domowa lodówka na R600a

Nie do końca zgadzam sie z Bodziem;
1. Termostaty typu ATEA, RANCO czy Danfoss mogą rgulować każdą temp. w zależności od tego, gdzie umiszczona jest czujka. Rzeczywiscie w większości wyrobów mierzą one temperaturę w pobliżu parownika chłodziarki, ale są tak skonfigurowane, że na żadnej nastawie nie powinno zdarzyć się to, co u 'Pawelka'.
2. W niższej temperaturze wyrób może pracować tylko lepiej, ale na pewno nie wpływa to na takie wyniki. Za to w dużo cieplejszym otoczeniu może on wpaść w pracę ciągłą i sprężarka nigdy się nie wyłączy, bo nie osiągnie temperatury zadanej.
3. Wymiana termostatu na "cieplejszy" , tzn. jesli masz zakres np. +4,5 -> -18 ; +4,5 -> -33 , to mozesz go zamienić np. na+4,5 -> -16 ; +4,5 -> -30 - to mogłoby trochę pomóc.
4. Ja jednak obstawiam kilka możliwości: Albo układ ma mikronieszczelność (tu warto sie dowiedziec ktora komora ma priorytet, czyli gdzie nastepuje wtrysk czynnika). Ale to zweryfikuje się samo za jakiś czas, gdy czynnikk ucieknie całkiem.
Albo rzeczywiście jest za mało czynnika.
Albo też, jak twierdzi mg_1 - wina termostatu, jego charakterystykę można sprawdzić w tzw kąpieli w każdym laboratorium termodynamicznym.
Zastanawiam się też czy nie doszło do odklejenia się parownika chlodziarki od sciany tylnej, ale to wiązałyby się chyba z wyższą temperaturą w komorze.

Proponuję sprawdzić % pracy sprężarki, jesli w temperaturze otoczenia ok 25oC pracuje ona bez przerwy na sredniej nastawie, to na 100% termostat do wymiany.

Pozdrawiam