jak pisałem -w czasie ucieczek skład r404 prawie się nie zmienia. prawie.
i zazwyczaj bezpiecznie można doładować po usunięciu nieszczelności.
ile razy uzupełniałeś po te 20% -100razy -to wymieniaj czynnik ...
5x -to sobie daruj -doszczelnij -dobij i gra.
jeśli ucieczki są potężne.... w układzie zostaje jedynie 10% czy 20% czynnika r404... to to "prawie daje o sobie znać...
jako ostatni ucieka składnik najmniej lotny ten o najniższych ciśnieniach... jeśli zostaje Ci 10% pierwotnej ilości -a ucieczka była po gazie zwłaszcza na stronie niskociśnieniowej -to masz istotną przewagę r134 w składzie...
dopełniasz - i masz troszkę więcej 134 niż jest normalnie.
układ hula normalnie ale minimalnie siada sprawność. w praktyce bez znaczenia.
kolejna ucieczka -znowu zostają resztki... i masz starą porcję plus troszkę nowej tego 134
po kilku może z 5-ciu może 10-ciu dobiciach układu -gdy doładowujesz rzędu 70-90% ilości -czynnik już za mocno odbiega od normalnego składu... znacząco spada wydajność... i "PRAWIE" zaczyna mieć znaczenie. ale... ta przypadłość daje o sobie znać jeśli układ dobijasz wielokrotnie i ucieczki były naprawdę poważne.
trzeba mieć i sporo pecha i wyjątkowo luzacko podchodzić do napraw żeby to wylazło i dało po łapach...
jak się gubi troszkę i okazjonalnie... to dobicie jest spoko.
gwoli czystego sumienia... jeśli układ ma wystarczająco wydajny skraplacz.... to lepiej dobijać r507. po kilku dobiciach czynnik się stabilizuje i zmienia skład w kierunku r507.
generalnie 507 daje MINIMALNIE lepsze osiągi sprawności i wydajności niż r404.
ale jednocześnie ciśnienie skraplania jest o około 0,5 do 1 bara wyższe...
zazwyczaj to szczegół...
-ale jeśli skraplacz jest "na styk -bez zapasu" -np. układ był projektowany bez zapasu skraplacza na r22 - i z r404 ma już wysokie ciśnienia i w upał skraplacz ledwie wyrabia... a-to z R507 może przestać wyrabiać...
jeśli masz 1bar zapasu do wywalania presa HP lub zaworu bezpieczeństwa... -to r507 jest bardziej ryzykowny od r404.
i zazwyczaj bezpiecznie można doładować po usunięciu nieszczelności.
ile razy uzupełniałeś po te 20% -100razy -to wymieniaj czynnik ...
5x -to sobie daruj -doszczelnij -dobij i gra.
jeśli ucieczki są potężne.... w układzie zostaje jedynie 10% czy 20% czynnika r404... to to "prawie daje o sobie znać...
jako ostatni ucieka składnik najmniej lotny ten o najniższych ciśnieniach... jeśli zostaje Ci 10% pierwotnej ilości -a ucieczka była po gazie zwłaszcza na stronie niskociśnieniowej -to masz istotną przewagę r134 w składzie...
dopełniasz - i masz troszkę więcej 134 niż jest normalnie.
układ hula normalnie ale minimalnie siada sprawność. w praktyce bez znaczenia.
kolejna ucieczka -znowu zostają resztki... i masz starą porcję plus troszkę nowej tego 134
po kilku może z 5-ciu może 10-ciu dobiciach układu -gdy doładowujesz rzędu 70-90% ilości -czynnik już za mocno odbiega od normalnego składu... znacząco spada wydajność... i "PRAWIE" zaczyna mieć znaczenie. ale... ta przypadłość daje o sobie znać jeśli układ dobijasz wielokrotnie i ucieczki były naprawdę poważne.
trzeba mieć i sporo pecha i wyjątkowo luzacko podchodzić do napraw żeby to wylazło i dało po łapach...
jak się gubi troszkę i okazjonalnie... to dobicie jest spoko.
gwoli czystego sumienia... jeśli układ ma wystarczająco wydajny skraplacz.... to lepiej dobijać r507. po kilku dobiciach czynnik się stabilizuje i zmienia skład w kierunku r507.
generalnie 507 daje MINIMALNIE lepsze osiągi sprawności i wydajności niż r404.
ale jednocześnie ciśnienie skraplania jest o około 0,5 do 1 bara wyższe...
zazwyczaj to szczegół...
-ale jeśli skraplacz jest "na styk -bez zapasu" -np. układ był projektowany bez zapasu skraplacza na r22 - i z r404 ma już wysokie ciśnienia i w upał skraplacz ledwie wyrabia... a-to z R507 może przestać wyrabiać...
jeśli masz 1bar zapasu do wywalania presa HP lub zaworu bezpieczeństwa... -to r507 jest bardziej ryzykowny od r404.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY