crocens napisał(a):Nie ma żadnych danych... JAkie przegrzania były, czy jest wziernik, zbiornik freonu, jaki czynnik, jakie temperatury skraplania i parowania...Potwierdzam brak konieczności regulacji fabrycznie nastawionej wartości dla danego czynnika.Każde ingerowanie w regulacji uważam za brak podstawowej wiedzy odnośnie układu chłodniczego.Regulacja nie zmienia temperatury parowania.
Generalnie ściągasz freon, odcinasz ladę, próżnia, napełniasz na nowo odpowiednią ilością czynnika.
Ale warto się zainteresować, dlaczego to nie działało bo po przeróbce może dalej nie działać.
Zmienić filtr nie zaszkodzi.
Możesz się spodziewać, że odparowanie spadnie o parę stopni.
Praktycznie prawie nigdy nie zachodzi potrzeba regulacji zaworu rozprężnego w żadnym układzie, za to bardzo często zachodzi potrzeba wymiany dyszy z powodu złego jej dobrania. Jeżeli dysza jest źle dobrana to praktycznie nie masz czego regulować, jeżeli jest dobrze dobrana to nie ma porzeby nic regulować, fabrycznie jest dobrze nastawiony.
"Wszelka innowacja nie jest zasługą badań rynkowych ani starannie dobranych grup dyskusyjnych, ale dziełem rozzłoszczonych ludzi."
Tom Peters
Tom Peters
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY