gram zabrania się "dobijać" przed zlokalizowaniem i usunięciem nieszczelności.Spóznione Krajowe przepisy wykonawcze już w tym roku w końcu zaczną obowiązywać.
Niezależnie od tego może tu na forum przedstawiłbyś uproszczoną kalkulację na podstawie,której "dobicie"z automatu u Ciebie kosztuje 50 zł.???uwzględnij proszę amortyzację automatu i innych urządzeń niezbędnych do prowadzenia takich usług,koszty eksploatacyjne typu konserwacja tego automatu,koszty ogólne Firmy,zysk kalkulacyjny ,itd itd i wtedy wytłumacz nam skad ta cena 50 zł.
Może stąd,że nie ponosisz żadnych kosztów podwyższania kwalifikacji korzystając z BEZPŁATNYCH porad na forum????
Dlatego Kolego ja nie lubię większości "nabijaczy wulkanizatorów" bo wiem,że dzisiaj "nabijają "klimę,a jutro będą np. kasować błędy w komputerach autek .KTS kosztuje podobnie jak automat i można przecież kasować za 30 zł. bez napraw oczywiście.
Ciekawi mnie czy Wy Koledzy "wulkanizatorzy" polubilibyście nas chłodników,gdybyśmy poza naszym sezonem czyli na jesień zajęli się wymianą i wyważaniem opon sprzedając je jednocześnie i gdybyśmy robili to w cenie pokrywającej jedynie koszty własne???
Pozdrawiam