falownik -fajna rzecz -jeśli zależy nam na utrzymaniu konkretnego ciśnienia skraplania -rzędu kilkunastu bar.
jednak falownik i troszkę kosztuje i jest potencjalnie awaryjny...
jeśli CAŁY układ jest projektowany do pracy z możliwie niskim (na granicy zdrowego rozsądku) ciśnieniem skraplania -to niedokładność skoczka (presostatu) -dP rzędu 2 czy 3 bar żadnej różnicy nie robi... czy jest 8 czy 11 bar -w tym zakresie układowi to prawie nic nie zmienia... jak wzrośnie do 18bar -układ też goni -tylko traci troszkę wydajności i pobiera więcej prądu.... jak w warunkach zimowych -przy silnym wietrze skraplanie spada na długie minuty pracy poniżej tych 8bar nawet na 5 bar -układ też goni...
a tzr... w katalogu danfossa... są bardzo fajne tabelki -zależność wydajności dyszy tzr od różnicy ciśnień przed i za zaworem... oraz od ciśnienia (temperatury )parowania...
jeśli rozumie się i "czuje" wzajemne współzależności -uwzględni się zmiany temp otoczenia -zmiany obciążenia komory startującej ze świeżym ciepłym wsadem -i już zmrożonej -zmiany dT skraplacza i dT parownika przy zmiennych warunkach i powiązane z tym zmiany wydajności -można zaprojektować układ chłodniczy dopasowujący się do konkretnych warunków pracy...
np mała sprężarka dająca 7 czy 9 kW w warunkach silnego domrażania... i jednocześnie ta sama sprężarka dająca 20kW po załadunku komory świeżym towarem... układ który normalnie jedzie pomiędzy skraplaniami +10C i +35C (nawet chwilowo +5C a +40C) -układ który eksploatacyjnie zużywa około połowy normalnej ilości energii...
Da się. ale wydajność wszystkich części musi się zmieniać w spasowany wzajemnie sposób.
coś jakby samochód który z górki leci dużo szybciej przy minimalnym zużyciu paliwa...
troszkę to skomplikowane -i łatwo można się naciąć. ale... da się.
jednak falownik i troszkę kosztuje i jest potencjalnie awaryjny...
jeśli CAŁY układ jest projektowany do pracy z możliwie niskim (na granicy zdrowego rozsądku) ciśnieniem skraplania -to niedokładność skoczka (presostatu) -dP rzędu 2 czy 3 bar żadnej różnicy nie robi... czy jest 8 czy 11 bar -w tym zakresie układowi to prawie nic nie zmienia... jak wzrośnie do 18bar -układ też goni -tylko traci troszkę wydajności i pobiera więcej prądu.... jak w warunkach zimowych -przy silnym wietrze skraplanie spada na długie minuty pracy poniżej tych 8bar nawet na 5 bar -układ też goni...
a tzr... w katalogu danfossa... są bardzo fajne tabelki -zależność wydajności dyszy tzr od różnicy ciśnień przed i za zaworem... oraz od ciśnienia (temperatury )parowania...
jeśli rozumie się i "czuje" wzajemne współzależności -uwzględni się zmiany temp otoczenia -zmiany obciążenia komory startującej ze świeżym ciepłym wsadem -i już zmrożonej -zmiany dT skraplacza i dT parownika przy zmiennych warunkach i powiązane z tym zmiany wydajności -można zaprojektować układ chłodniczy dopasowujący się do konkretnych warunków pracy...
np mała sprężarka dająca 7 czy 9 kW w warunkach silnego domrażania... i jednocześnie ta sama sprężarka dająca 20kW po załadunku komory świeżym towarem... układ który normalnie jedzie pomiędzy skraplaniami +10C i +35C (nawet chwilowo +5C a +40C) -układ który eksploatacyjnie zużywa około połowy normalnej ilości energii...
Da się. ale wydajność wszystkich części musi się zmieniać w spasowany wzajemnie sposób.
coś jakby samochód który z górki leci dużo szybciej przy minimalnym zużyciu paliwa...
troszkę to skomplikowane -i łatwo można się naciąć. ale... da się.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY