jack63, teraz rozmawiamy konkretnie i zgadzam się z Tobą w wielu punktach 
ale dopiero teraz piszesz to w sposób, jak na prawdę jest. Chcę byś zauważył pewne rzeczy.
Ale zacznę od tego, gdzie popełniłeś błąd a mianowicie skraplacza.
W Twoim wywodzie jest błąd bo nie może wzrosnąć wydajność 7x. Zauważ, iż przy tak dużej dT proces skraplania zajdzie szybko, pozostanie ciecz do przechłodzenia ale na to potrzebujemy zużyć krocie mniej energi. Kiedy temperatura cieczy zrówna się z temperaturą otoczenia co szybko nastapi, pozostała część skraplacza jest niewykorzystana a więc zmienia się jego czynne pole wymiany ciepła - "A"
Sprawdziłeś kartę jakieś sprężarki? zapewniam Cię, że jej moc chłodnicza rośnie wraz ze spadkiem temperatury skraplania. Pytanie czemu te systemy zachowują się z reguły odwrotnie? A no bo reszta elementów dalej jest obliczona na mniejsze wydajności.
Jeżeli mam:
zawór na 4kW i prawidłowo pracuje w zakresie 3,6-4,4kW
sprężarkę która przy skraplaniu 40*C ma 4kW
parownik który ma przy dT = 10K, 4kW
I skraplacz który ma 6kW
To wszystko jest ok.
Spada temperatura skraplania do 20stC i co się dzieje?
Sprężarka ma wydajność 6kW
skraplacz ma wydajność 8kW (i nie może mieć więcej, tyle energii mu dostarczamy i więcej on nie wyczaruje
ale zawór ma dalej 4kW, mało tego, jego wydajność spadnie do około 3,5kW (polecam broszurę danfossa o ich zaworach rozprężnych)
no i mamy problem: sprężarka ma 6kW a zawór 3,5kW
następstwem tego jest niedobór cieczy w parowniku a więc spadek ciśnienia ssania.
Spadek ciśnienia ssania powoduje spadek wydajności chłodniczej sprężarki (mniejsza gęstość zasysanego gazu przekłada się na mniejszy przepływ masowy). W rezultacie wydajność sprężarki spowrotem spada do wartości około 5kW ale już przy innych parametrach, niskim skraplaniu i niskim ssaniu co jest zjawiskiem bardzo niepożądanym (szybkie obladzanie parownika). Ustala się nowy punkt równowagi.
Dodatkowo pozostaje problem większej wydajności sprężarki niż zaworu rozprężnego co powoduje niewykorzystanie całej powierzchni parownika
Natomiast uwierz mi, że buduję układy które pracują na bardzo niskim skraplaniu i pracują cały rok, czy skraplanie jest 40 czy jest 20. Teraz Wit mnie podjuszył, w ramach testu zjadę jeszcze niżej u jednego klienta
No i wzory wzorami, ale skraplacz musi mieć taką wydajność jak ma układ chłodniczy + moc (czynna) którą pobiera z sieci, więcej mieć nie może bo skąd?
I wzorki wzorkami a życie życiem
Pozdrawiam serdecznie.

ale dopiero teraz piszesz to w sposób, jak na prawdę jest. Chcę byś zauważył pewne rzeczy.
Ale zacznę od tego, gdzie popełniłeś błąd a mianowicie skraplacza.
W Twoim wywodzie jest błąd bo nie może wzrosnąć wydajność 7x. Zauważ, iż przy tak dużej dT proces skraplania zajdzie szybko, pozostanie ciecz do przechłodzenia ale na to potrzebujemy zużyć krocie mniej energi. Kiedy temperatura cieczy zrówna się z temperaturą otoczenia co szybko nastapi, pozostała część skraplacza jest niewykorzystana a więc zmienia się jego czynne pole wymiany ciepła - "A"

Sprawdziłeś kartę jakieś sprężarki? zapewniam Cię, że jej moc chłodnicza rośnie wraz ze spadkiem temperatury skraplania. Pytanie czemu te systemy zachowują się z reguły odwrotnie? A no bo reszta elementów dalej jest obliczona na mniejsze wydajności.
Jeżeli mam:
zawór na 4kW i prawidłowo pracuje w zakresie 3,6-4,4kW
sprężarkę która przy skraplaniu 40*C ma 4kW
parownik który ma przy dT = 10K, 4kW
I skraplacz który ma 6kW
To wszystko jest ok.
Spada temperatura skraplania do 20stC i co się dzieje?
Sprężarka ma wydajność 6kW
skraplacz ma wydajność 8kW (i nie może mieć więcej, tyle energii mu dostarczamy i więcej on nie wyczaruje

ale zawór ma dalej 4kW, mało tego, jego wydajność spadnie do około 3,5kW (polecam broszurę danfossa o ich zaworach rozprężnych)
no i mamy problem: sprężarka ma 6kW a zawór 3,5kW
następstwem tego jest niedobór cieczy w parowniku a więc spadek ciśnienia ssania.
Spadek ciśnienia ssania powoduje spadek wydajności chłodniczej sprężarki (mniejsza gęstość zasysanego gazu przekłada się na mniejszy przepływ masowy). W rezultacie wydajność sprężarki spowrotem spada do wartości około 5kW ale już przy innych parametrach, niskim skraplaniu i niskim ssaniu co jest zjawiskiem bardzo niepożądanym (szybkie obladzanie parownika). Ustala się nowy punkt równowagi.
Dodatkowo pozostaje problem większej wydajności sprężarki niż zaworu rozprężnego co powoduje niewykorzystanie całej powierzchni parownika
Natomiast uwierz mi, że buduję układy które pracują na bardzo niskim skraplaniu i pracują cały rok, czy skraplanie jest 40 czy jest 20. Teraz Wit mnie podjuszył, w ramach testu zjadę jeszcze niżej u jednego klienta
No i wzory wzorami, ale skraplacz musi mieć taką wydajność jak ma układ chłodniczy + moc (czynna) którą pobiera z sieci, więcej mieć nie może bo skąd?
I wzorki wzorkami a życie życiem
Pozdrawiam serdecznie.
.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY