Spliciak z presem HP

Nie głupiec, przy normalnym wykorzystaniu splita (czyli z godnym z przeznaczeniem) to w zupełności wystarczająca metoda, ale w moim przypadku się nie sprawdzi... widzę że muszę opisać dokładnie problem, bo nie zakończą się sugestie o zabezpieczeniu elektronicznym (czujnikami temperatury):
Przy awarii filtra w jednej maszynie do wyrzutni idą tony pyłu na godzinę, zanim się pracownicy zorientują i wyłączą produkcję to idą takie ilości... z poprzedniego urządzenia wyjąłem z 20kg pyłu, wentylator przestał się kręcić... zanim pył się nagrzał instalacja się rozszczelniła... sprężarka już stara, pewnie wilgoci złapała... wymiana nie opłacalna... sytuacja się powtarza, a inwestor płaci kary środowiskowe... nie da się tego zabezpieczyć, bo to jest właśnie zabezpieczenie przed wybuchem instalacji produkcyjnej... to jakby instalacja bezpieczeństwa, więc nie da się tego problemu rozwiązać... nie mam gdzie przenieść j. zew. bo obok jest dostawiona inna hala, a z tej znowu wychodzi biurowiec... poprowadzenie instalacji na inną ścianę (bo teraz jest na dachu niższego budynku) to jak by nie patrzeć 100m. Klimy zbijają temperaturę w pomieszczeniu sterownii. Nie ma jak zainstalować centralki bo to setki m2 blachy na zewnątrz, więc w blasze... koszty... a wentylacja jest już zapewniona - ilość powietrza nie zapewnia zbicia temperatury nawet po dołożeniu chłodnicy, a centrala obsługuje wiele więcej pomieszczeń gdzie inwestor nie chce klimy... Wnioski: spliciak jest jedynym sensownym rozwiązaniem w ilości 2 szt., zabezpieczenie presem jedyną pewną metodą.
Chciałbym klimę znaleźć taką jak dawny Tadiran, żeby się nie babrać w przeróbkach i nie brać gwarancji na klate...
Pozdrawiam wszystkich co się przejedli/pili ^^